jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
"Wielki Terror 1937-1938" Tomasz Kizny



Wczoraj na szybko przejrzałem w Empiku, wielkie tomiszcze i robi wrażenie. Może nie tyle współczesne zdjęcia Tomasza Kiznego (chociaż również interesujące), co portrety uwięzionych a później zamordowanych Rosjan.

Więcej o albumie: http://wiadomosci.gazeta....tne__tyle_.html
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Byłem na wystawie, jeszcze tydzień będzie wisieć.
Tomasz Kizny, Wielki Terror
Wystawa potrwa do 7 kwietnia 2013 roku
Galeria Miasta Ogrodów
ul. Stanisława 4
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat

http://www.photoeye.com/b...g=DQ255&image=1
http://www.youtube.com/watch?v=r-LAOJcBw2s

Przez lata Gowin pozostawał wierny robieniu zdjęć swojej rodzinie w sielskim otoczeniu. Robił to jednak w sposób, który okazał się interesujący i wartościowy nie tylko dla żony i dzieci. W 1974 roku fotografa wyróżniono prestiżowym stypendium Guggenheima, dwa razy - w 1977 i 1979 roku otrzymał państwowe stypendium National Endowment for the Arts.


Edith and Elijah, Danville, Virginia, 1968

Dlaczego te "prorodzinne" zdjęcia odniosły sukces? Gowinowi udało się połączyć dwie, pozornie sprzeczne ze sobą sprawy. Jego zdjęcia są jednocześnie bardzo intymne i ponadczasowe, osobiste i uniwersalne. Mimo że oglądamy na nich żonę i dzieci fotografa (często podczas wykonywania banalnych lub intymnych czynności, często nago), nie mamy wrażenia, że ich podglądamy, że wkraczamy niezaproszeni na jakiś "zamknięty teren".


Edith, Danville, Virginia, 1967

Bardzo estetyczne, doskonałe pod względem kompozycji czy oświetlenia zdjęcia są pełne czułości, łagodności, ale też nie pozbawione dozy tajemnicy. Są w stanie oczarować każdego, nie tylko kogoś, kto zna sfotografowane osoby.


Edith, Danville, Virginia, 1971

Dziś Gowin mieszka z żoną w małym miasteczku w Pennsylvanii, robi zdjęcia i uczy na Uniwersytecie Princeton. Anna Cymer

1/2 - Emmet Gowin: The Clearest Pictures were at First Strange (1965-1973)
http://vimeo.com/25965650
2/2 - Emmet Gowin: The Clearest Pictures were at First Strange (1965-1973)
http://vimeo.com/25971076
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Podoba mi się, tylko nie wiem dlaczego :-)

Wiem, że nie do końca pasuje, ani nie mój wątek, ale znalazłem coś takiego:
http://www.pacemacgill.co...t=Emmet%20Gowin

[ Dodano: 2013-05-21, 20:23 ]
Znowu tu jestem bo te zdjęcia, jak już pisałem, dziwnie mi się podobają. Nawet postanowiłem rozpocząć "projekt" ze zdjęciami tego typu (chociaż może nie tak naturalistycznymi, jak chociażby sikająca pani). Wiem, żem niegodny, ale nie mam zamiaru ich gdzieś pokazywać, raczej obejrzeć je po 20 latach i zobaczyć "prawdziwe" życie, a nie to pokazywane na "odświętnych" zdjęciach. Żona jest na początku ciąży, więc na początek deadline to poród :-)
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Joel Sternfeld z małego obrazka (Kodachrome):
Cytat

http://www.photoeye.com/B...m?catalog=ZE663
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Eva Vermandel - Splinter


Jak dla mnie rewelacja. Piękny, intymny album z fotografiami codzienności. Mózg Vermandel działa na tych samych falach, co moje. Zen, odpływ, medytacja, prawdziwy moment. Cudowne.

Eva Vermandel - Splinter

Do zakupu na Amazonie, naprawdę warty tych 30 funtów

Jeden z najpiękniejszych cykli jakie widziałem do tej pory.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Od dziś (3 kwietnia) osoby, które chcą zamówić towary z brytyjskiego Amazona muszą się liczyć z opłatą za dostawę do Polski. Największy na świecie sklep internetowy wycofał się właśnie z darmowej dostawy. To samo dotyczy kilku innych europejskich krajów.
http://technologie.gazeta...l#BoxSlotII3img
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Ciekawe, jaki tego powód... Poczta Polska lecąca w kulki, czy też Royal Mail wariujące z cenami... Hmm.

[ Dodano: 2014-04-03, 16:09 ]
Chociaż do Polski i tak pewnie wysyłano z magazynów Amazona w Niemczech.
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
wojtekk napisał/a:
i tak pewnie wysyłano z magazynów Amazona w Niemczech.
tak własnie jest.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
wojtekk napisał/a:
Ciekawe, jaki tego powód... Poczta Polska lecąca w kulki
Przesyłki z amazona jeszcze nigdy nie przyniósł mi listonosz PP. Zawsze jakiś kurier, przeważnie DHL.
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Bo właścicielem DHL jest Deutsche Post :-)

[ Dodano: 2014-04-03, 20:48 ]
Zresztą, przesyłka nadana w GB prze Royal Mail teżdo mnie dotarła DHLem. Chyba nie ufają naszej poczcie :)
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Kupił se ktoś tą Vermandel książkę se? :D
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Ja bym se chętnie kupił, se, tylko gdzie...
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
http://www.hatjecantz.de/eva-vermandel-5669-1.html

karmazyniello napisał/a:
Ja bym se chętnie kupił, se, tylko gdzie...


A chocby prosto od wydawcy... Sorry za link nad twoją odpowiedzią, ale Androidem nie mogę opanować tego forum, grrr
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Listonosz zapukał dzisiaj tylko raz ;-)

 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Magnum mam. Kawał fajnego albumu :-)
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat

http://www.photoeye.com/b...=3865214649&i2=

Harry Callahan to moja ścisła piątka, ulubionych, najważniejszych fotografów.
Cytat


http://www.photoeye.com/b...81597110747&i2=

Jock Sturges portretował Misty Dawn od 1983 do 2007 roku. Wydawnictwo Aperture.

Oj cieniutko z albumami na forum Pentax :-|
Na forum analogowych zamawiają po kilka sztuk na raz :shock:
Cytat
Od wczoraj mam już zamocowaną na ścianie specjalną półkę na albumy. Kilka wydawnictw jest już wstawione, ale nadal się nie ugina. :)
W związku z czym zamówię sobie chyba Bellucci i Erwitta "Snaps". Jego New York mi się spodobał.
http://www.analogowiortod...&t=108&start=70
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Mój ostatni nabytek, pięknie wydany. I widzę, że sporo przepłaciłem, na Amazonie promocja się trafiła.

http://www.amazon.co.uk/B...regory+crewdson

 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
Dawno, bardzo dawno temu wojtekk napisał/a:

Klasyk - The Family of Man. Wyrwałem w lokalnym Oxfamie za trzy funty.

Nieco później, ale też dawno, wojtekk napisał/a:

A to następny cukierek wyrwany w lokalnym Oxfamie za pięć funtów (...) 'A day in the life of the Soviet Union'


Przebijam. Wczoraj w nieodległym sklepie ze starzyzną (wiecie, takie wszytko i nic na trzystu metrach kwadratowych: meble, lampy, stare urządzenia agd, druty, sznurki, srulki i duperelki) kupiłem "Vietnam Inc." Philip'a Jones'a Griffiths'a. Album ze zdjęciami, które - nie waham się użyć wielkich słów - zmieniły bieg historii. Album, który na mojej liście zakupowej jest "od zawsze". Mam go wreszcie!


A najlepsze na koniec: jest to pierwsze amerykańskie wydanie z 1971 roku, a ja zapłaciłem za tę książkę... 1 euro (!).

Tutaj, nas stronach Magnum garść zdjęć z tego wydawnictwa.


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach