laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
Co do CCC, to mam inne doświadczenia. Kupiłem raz buty Ottimo. Po roku pękł obcas. Zaniosłem do sklepu, pani spisała to i owo, po jakiś 3 tygodniach wziąłem nowe buty. Za jakiś czas kupiłem inne buty też Ottimo, znowu po ok. roku coś nie tak było z obcasem. Polazłem znowu do sklepu i znowu po 2 czy 3 tygodniach mogłem wybrać nowe buty (tym razem wybrałem inną markę). Pełna kultura. Ja po prostu złego słowa nie mogę powiedzieć na CCC, pewnie miałem szczęście :)
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
laaval, roznica jest taka ze w ccc raklamacja trwa 2-3tygodnie a v daichmanie na miejscu
ale sie ot o butach zrobil :mrgreen:
 

laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
diplodok

a to przepraszam :) W CCC korzystałem chyba z rękojmi, ale odbyło się to wszystko w kulturalny sposób bez żadnego wykłócania się jak to danpe_ napisał :)

W Deichmanie po prostu Europa, bo tak jest na zachodzie - buty się psują, oddajesz do sklepu o otrzymujesz nowe. W Polsce tak lekko nie ma - niedawno doświadczyła tego koleżanka z butami Baty. Pisma do sklepu, do rzecznika praw konsumenta, niemiłe rozmowy z obsługą sklepu - a to Polska właśnie :/
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
wykosztowalem sie na jakies firmowki za ok 400zl
padly po 5 miesiacach a reklamacji nie uznali bo rzeczoznawca stwierdzil ze korzystalem z butow niezgodznie z przeznaczeniem czy cos w tym rodzaju


A co podali za "niezgodne" - tak z ciekawości? Brat kumpla z pracy reklamował pantofle, tzw. "rzeczoznawca" stwierdził, że w butach prowadzono samochód, a więc niezgodnie z przeznaczeniem (bo skóra się za bardzo wyginała czy cóś).
Człowiek przeczytał pismo i zapytał - oddadzą kasę od razu czy ma iść z tym do sądu? Oddali.

Jest jakaś metoda na rzeczoznawców? Czy można z nimi dyskutować (w sądzie?)?
Ostatnio z duszą na ramieniu oddawałem do reklamacji/gwarancji (pogubiłem się już) swoje Scarpy, którym popękała miejscami skóra i kompletnie nie wiedziałem co zrobię, jak mi rzeczoznawca zaneguje rodzaj używania butów lub stwierdzi, że uszkodzenie jest mechaniczne i nic mi nie przysługuje.

Akurat buty to temat, który zawsze spędza mi sen z powiek - jak diplodok - niszczę buty, w których inni latami śmigają po górach i nie wiem jak to się dzieje.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Mertz napisał/a:
w butach prowadzono samochód, a więc niezgodnie z przeznaczeniem

o właśnie
chyba mam za ciężką prawą nogę ;-) bo najpierw mi skóra pęka na zgięciach prawego buta i podeszwa też szybciej w prawym zaczyna pękać

ale nie reklamuję butów - zawsze zapomnę zachować paragonu - wiem, wiem, jestem frajer :-/
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
opiszon, zrób fotkę paragonu :evilsmile:


a o skórkę trzeba dbać, brak nawilżenia powoduje pękanie, szczególnie w zimie

Co by było śmieszniej, oddałem dziś reklamacyjnie 2 pary butów do sklepu AMBRA (czyl itakie coś jak ccc) Jedna para chodzona 2 miesiące, buty skórzane (możliwe że sam je uszkodziłem, ale niech oni mi to stwierdzą)

Druga para rozeszła się szwach po dosłownie 3 dniach chodzenia po śniegu. Niby przecena, niby na 50zł, niby "ekoskóra", ale sezon sądziłem, że przechodzę a tu 3 dni i zonk. Po kolejnych 2dniach wysypał się drugi w tym samym miejscu i tu jak mi odrzucą to się zdenerwuję.

[ Dodano: 2014-07-14, 09:56 ]
dzień dobry tu górnik z Podkarpacia:]

Cytat
Co by było śmieszniej, oddałem dziś reklamacyjnie 2 pary butów do sklepu AMBRA (czyl itakie coś jak ccc) Jedna para chodzona 2 miesiące, buty skórzane (możliwe że sam je uszkodziłem, ale niech oni mi to stwierdzą)

Druga para rozeszła się szwach po dosłownie 3 dniach chodzenia po śniegu. Niby przecena, niby na 50zł, niby "ekoskóra", ale sezon sądziłem, że przechodzę a tu 3 dni i zonk. Po kolejnych 2dniach wysypał się drugi w tym samym miejscu i tu jak mi odrzucą to się zdenerwuję.


Odnośnie tych butów oddanych na reklamację.

Te skórzane zabrali dali identyczne nowe.
Te ekoskórzane zabrali i oddali pieniążki.

Kupiłem w deichmanie też jakieś plastikowe. Rozkleiło się cholewka na łączeniu z pięta.
Szybka ocena sytuacji, reklamacja przyjęta, z tym, że nie oddali pieniędzy tylko dali bo o wartości butów do realizacji w ich sieci.

Póki co mam szczęście do realizowania reklamacji.


Druga sprawa.
Jak to obecnie jest z długością gwarancji.
Kupuję sprzęt pentaxa np. body plus szkło (pentax/sigma/tamron itd.) na własną firmę. Nadal mam 2 lata gwarancji (albo i więcej jak się trafi jakaś akcja) czy Apollo/Pentax ogranicza w tym przypadku czas do 1 roku ?
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
dzień dobry tu górnik z Podkarpacia:]

Cytat@dlugas1982
Cytat
Co by było śmieszniej, oddałem dziś reklamacyjnie 2 pary butów do sklepu AMBRA (czyl itakie coś jak ccc) Jedna para chodzona 2 miesiące, buty skórzane (możliwe że sam je uszkodziłem, ale niech oni mi to stwierdzą)

Druga para rozeszła się szwach po dosłownie 3 dniach chodzenia po śniegu. Niby przecena, niby na 50zł, niby "ekoskóra", ale sezon sądziłem, że przechodzę a tu 3 dni i zonk. Po kolejnych 2dniach wysypał się drugi w tym samym miejscu i tu jak mi odrzucą to się zdenerwuję.


Odnośnie tych butów oddanych na reklamację.

Te skórzane zabrali dali identyczne nowe.
Te ekoskórzane zabrali i oddali pieniążki.

Kupiłem w deichmanie też jakieś plastikowe. Rozkleiło się cholewka na łączeniu z pięta.
Szybka ocena sytuacji, reklamacja przyjęta, z tym, że nie oddali pieniędzy tylko dali bo o wartości butów do realizacji w ich sieci.

Póki co mam szczęście do realizowania reklamacji.


Druga sprawa.
Jak to obecnie jest z długością gwarancji.
Kupuję sprzęt pentaxa np. body plus szkło (pentax/sigma/tamron itd.) na własną firmę. Nadal mam 2 lata gwarancji (albo i więcej jak się trafi jakaś akcja) czy Apollo/Pentax ogranicza w tym przypadku czas do 1 roku ?


--------------edit-------------------

sorki za dubla, ale wcześniej połączyło mi posty
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Niektórzy producenci dają inne warunki gwarancji przy sprzedaży dla firm niż konsumenckiej. Powinno być to zapisane w gwarancji. Jak chcesz mieć pewność to zadzwoń do Apollo.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
No właśnie pamiętam, że kiedyś (może i nadal tak jest) różne sprzęty od różnych producentów mają różne warunki odnośnie trwania gwarancji w przypadku kupowania na firmę.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
dlugas1982, gwarancja jest dobrowolnym zobowiązaniem producenta i to on decyduje jakie są jej warunki. I tam musisz szukać szczgółów.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Arti napisał/a:
dlugas1982, gwarancja jest dobrowolnym zobowiązaniem producenta i to on decyduje jakie są jej warunki. I tam musisz szukać szczgółów.
no wiem, ale myślałem, że już ktoś z forum brał pentaxa na "firmę" i mi szybko odpowie co i jak.


Pytałem na FB PENTAX POLSKA. Nie robi im różnicy kto kupuje sprzęt. Zawsze jest taka sama chyba że dystrybutor aktualnie ma jakąś akcję "wydłużania gwarancji".

Dzięki i pozdrawiam
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
dlugas1982, x4rda pytałeś? Nie szybciej byłoby tutaj, na forum?
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Pewnie byłoby i szybciej, ale nie wiedziałem, że on wtajemniczony w te kwestie :]
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Profil FB PENTAX POLSKA nie ma żadnego oficjalnego związku z Pentaksem i Ricohem.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
i żeby uciąć ewentualne spekulacje - nie ma nic wspólnego z tym forum
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
I z Pentaxem i z Polską - tez nie!
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
A nawet z Facebookiem!
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ten profil nawet nie ma wiele wspólnego z Internetem ;-)

on jest właściwie nie z tego świata
 

pazuzu88  Dołączył: 14 Kwi 2011
Drodzy forumowicze poradźcie mi jak mam się zachować.

Kupiłem odkurzacz przez sklep internetowy z odbiorem w siedzibie sklepu. W domu po rozpakowaniu stwierdziłem że wąż ma pęknięcie/nacięcie 2 cm - jest nieszczelny.
Jakie są moje możliwości?
1. Kupno nowego węża - 86 zł
2. Zwrot bez podawania przyczyny, ale zobaczą dziurę na wężu i będzie że uszkodziłem
3. Odesłanie jako niezgodny z umową

Zwrot i kupno odkurzacza w innym sklepie to wyjdzie mnie 60 zł więcej. Do tego min 2 tygodnie bez odkurzacza i pieniędzy.
Chyba pierwszy raz odpuszczę i zakleję węża szarą taśmą i będzie ok. Bo kompletnie jestem przybity tymi procedurami sklepowymi oraz schematami ich działań.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach