Ja jeszcze kiedyś czaiłem się na Sigmę 18-50 f/2.8 w wersji II. Niemniej, po namyśle, na placu boju pozostała
Sigma 17-70 i DA 16-45. Z pierwszym obiektywem mam kontakt, przy czym, niestety, w wydaniu z mocowaniem Canona i tutaj mogę jedynie coś powiedzieć. Jeśli chodzi o jakość zdjęć, jest to bardzo przyzwoite szkło, wystarczająco ostre do większości codziennych zabaw, przy czym autofocus jest głośny, choć w miarę dobrze trafia. Standardowo obiektyw ma niewielki BF. Jeżeli natomiast chodzi o Pentaksa 16-45, to wiele się o nim naczytałem/nasłuchałem i, co ważniejsze, przeanalizowałem sporą stertę fotek - jakoś tak mi się on widzi nieco lepszy od Sigmy* Jeżeli miałbym wybierać (a w sumie też wybieram), to raczej stawiam na Pentaksa (do K10D) niż Sigmę.
Wiem, że nie pomogłem, bo nie odpowiedziałem na pytanie. Tak sobie chciałem tylko podywagować. Sam szukam informacji ....
Pozdrawiam,
ZZzzzzz
*) prywatna opinia lamera
PS:. BTW pomimo, że napisałem, że odrzuciłem Sigmę 18-50, byłem wtedy pod wpływem opinii o modelu wcześniejszym (tym z 2004 roku), gdzie strasznie psioczyli na aberracje. Zasadniczo możnaby jeszcze pomyśleć nad nowym wydaniem tego obiektywu. Pierwsze fotki (nawet tutaj
http://www.pbase.com/came..._28_ex_dc_macro ), wydają się nie być takie tragiczne. Poza tym stałe światło .....