NaiR  Dołączył: 09 Cze 2006
SMC - anachronizm nazewnictwa, czy rzeczywista różnica?
Często można wyczytać na tym forum opinie, w których obiektywy nie mające oznaczenia SMC (czytaj: nie Pentax'owskie) są oceniane gorzej właśnie z tego powodu.
Natomiast z tego co się doczytałem, właściwie nie ma teraz obiektywów, nie mających powłok. Jedynie z racji tego, że jest to już standard po prostu producenci nie umieszczają tego oznaczenia na szkłach.
Czy rzeczywiście magiczny dla każdego pentaxiarza skrót SMC niesie za sobą informację o wybitnych właściwościach powłok, czy jest to tylko historycznie uwarunkowane nazewnictwo? Macie może jakieś argumenty, które jakoś odnoszą się do tego zagadnienia?
Pozdr.
M.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Bo sa powloki i wywloki. Mialem kiedys Takumara 28-80 i roznica jest spora. (Z niewiadomych przyczyn Pentax postanowil zdewaluowac legendarna marke i pod nia w latach 80'tych sprzedawal 'budzetowe' obiektywy z powlokami slabszymi niz SMC) Z zasady nie kupuje kundli, bo kundlem dobrego zdjecia pod slonce nie zrobisz, mimo, ze jakies tam powloki ma. SMC sa po prostu 'obiektywnie' najlepsze. To naprawde nie jest legenda ;-)

Jarek
 

jim  Dołączył: 23 Kwi 2006
Bo powłoki Pentax nie są zwykłe. One są super. :mrgreen:
 
NaiR  Dołączył: 09 Cze 2006
Chodzi mi o współczesne obiektywy, a nie te sprzed kilkunastu lat. Przecież Canon i Nikon nie pisze na swoich szkłach o powłokach, a nie wierzę, że mają takie złe.
Zresztą pewnie jest tak, że powłoki na budżetowych FA są gorsze od tych z serii K czy M.
Mylę się?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
NaiR napisał/a:
Przecież Canon i Nikon nie pisze na swoich szkłach o powłokach, a nie wierzę, że mają takie złe.


Nie maja zlych, ale maja gorsze. Z tego co wiem, Pentax chwali sie powlokami, bo je sam robi. Powloki na szklach N i C sa robione przez jakis wyspecjalizowanych podwykonawcow. SMC to nie tylko obiektywy. Pentax sprzedaje je takze wielu producentom urzadzen optycznych - kij wie, moze i nawet Nikonowi. SMC sa lepsze, bo Pentax wlozyl lata pracy i mnostwo srodkow w rozwoj tej technologii. Zakladajac, ze od pewnego poziomu, jakosc powlok przestaje miec znaczenie krytyczne, inne firmy na tym poprzestaja. Pentax tutaj akurat nie odpuszcza. Efekt nie jest dostrzegalny na kazdym zdjeciu, jednak z mojego doswiadczenia wynika, ze nawet w trudnych sytuacjach SMC zachwouja sie bardzo przewidywalnie - i to jest ta lepszosc SMC. I to jest znowu przejaw niszowego podejscia Pentaksa do rynku. Dla 99% uzytkownikow to nie jest zaden argument, ale sa tacy, ktorzy dadza sie za to pokroic, a Pentax eksploatuje ta nisze.

Jarek
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
na zdjeciach widac roznice miedzy SMC i czymkolwiek innym. To nie zadna lipa i kazdy, kto robil cos obiektywem z SMC Ci to powie :mrgreen:
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
NaiR napisał/a:
Czy rzeczywiście magiczny dla każdego pentaxiarza skrót SMC niesie za sobą informację o wybitnych właściwościach powłok, czy jest to tylko historycznie uwarunkowane nazewnictwo? Macie może jakieś argumenty, które jakoś odnoszą się do tego zagadnienia?

NaiR powiedz, ze chcesz przejść na Canon'a tylko nie wiesz jak nam to powiedziec;p
 
NaiR  Dołączył: 09 Cze 2006
JN napisał/a:
NaiR powiedz, ze chcesz przejść na Canon'a tylko nie wiesz jak nam to powiedziec;p



Z canona to ja teraz przechodzę na pentaxa. Co prawda tylko z kompaktu, bo miałem długą przerwę w fotografowaniu (kilkunastuletnią w zasadzie, a dokładnie to coś około 11-12 lat ) i kompakt ów był kupiony 2 lata temu celem wykonywania zdjęć pamiątkowych - złapałem znów bakcyla i po długich rozważaniach wybór padł na Pentaxa.
Jest to decyzja ostateczna :-)
Dlaczego Pentax? Przecież wiecie :mrgreen:
A pytam się dlatego bo jako niepełny jeszcze członek towarzystwa (mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu przejdę ostatecznie inicjację - zrobię pierwsze zdjęcia Pentaxem) bardzo dużo muszę nadrobić żeby się chwalić jaki to mam dobry sprzęt :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Wiesc gminna niesie, ze wielowarstwowe powloki zostaly opracowane przez Pentaxa wspolnie z Zeiss'em. Od tej pory Zeiss nazywa je T* a Pentax SMC. Obie uchodza za najlepsze i nie ma zmiluj sie :mrgreen: Z mojej praktyki z roznymi systemami moge dodac tylko, ze Nikon ma nieco gorsze powloki od Pentaxa a Minolta gorsze od Nikona. Z czystym sumieniem moge powiedziec, ze z zoomem zarowno M jak i N nie daloby rady bez blikow i flary zrobic takiego zdjecia jak zrobil znajomy z uzyciem Pentaxa SMC-DA 16-45/4:
http://www.oksne.net/paw/finseIMGP9955.html
;-)
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
http://www.oksne.net/paw/finseIMGP9955.html

Ten śnieg na dole wyglada jak aktywne piksele... ;p
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
NaiR napisał/a:
Czy rzeczywiście magiczny dla każdego pentaxiarza skrót SMC niesie za sobą informację o wybitnych właściwościach powłok, czy jest to tylko historycznie uwarunkowane nazewnictwo? Macie może jakieś argumenty, które jakoś odnoszą się do tego zagadnienia?


Nie ma gadania - SMC rzadza... :mrgreen:

Przyklad? Focilismy z kumplem ruinki fabryki w lesie - pod swiatlo, oboje statywy, ja pentax z 50tka oryginalna a On z Minolta 800si i ichniejsza 50-tka AF...

Ujecie ciekawe, stoimy obok siebie ale kumpel za chwile odchyla sie od wizjera i mowi: "Eeee... bez sensu pod slonce - bliki jak cholera" :-P

Lookam w swoj wizjer... hmmm.. jakie bliki :?: ;-) No i mowie: "No co Ty - gdzie Ty masz bliki :?: " Kumpel na to: Nie swiruj, ze nie masz blikow - pokaz :!: "

Schylil sie do mojego wizjera... Echo upadajacej szczeki szeroko odbilo sie po lesie a oczy jak sie wyprostowal mial jak "5zl" :mrgreen: :-P

Tiaaaa... i to by bylo na tyle 8-)

Pzdr
Spinner
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Spinner, - to jest piekne - gul gul gul ...ehhhhhh zdrowie!!!!!! SMC - taka szklaneczke do drinkow mozna gdzies zamowic ?!?! blurp
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Spinner, czy te ruinki fabryki w lesie to te koło Nowogrodu Bobrzańskiego? Byłem tam dwa lata temu i do dzisiaj żałuję, że nie wszedłem głębiej i tylko trochę poszperałem z wierzchu.
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Tak, dokladnie, Nowogrod Bobrzanski - podobno nazywalo sie Dynamit AG... Do dzis czesc z tych budynkow i pomieszczen podziemnych wykorzystywane jest przez WP - druty kolczaste, straznicy itp... :-)

Pzdr
Spinner
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
Wy tu gadu gadu, a trza sie napić... i tak wszyscy wiemy, że ten tamat jest bezsensu, bo kazdy wiem o co kaman;p

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach