Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
jorge.martinez napisał/a:
OK. Rozumiem, że nie zgadzasz się, że średni format cokolwiek zmienia. A ja uważam że jednak zmienia. Narzędzie nie jest przezroczyste.

Nie zgadzam się z tym, że średni format jest narzędziem. To aparat jest narzędziem. Format jest tylko jedną z jego cech, która w porównaniu z innymi formatami może nie zmieniać nic (choć często zmienia), poza wielkością klatki i związanymi z tym konsekwencjami.

Piszesz o konkretnym aparacie i konkretnych zmianach w swoim warsztacie, jakby dotyczyły one wszystkiego i wszystkich.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Stachu napisał/a:
Piszesz o konkretnym aparacie i konkretnych zmianach w swoim warsztacie, jakby dotyczyły one wszystkiego i wszystkich.
Zostałem tedy źle zrozumiany.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
A to przepraszam. :)
 

me_how  Dołączył: 06 Lis 2010
Chcę w najbliższej przyszłości zainwestować w średni format Pentaxa, najbardziej zastanawiam się nad 645.

Moje pytanie jest takie, warto dopłacać do 645n? Nie ma pod względem specyfikacji takiego skoku jak pomiędzy 6x7 oraz 67 a 67II, a np. AF szczerze mówiąc byłby w tym wypadku miłym dodatkiem, ale niekoniecznym.

Myślałem też nad 67, ale to dla początkującego w tego typu fotografii chyba za wysokie progi. Korpus chcę nabyć praktycznie wyłącznie do celów szeroko rozumianej fotografii portretowej.

Jeśli chodzi o obiektywy to na początek jeden by wystarczył, jakiś standard w przedziale 75-105.

Na razie nie mam niestety na to finansów, a na naszej giełdzie leży 645, a na polskim serwisie aukcyjnym 645n :evilsmile:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Roznica w obsludze 645 i 645n jest przepascia na korzysc nowszego korpusu. To moja osobista opinia i nie trzeba sie z nia zgodzic. Sprawa nie dotyczy AF lecz systemu pokretel.

Nie twierdze, ze nie warto miec 645, lecz majac wybor i mozliwosli finansowe ja bym sie nie zastanawial co wybrac.
 

me_how  Dołączył: 06 Lis 2010
tref napisał/a:
Roznica w obsludze 645 i 645n jest przepascia na korzysc nowszego korpusu. To moja osobista opinia i nie trzeba sie z nia zgodzic. Sprawa nie dotyczy AF lecz systemu pokretel.

Nie twierdze, ze nie warto miec 645, lecz majac wybor i mozliwosli finansowe ja bym sie nie zastanawial co wybrac.


Faktycznie 645 ma mniej pokręteł i większość funkcji ustawia się z poziomu lcd. Dzięki za rozjaśnienie tematu. Pozostaje mi dalej ciułać złotówki a na podjęcie decyzji jest jeszcze czas.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Ciekawym symptomem używania 67 z drewnianym trzonkiem i dodającą charakteru kanciastą osłoną przeciwsłoneczną jest to, że część ludzi jest przekonanych, że to kamera filmowa.

Nie wiem jeszcze jednak, jak to wykorzystać w praktyce.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Nie wiem, czy to zasługa tych atrybutów. Inne duże aparaty też są mylone z kamerami filmowymi.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Jasiek Matacz napisał/a:
bo on wymaga filmów z metalową folią na brzegach
Ponad 40 lat robię zdjęcia na szerokim filmie i jeszcze takiego cuda nie widziałem. :roll: Spytaj się gościa o markę filmu, może Ci podpowie jaki ma być? :evilsmile:
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Moze to ten gosc potrzbuje takiej folii, bo mu styki nie zwieraja :-P
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Jasiek Matacz napisał/a:
podobno jest tam w aparacie jakiś tranzystor co ma 600Om a jak się wstawi 1400 to będzie pracował nawet na przeterminowany filmach które ten pasek mają wymagnesowany czy coś tam z nimi nie tak?
Może niech poda adres dilera, bo towar zdaje się ma niezły. 8-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
espresso, Ale może namagnesowałeś je jakoś ? W lodówce trzymałeś ? Może masz pole magnetyczne pod zamrażalnikiem ?
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Dada, nie, espresso zajmuje się fotoradarami, więc pewnie namagnesował to na 40-tce lub 70-tce. :mrgreen:
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Jasiek, nie przezywaj tak, tylko idz robic zdjecia ;-)
Ja dorwalem w ubieglym tygodniu u jednego japonczyka oryginalna przejsciowke 67 do 645. Zakupilem do tego Takumara 67 105/2.4 i tez jest git :-) . W planie mam dokupic jeszcze z 2-3 szkla od P67 i pobawic sie nimi na P645. W miedzyczasie bede sie rozgladal (polowal) za jakims okazyjnym P67.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Jasiek Matacz, nawet jeśli tak jest, to w czym Ci to przeszkadza ?
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
Ciekawa recenzja. I udało się napisać bez specjalnego działu na forum. Szacun!
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Miałem przez moment szwunga na 645, oczywiście jako uzupełnienie dla 67. Wiadomo, nieco bardziej mobilne i ma się 4 bonusowe klatki.

W końcu zrezygnowałem i dokupiłem Mamiyę c330s. Bo po prostu lubię patrzeć w kominek i jakoś urzeka mnie kwadrat. No i TLR jest nieco bardziej mobilny jednak.

Format to w sumie tylko skrawek. Film ten sam (jednak czuć różnicę przy skanowaniu: 135 a 120).

Zastanawiałem się nad jakimś "projektowym" uzasadnieniem 645 i nie znalazłem. Może gdybym zaczynał od małego-średniego to bym na to inaczej patrzył. Zaczynałem od kwadratu i niżej nie schodzę :-P

Z drugiej strony zupełnie nie kusi mnie 6x9. Bo ten ordynarny format 3x2 jest strasznie nudny. Za to 6x7 jest w sam raz. Tak jak 6x6 na swój sposób.
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
A co powiesz na 6x8?
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
PiotrB. napisał/a:
A co powiesz na 6x8?
Wszystkie kompakty mają taki format :-P
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Nie format, tylko proporcje. Poza tym, to źle? 645 też takie ma.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach