Tomeyk  Dołączył: 06 Gru 2010
Strasznie fajny gadżet.
Już pierwsza próba pokazuje, że ma to coś spory potencjał. Wprawdzie warunki mocno niesprzyjające - miasto=światła i halny=drgania, ale i tak widać, że jak znaleźć lepsze warunki i dopracować technikę to można z tego naprawdę dużo wyciągnąć.
Wielka Mgławica w Orionie, robiona na 300mm, czas 30s (deklarował czas śledzenia max 90s, ale z wyciągniętym maksymalnie 55-300mm z założoną osłoną przeciwsłoneczną nawet te 30s było loterią przez ten halny).
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Mam nadzieję że to drgania statywu i/lub atmosfery, a nie koma :-|
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Chyba powinna... jednak te rozmycia gwiazd trochę dziwne są. Najwygodniej byłoby je wytłumaczyć nie do końca precyzyjną kompensacją ruchu przez AstroTrackera.
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
A ja miałem wczoraj problem z O-GPSem podpiętym do K-5IIs na 13 zdjęć ze spaceru go gdańskiej starówce 6 jest nieotagownych. Ani chwili nie wszedłem do pomieszczenia, nie wyłączałem GPSa. Cięzko też mówic o ciasnych i wąskich uliczkach, gdy na Długim Targu dwa zdjęcia mam ze współrzędnymi i dwa bez (środek spaceru). Jeżeli to ma tak działać to to jest badziew.

 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
Może on sam poszedł spać ?

Aparat się usypiał czy miałeś go cały czas ON ?

S.
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
Aparat usypia, ale w pozycji ON na włączniku. Z tego, co czytałem to GPS cały czas jest włączony. Przecież nie będę czekał aż po naciśnięciu do połowy spustu GPS będzie znów szukał lokalizacji. Zdjęcia robione z interwałem 2 - 4 minuty na jednym jest na drugim brak i tak na zmianę.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Do geotagowania to ja wolę loggera, który zapisuje moją pozycję co 100m(większej dokładności nie potrzebuję), a potem w domu program. 1000zł za geotagowanie, kiedy można to zrobić sprzętem za 100zł + bezpłatny program, to nie dla mnie. Za to funkcji astrotrackera chętnie bym użył i warte to by dla mnie było 1000zł - porządny statyw do astrofoto, czyli taki EQ-5 kosztuje podobnie, jest duży, ciężki i trudno jest taki statyw dokładnie ustawić. O statywach z własnym komputerkiem ustawiającym już nie wspominam, bo to koszt aparatu K-3. Niestety O-GPS(astrotracker) nie współpracuje ani z moim K-7, ani z K-01 :(
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
espresso napisał/a:
Może go wyłączałeś i po załączeniu jeszcze się nie odnalazł?


Nie dotykałem włącznika na GPSie.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
pawelek-79 napisał/a:
kiedy można to zrobić sprzętem za 100zł + bezpłatny program,


Hej,

jaki sprzęt za 100 zł to robi ? Program pt. Geosetter mam. Sorry za odbiegnięcie od tematu.

S.
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
O-GPS niestety chyba też usypia. Po złapaniu fixa świeci się niebieska dioda ciągle, w momencie, w którym aparat usypia dioda zaczyna błyskać. Jak nacisnę spust wybudzając aparat dioda zaczyna mrugać, na ekranie stanu brak fixa i po chwili dioda świeci fix jest. Jeżeli to ma tak działać, to oddaje badziew sprzedawcy, choć mam nadzieję, że da się to jakoś przestawić.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
A taki:
http://allegro.pl/gps-mt5...3809592200.html

Tu drożej, ale kiedyś widziałem nawet za 100zł nówkę:
http://allegro.pl/nawigac...3833636445.html

Sam mam ten drugi. Na BT działa do 10 godzin, a bez BT działa do 24 godzin. Zapisuje 100000 pozycji, więc z wycieczki całodniowej możesz śmiało robić rejestrację pozycji co 1s, lub lepiej co 10m(dokładność GPS).
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
I mam prośbę, czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć rolę funkcji Positioning Interwal, mam wrażenie, że znam angielski, ale nie jestem w stanie zrozumieć opisu przy tym, co wiem o GPSach i obserwując działanie aparatu.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
pawelek-79,

Dzięki,

ciekawe ustrojstwa...

S.
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cytat
czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć rolę funkcji Positioning Interwal


Widzę, że nie ma chętnego do odpowiedzi na to pytanie. Według opisu funkcja służy do ustawienia interwału aktualizowania swojej pozycji, tylko po co? Jeżeli nastawie na 10 minut mógłbym oczekiwać, że przez 10 minut pozycja będzie znana i podawana do aparatu... niestety, jeśli aparat uśnie, to po wybudzeniu trzeba chwili, aby gps podawał pozycję, bo sprawia wrażenie, że przechodzi w tryb oszczędności energii (błyskanie diody) czyli oszczędność energii ze względu na duży interwał raczej mizerna.
 
Tomeyk  Dołączył: 06 Gru 2010
greentrek napisał/a:
Chyba powinna... jednak te rozmycia gwiazd trochę dziwne są. Najwygodniej byłoby je wytłumaczyć nie do końca precyzyjną kompensacją ruchu przez AstroTrackera.


Praca AstroTrackera przy ogniskowej 300mm rzeczywiście nie jest idealna, choć na tamtym zdjęciu wydaje mi się, że główną winę ponosił jednak wiatr. Receptą na lepszą jakość zdjęć jest podwyższenie iso (akurat w K5IIs można to spokojnie zrobić) i skrócenie czasu naświetlania do np 15s. Z drugiej strony warto zrobić znacznie więcej zdjęć i zestackować. Poniżej efekt z 29 zdjęć zrobionych na 300mm, część na ISO 1600 i 15s, część na ISO3200 i 10s. Zestackowane w DeepSkyStacker, obróbka w Lajtrum dopiero finalnego TIFFa, który wyszedł z DSS. Warunki lepsze niż poprzednio - prawie bezwietrznie, nieco ciemniej (choć wciąż łuna z miasta mocno przeszkadzała - baaardzo daleko od ideału).
Kadr ten sam co poprzednio. Mimo skrócenia czasu naświetlania wciąż widoczne niewielkie przesunięcie niektórych gwiazd - nie są idealnymi punktami.

 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
papcio napisał/a:
Jeżeli to ma tak działać

Ale to właśnie tak działa. Jeśli oczekujesz że narząd wpisze Ci fixa w sekundę po wybudzeniu to trochę za dużo wymagasz. Więcej nawet - kiedy zacznie świecić trwale na niebiesko to znaczy że złapał fixa - ale 2D i to ze sporym rozrzutem. Możesz to sprawdzić w Menu, fix 3D pojawia się po kilku/nastu sekundach, natomiast ustabilizowanie pozycji i zwłaszcza wysokości trwa nawet 1-2minuty :!:
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
W takim razie może rozwiązaniem jest w tym wypadku ustawienie aparatu na uśpienie po 10-15 minutach ?

Wówczas i O-GPS1 nie pójdzie spać i będzie trzymał pozycję ?

S.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Może. Wg mnie to działa prawdopodobnie tak że GPS w stanie "uśpienia" odbiera depesze nawigacyjne, ale nie liczy pozycji, bo i po co. Po wybudzeniu aparatu potrzebuje chwili by ją zaktualizować. Może to nie jest rozwiązanie do szybkiej reporterki/streeta, ale mnie i tak cieszy :mrgreen:
Tomeyk napisał/a:
Kadr ten sam co poprzednio

No i to już zupełnie inna bajka :-D
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
greentrek napisał/a:
papcio napisał/a:
Jeżeli to ma tak działać

Ale to właśnie tak działa. Jeśli oczekujesz że narząd wpisze Ci fixa w sekundę po wybudzeniu


Oczekiwałem, ze nie będzie usypiał, albo ze po ustawieniu pobierania pozycji co 10 minut będzie ją przez te 10 minut pamietać. 30 -40 sekund na odzyskanie fixa to przy zdjęciach czas nieakceptowalny.

Żaden GPS, którego używałem w przeciągu ostatnich 10 lat nie pracował w ten sposób. Czas złapania pozycji w starszych urządzeniach to było i kilkanaście minut i ponad godzina (cold start), ale później działał. Wiedząc, że jeśli GPS nie trzyma pozycji, to potrzeba chwili na jej ustalenie skrajną głupotą konstruktorów jest pozwolenie na jego usypianie. Czas na wykonanie zdjęcia od naciśnięcia spustu migawki aby wybudzić aparat/ustalić parametry naświetlania to jest sekunda, dwie. Oczywiście mogę ustawić korpus na brak wyłączania, ale to dla mnie jest tylko obejście niechlujstwa konstruktorów. Komu szkodziło dodać opcję włączenia/wyłączenia oszczędności energii w dość jednak drogim urządzeniu.

 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Tomeyk napisał/a:
Praca AstroTrackera przy ogniskowej 300mm rzeczywiście nie jest idealna

Trzeba jeszcze wziąść pod uwagę położenie obiektów w które celujemy
http://astro4u.net/yabbse....html#msg258510
Im większy kąt tym lepiej więc na innych obiektach niz M42 powinno byc lepiej .
No i obiektywy , raczej trzeba przymykać bo inaczej koma robi brzydkie gwiazdki , ale przy podniesieniu ISO to nie problem , tym bardziej jak sie robi kilka klatek , spokojnie można działac na 6400 i DSS zniweluje szumy .
Z moich ostatnich doświadczeń k-50 ( wiec pewno i k-r k-30 ) ma zauważalnie mniejszą mozliwość przesuwu matrycy od k-5 , czyli i krótsze czasy bez pojechanych gwiazd .
Szkoda że nie można wykorzystać OGPSa do Q , bo z 300 mm byłoby ciekawie , może i krótko bo 10-20 sekund ale dobre i tyle . Ciekawe czy faktycznie miał działać z k-01 i coś nie wyszło , bo chyba były takie zapowiedzi że kolejne fw wprowadzi tę możliwość .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach