Witam wszystkich! Stoję przed naprawdę trudnym dla mnie momentem - zmianą systemu. Chodzi o bezlusterkowca. Sam jeszcze nie wiem do końca czy tego chcę, ale temat chciałbym poruszyć, żeby dowiedzieć się czy warto.

Słowem wstępu - posiadam K5 IIs z kitowym obiektywem, Samyangiem 14mm i Tamronem 70-200mm. Do tego posiadam jedną lampę błyskową + wyzwalacz radiowy. Dlaczego zastanawiam się nad zmianą? Otóż po pierwsze - wygoda. Gdy wychodzę np. do miasta ze znajomymi czy idziemy gdziekolwiek taszczenie ciężkiej lustrzanki jest strasznie uciążliwe. Fakt - są telefony, które robią świetne zdjęcia (sam posiadam telefon, który jakością zdjęć powala), ale jednak fajnie czasami zrobić zdjęcie trochę lepszym sprzętem. Po drugie - dłuższe wyprawy w góry. Zabranie Pentaxa z obiektywami, które posiadam + statyw + jakaś woda i jedzenie + ew. coś do okrycia ciała to dla mnie udręka. Waga takiego zestawu jest (dla człowieka o mojej posturze) stanowczo za wysoka i zamiast czerpać przyjemność z wyprawy jedynie się męczę. Wymiana sprzętu na bezlust. pozwoliłaby ograniczyć trochę wagę tego wszystkiego. To jest główny powód dla którego chciałbym zmiany.

Pozostaje jednak kilka pytań. Czy zmiana systemu jest w ogóle warta zachodu? W tej chwili gdybym miał zmieniać to wiadomo cały osprzęt Pentaxa idzie na sprzedaż, a w zamian wchodzi coś innego - tutaj mam na myśli obiektywy stałoogniskowe, które są lżejsze i niejednokrotnie lepsze optycznie od zoomów, w które pchałem się do tej pory (wiedza, którą zdobyłem pcha mnie w kierunku stałek).

Jeżeli taka zmiana odciąży mnie to co wybrać - jest wiele modeli bezlusterkowców, które kuszą. Olympus OM-D E-M10 lub Sony Alfa A6000. Który wybrać. Do którego z nich obiektywy są tańsze/lepsze? Opinii na internecie jest tyle ile jest samych użytkowników, ciężko zdecydować.

Dlatego na początek pytanie - warto? (Fotografuję głównie przyrodę, góry, jeziora, rzeki)

Pstrykaj pstrokatym myślom fotki...

500px Album

Ja tylko powiem, że Olympus ma teraz bardzo fajny cashback. A poza tym, do Mikro 4/3 jest więcej obiektywów, niż do wszystkich innych systemów bezlusterkowców razem wziętych- to tytułem wyboru dostawcy.
Tylko weź pod uwagę, że dla bezlusterkowców wszystko jest droższe- bo tak. Po drugie- mało który aparat siedzi mi wygodnie w łapie, w odróżnieniu od lustrzanek.
No, ale mniejszej masy i wymiarów nie da się przecenić.

Wygoda wygodą, ale co ze zdjęciami

Pozdrawiam
Łukasz Bakuła

„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski

Skoro planujesz przejście na stałki - to najpierw zrób ćwiczenie z dobraniem stałek do lustrzanki. Zapewne cały ich komplet będzie ważył mniej od Tampona 70-200.

*ist DS + DA 35/2.4 | K20D + D-BG2 + O-ME53 + DA 21/3.2 | Samyang 8/3.5 | Tamron 90/2.8 | Metz 48 AF-1
K-5 II + D-BG4 + O-ME53 + DA 18-135/3.5-5.6 | DA 55-300/4.0-5.8 | DA 50/1.8
ME-Super + Winder ME II + M 28/2.8 | K 50/1.4 | Metz 32 Z-2

bakulik, ja gdzieś Cię w końcu dopadnę

Twój Tamron i Samyang ważą razem 1700g! Tyle to nie mają wszystkie DA Limitedy razem wzięte

*ist DS + DA 35/2.4 | K20D + D-BG2 + O-ME53 + DA 21/3.2 | Samyang 8/3.5 | Tamron 90/2.8 | Metz 48 AF-1
K-5 II + D-BG4 + O-ME53 + DA 18-135/3.5-5.6 | DA 55-300/4.0-5.8 | DA 50/1.8
ME-Super + Winder ME II + M 28/2.8 | K 50/1.4 | Metz 32 Z-2

No właśnie... Tampon to kolos jakich mało - w dodatku z wolnym (bo nie oszukujmy się - wolnym) autofokusem. Do sportu się nie nadaje, do zdjęć ptactwa tak samo. Kupiłem go bo byłem ciekawy jak się z takim pracuje i niestety nie jestem aż tak zadowolony jak myślałem, że będę.

Myślę jeszcze nad sprzedażą tamrona i kupnie dwóch stałek zamiast niego. Ta opcja jest chyba bardziej warta zachodu, chociaż nie powiem, ale teleobiektywu by mi brakowało

Pstrykaj pstrokatym myślom fotki...

500px Album

Ja właśnie czekam na Olympusa EM-5II, jak tylko dojdzie i popstrykam trochę to na pewno podzielę się wrażeniami.

Moją motywacją do zmiany jest przede wszystkim... chęć zmiany I ciekawość jak to wygląda w M4/3. O jakośc obrazka się nie martwię, gorzej z ceną za obiektywy. Na początku system Pentaxa wydawał mi się drogi, bo porównywałem go do Nikona czy Canona. W porównaniu do m43 to jest śmiesznie tani. Musisz to wziąć pod uwagę.

Jak to koledzy wyżej pisali, spróbuj może na stałki się przerzucić najpierw. Ja właśnie tak zrobiłem, zmiast taszczyć zoomy rózne to skupiłem się na Limitedach i przyznam, że fajnie było nosić 3 obiektywy w malutkiej torbie. Ale ostatnio miałem okazję przetestować Sony A7. O ile sama puszka Sony mnie nie powaliła, tak sama idea bezlusterkowca jak najbardziej. A lekkość i poręczność zestawu tylko dodatkowo zachęca.

Jest jeszcze jedna kwestia - nie uzbierałeś jakiegoś dużego zestawu, więc na jego sprzedaży za dużo nie stracisz, a już na pewno nie na K-5IIs. Więc jak Cię kusi to zmień, do Pentaxa zawsze można wrócić

A ja właśnie przesiadki się boję. Zawsze bałem się zmian, ale z doświadczenia wiem, że czasami było warto :p Nie wiem jak byłoby tym razem.
Póki co decyzję podjąłem - jako, że tampona kupiłem po dość sporej obniżce ceny, a on sam jest jak nówka + samyang tak samo to sprzedam oba obiektywy i kupię stałki. Będzie więcej, ale lżej i na pewno lepiej jakościowo ;)

A na wrażenia z olympusa czekam z wielką niecierpliwością :)

Pstrykaj pstrokatym myślom fotki...

500px Album

70-200 w góry? Po co, na co? W góry bierz samą puszkę + Sam14 i dokup mały statyw, który rozkłada się na 1,6m (koszt ok. 300-400 zł). Jak Ci brakuje ogniskowej to możesz też kupić jakąś manualną 50-tkę, w końcu w górach AF, jak fotografujesz pejzaże, nie jest niezbędny.

Lubię puszki i szkła

Ja całe wakacje na Krecie przechodziłem z da 15 Ltd i jakoś mi nie brakowało ogniskowej. Czasem tylko podpinałem 35 macro jak coś chciałem z bliska strzelić ale to maks 5% ujęć. Aż sam byłem zdziwiony i po dwóch dniach przestałem taszczyć torbę - 15 na body, 35 w kieszeni i w drogę

Źle się wyraziłem, 70-200 w góry nie zabieram. Chodziło mi bardziej o to, że zabranie tego mutanta gdziekolwiek jest męczące. Zastanawiam się nad wymianą samyanga na da15ltd. Do samyanga niestety filtry nie podchodzą + do tego dystorsja + flary no i manualne ostrzenie za którym nie przepadam. No i jest o jakieś 3 razy cięższy od 15ltd.

Pstrykaj pstrokatym myślom fotki...

500px Album

Fotograf -teoretyk...

Do tego co masz kup sobie kompakta Fujifilm X30 a będziesz latał po górach jak piórko . Z jakości fotek będziesz zadowolony.Fujika zmieścisz w kieszeni kurtki.

Ze swojej strony mogę polecić 15 Ltd. Ostatnio w Tatrach - 15 i 35 na zmianę. Raz kozica wyszła, to 55-300 :). Ale zdecydowana większość, to te dwie stałki.
Nie wiem jak jakość zdjęć. Nigdy nie miałem porównania bezlusterkowca z K5IIs. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie?
Osobiście na zdjęcia pamiątkowe zrezygnowałem z super jakości na rzecz kompakta soniacza.

Ja mam porównanie GF-1 z K-5 II.

Tylko, że GF-1 to bardzo sędziwa matryca. Jak źle naświetlę, to zdjęcie do kosza. K-5 pozwala na wywołanie zdjęcia niedoświetlonego o 2EV (i niezbyt męczę się przy obróbce).
W GF-1 max. co można zrobić to podciągnąć o 0,5 EV. O wyciaganiu z cieni nie ma mowy, bo wyjdą ciapki.
No ale rozpiętość tonalna K-5 II jest świetna.
Ale za to jak dobrze naświetlę zdjęcie, to z włączonymi trybami i.ekspozycji (takie tam pseudo wyciąganie z cieni w jpg), to zdjęcie mnie zadowala ;)


Trochę lepiej wygląda sprawa z GX7 (miałam kilka Raw do obróbki) - akceptowany poziom szumu dla mnie to jakieś ISO3200 (w GF-1 ISO 800).
Udało mi się rozjaśnić niedoświetlonego rawa (z ISO 800) o 1 EV, wyciągnąć cienie, odszumić kolorowe ciapki i efekt był akceptowalny.

Polecam poszukać gdzieś rawa z bezlusterkowca i samemu sprawdzić, jakimi suwaczkami można poruszać.

Służę Rawem z GF1+20/1,7 lub 45/1,8 w razie potrzeby.

Fotograf -teoretyk...

przemomir, 35 2.4 czy 35 2.8 ltd?

Pstrykaj pstrokatym myślom fotki...

500px Album

Polska, cóż, to nie Śląsk, ale też tam ładnie, A. Sapkowski, "Boży wojownicy"
GX8, GM1, P7-14, P12-32, P35-100, P100-300, K50/1.1