Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
Kot72 napisał/a:
myślę że nie ma czegoś takiego jak cena standardowa


Przez cenę standardową miałem na myśli najczęściej występującą, bo jak widać gdzieniegdzie i 350zł chcą ;-)

Kot72 napisał/a:
K-50 jest uszczelnione i zanim matówka się zabrudzi to jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie ...


Tu racja, zapomniałem o uszczelnieniach, bo nie miałem nigdy K-50 :-)

Kot72 napisał/a:
Generalnie raz w roku czyszczę u siebie kompleksowo . Z odkurzeniem komory lustra włącznie i mam święty spokój .


Ja czyszczę, jak jest potrzeba - i generalnie też mam spokój. W ogóle w K-5 jakoś matryca niechętnie mi się brudzi, z czego się cieszę :-)
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Fenol, ja też zuważam że w K5 matryca mniej się brudzi . Może jednak system ultradźwiękowy jest skuteczniejszy od ,, trzepanego ,, ;-)
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
Kot72, się wie, trzepanie nie zawsze jest wystarczająco satysfakcjonujące :mrgreen:
 

Andrzej 58  Dołączył: 01 Maj 2014
Ja płacę za czyszczenie matrycy w BT Foto 30 złotych, trwa to 10-15 minut...
W końcu nie robię tego codziennie więc nie będę się szkłem podcierał.
Odkąd mam tyle korpusów co obiektywów w użytku temat brudnej matrycy zasadniczo umiera (mam nadzieję).
 

Raziel  Dołączył: 06 Paź 2007
A tak orientacyjnie zapytam...analogowo...ile kosztuje wymiana/czyszczenie matówki w mesuperze? Zababrałem niemiłosiernie przy wymianie tylnej gąbki pod lustrem i boje się w wizjer zaglądać normalnie...gupi ja...boszzz
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Raziel napisał/a:
A tak orientacyjnie zapytam...analogowo...ile kosztuje wymiana/czyszczenie matówki w mesuperze?

Więcej niż kupno kolejnego Superka - operacja kosztowna i nieopłacalna.
W ME, ME Super i MV by wyjąć matówkę trzeba rozebrać aparat od góry - CAŁY niestety. Matówka jest klejona do metalowej ramki a ta jest zespalana z pryzmatem i całość jest mocowana do korpusu.
W tej rodzinie tylko MX i MG jest zbudowany inaczej.
 

Raziel  Dołączył: 06 Paź 2007
No zaglądałem właśnie inside...rzeźnia...wobec tego poszukam trzeciego mesupera i łapy precz od gabek...
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Kup sobie MX i będziesz miał wymienne matówki i mechaniczne czasy i oczywiście święty spokój.
Chyba , że bardzo brakuje Ci automatu to znajdź ProgramA tam choć matówki niby też niewymienne to matówkę da się wymienić bez rozbierania korpusu.
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
Raziel, czym Ty to zapaprałeś? Domyślam się, że z zewnętrznej strony - nie da się czymś tego doczyścić?
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Apropos , czy w ME Super istnieje możliwość jedynie przedmuchania wewnętrznej strony matówki ? Nie chcę jej wymieniać tylko pozbyć się kilku upierdliwych pyłków które osadziły się od środka . Resumując , czy po zdjęciu górnej pokrywy da radę to przedmuchać bez rozbiórki całości ?
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
Kot72 napisał/a:
czy w ME Super istnieje możliwość jedynie przedmuchania wewnętrznej strony matówki ?


Myślę, że to:

Grzechotnik napisał/a:
Matówka jest klejona do metalowej ramki a ta jest zespalana z pryzmatem i całość jest mocowana do korpusu.


Jednoznacznie sugeruje, że po prostu do matówki od jej wewnętrznej strony nie ma dostępu.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Fenol, gdzieś czytałem ( jakaś opinia odnośnie ME super ) że matówka mocowana jest ,, ażurowo ,, i dlatego łapie często paprochy . Skoro mocowanie jest ,, ażurowe ,, to znaczy że są jakieś przerwy na mocowaniu ( inaczej syfki nie miałyby prawa się dostać ) . Skoro wlazły to myślałem że może da się je przynajmniej w jakiś sposób zdmuchać na bok .
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
Kot72, wydaje mi się, że nadal będziesz musiał rozebrać całość, tzn wyjąć pryzmat wraz z matówką z aparatu. Inaczej matówka będzie od góry osłonięta pryzmatem, a od dołu ramką :-)
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Fenol, zrozumiałem i dziękuję za informację . Ostatecznie z pyłkami da się żyć ;-)
 

Raziel  Dołączył: 06 Paź 2007
Ano myślę o MX-ie ale funduszy brak na razie. Mam jeszcze Super A w razie "W". Matówka była przeze mnie zapaprana od zewnątrz ale i puścił jakiś syf od wewnątrz. Aparat był ze śladami morskiej podróży bądź kontaktu ze słoną wodą choć powierzchownie raczej bo wewnątrz nie ma sladów. Gąbki zjedzone i sypkie - nie gęste i kleiste jak zazwyczaj - tu muszę zaznaczyć że na sekcji z diodami tez jest gąbka i ona prawdopodobnie zapaprała matówkę od środka. Syf przesypuje się przez okienko z diodami. Tylna ścianka ze śladami korozji więc pomieniłem na ściankę z supera bo miałem pod ręką. Zdjąłem cały blok z pryzmatem - nie jest to jakaś kosmiczna czynność - odlutowałem ledwie dwa kable. Kłopotliwe jest wyjęcie bloku z diodami ale nie niemożliwe. Wyszło mi że z praktyką czyści się to to w 30 minut max. No i trza cholernie uważać na sztywną taśmę od strony diód bo krucha zaraza...Sorry za ten natłok słów ale mi sie troche łapy trzęsa bo małe to wszystko..i muszę pokopać za soczewką wizjera bo ją chyba owa sól zmatowiła i wygląda jak przykurzona...

[ Dodano: 2015-03-04, 15:27 ]
Kot72, nie wiem czy ta matówka ażurowo jest mocowana. Leży na wytłoczce, dociskana jest dwiema blaszkami w tym jedną spreżynującą - wszystko dociśnięte jest blokiem pryzmatu. Myślałem o wydmuchaniu syfu przez to okienko diodowe ale wydmuchalem jeszcze więcej paprochów i ostatecznie wyjąłem cały blok z pryzmatem i matówką.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Raziel, i to mi się podoba :-B . Mam nadzieję że wszystko uda Ci się złożyć do kupy i będzie działało . Jak możesz to zrób i wstaw jakieś zdjęcia z naprawy . Może kiedyś i ja się za swojego wezmę tylko wcześniej wolałbym przećwiczyć operację na jakiś zwłokach .
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Raziel napisał/a:
Wyszło mi że z praktyką czyści się to to w 30 minut max.

Igorowi zajmuje to średnio godzinę a on ma ponad 40 lat doświadczenia :), w co którymś pękają scalaczki na tych taśmach poprzyklejanych do pryzmatu. Uszczelniające i sparciałe gąbki zawsze się do czegoś przykleją, itd.

Jakby co to do LX, MX, K2, K1000, ProgramA i innych dokumentację serwisowa mam zeskanowaną.

Raziel napisał/a:
i muszę pokopać za soczewką wizjera bo ją chyba owa sól zmatowiła i wygląda jak przykurzona

Do Superka czy Program A ? - nie pamiętam czy wizjery były identyczne, ale powinienem mieć oba, więc jak trzeba to się znajdzie.
 

Raziel  Dołączył: 06 Paź 2007
Kot72, Grzechotnik, dziękuję za wsparcie :) Co do wizjera to po mesuperowy uśmiechać się będę choć one chyba wszystkie takie same w m-kach, superach i programach-A :)
Pacjent zdrów i działa, matówka w stanie zadowalającym+ - tu cudów nie zdziałam - może kiedyś jakąś ładniejszą dopasuję. Co do samego składania oczywiście zerwała mi się taśma łącząca diody z resztą bebechów, przed czym ostrzegałem (hehe) :

tu jedna z wersji "po drodze" - nie najpiękniejsza - finalnej z radości nie cyknałem tylko ruszyłem do składania klamotów do kupy:

Takoż za pomocą nożyka do tapet sajz mikro, trójwłosowego zestawu naprawczego z miedzi , cyny Mundorf Silver Gold 3,8% Ag oraz lutownicy usb, pół wieczora babrałem się z naprawieniem tejże taśmy a konkretnie dwóch ścieżek. To chyba przyczyna utraty mego wzroku ostateczna. NIe mam lupki żadnej i wykorzystywałem przednią soczewkę z Euktara 7.6cm/4 zamiast.
Takoż tymże emocjonującym wydarzeniem zakończyłem operację "Me Super matówka - pierwsze koty za płoty". Następnym razem będzie lepiej :)
Jeśli ktoś z Was będzie miał samozaparcie tudzież jakowyś kłopot w tej materii służę pomocą.
Teraz zabieram się za czyszczenie mesupera w srebrnej wersji...długa noc...;)

[ Dodano: 2015-03-04, 19:33 ]
A tak w ramach "chciejstwa" to chętnie kiedy i LX-a i MX-a i KX-a przytulę kiedyś...kurcze...:)
 
MackieMesser  Dołączył: 15 Sty 2014
Serwis w Łodzi?
Podepnę się pod temat z małym pytaniem.

Znają Państwo jakiś dobry serwis od Pentaxa w Łodzi?
Mam do naprawy Me Super i spotmatic spII. Tylko nie wiem co z nimi jest dokładnie i chciałbym się dowiedzieć czy w ogóle da się z nimi coś zrobić.
Serwis, który znam i wiem, że był polecany, na Piotrkowskiej 86 (w prawej oficynie), powiedział, że nie ma części i że już nie naprawiają...

Proszę o pomoc,
MM
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Raziel, tak czy inaczej wielki szacunek . Większość , pewnie po zerwaniu flexa wywaliłaby całość do kosza ;-) . Fajnie że operacja się udała :-B . Jestem ciekawy jak poszła u Ciebie zaślepka wajchy naciągu ? Wiem że gwint jest lewy i odkręca się w prawą stronę jednak na chwilę obecną nie jestem w stanie odkręcić tego w moim . Próbowałem przez gumę i szczypczykami . Siedzi jak zaspawana :-(

[ Dodano: 2015-03-04, 20:23 ]
Tak sobie myślę że warto wcześniej ( przy rozbiórce ) wzmocnić te flexy jakąś cienką taśmą klejącą co może w jakiś sposób zabezpieczyć je przed zerwaniem .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach