ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Galus81 napisał/a:
Z tego co wszystko do tej pory (prze)czytalem - wybralem Linux Mint 17.2 Rafaela...tylko teraz:
Ja też wybrałem tego linuxa. :-D
Cytat
1.czym sie roznie wersje: Mate,Cinnamon,KDE,Xfce? -> http://www.linuxmint.com/download.php
Kolega jarkar już wspomniał że środowiskiem graficznym a ja dodam że po testach wybrałem KDE. :-P
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
Na co dzień używam digiKama, Gimpa z tabletem Wacoma, RawTherapee.
I choć od 20 lat jestem użytkownikem/cichym fanem Linuxa, coraz mniej go lubię...
Na 99% za sprawą nowego KDE/Plasmy który jest "fajny" (tak jak Windows 10 jest fajny), ale który jest tak niedopracowany, i tak samopsujący się, że nawet nie chce mi się czasem szukać rozwiązań.
Do tej pory używałem głównie czegoś na Debianie Testing albo na Sidzie nawet, i zdarzało się że przez tydzień, miesiąc nawet coś nie działało, ale w końcu i Sid był używalny.
Po wprowadzeniu Plazmy i jej notorycznym sypaniu się, niespełnianiu zależności (tu winny nowy GCC chyba), próbie usunięcia np digiKama przy aktualizacji, poczekałem kilka miesięcy, i postanowiłem zmienić system na bardziej "stabilny". Mint, Ubuntu, ale ze względu na to że Kubuntu wyglądało i działało OK, to od 2 tygodni próbuję się z nim polubić.
O ile całkowitych zwiech nie ma, to np daty w Kmailu są angielskie (co przy polskim sprawdzaniu pisowni wkurza), coś zabrało geotagowanie z digiKama, i parę innych upierdliwości znalazłem których do tej pory nie było/nie zauważałem?
Równocześnie używam Windows 7 (w pracy) i Windows 10 (bo się dało przejść z 7 na laptopie) i też mam jakieś uwagi, ale nic, co by mi codziennie uprzykrzało życie.
(to trochę offtop jest, ale żalenie się w wątku dla żalących nie wpłynie na Twój wybór systemu :-) )
A co do wersji Minta - rodzaju środowiska okienkowego, to zainstaluj jeden (najlepiej z /home na osobnej partycji), potestuj 1-2 tygodnie, zainstaluj drugi, trzeci (tylko podłączając /home żeby nie tracić danych), i wybierzesz co Cię mniej wkurza :-) KDE-Plasma / Gnome / Unity może (z Ubuntu), problemy ze sterownikiem sieciówki w jednym, grafiki w drugim...

Ale życzę żeby Ci wszystko działało jak najlepiej, tak jak mi do niedawna.

Pzdr.
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
barmiska napisał/a:
I choć od 20 lat jestem użytkownikem/cichym fanem Linuxa, coraz mniej go lubię...
Ja kiedyś używałem linuxa ale z powodów które opisałeś odpuściłem sobie. Teraz z powodu Windows 10 a dokładniej z kierunku jaki obrał Microsoft staram się wrócić do linuxa. Oczywiście nie zrezygnuję całkiem z Windowsa ale muszę mieć w miarę opanowaną alternatywę gdyby Windows stwarzał problemy.
barmiska napisał/a:
A co do wersji Minta - rodzaju środowiska okienkowego, to zainstaluj jeden (najlepiej z /home na osobnej partycji), potestuj 1-2 tygodnie, zainstaluj drugi, trzeci i wybierzesz co Cię mniej wkurza :-) KDE-Plasma / Gnome / Unity może (z Ubuntu), problemy ze sterownikiem sieciówki w jednym, grafiki w drugim...
To jest dla mnie zupełnie niejasne i całkowicie niezrozumiałe jak to jest zrobione z tymi sterownikami w linuxie. :roll: Dla przykładu testowałem Linuxa Mint z KDE, Cinnamon, MATE i Xfce. No i mimo że to jest ten sam linux to sterowniki karty dźwiękowej zachowują się inaczej. Na jednym jest tylko wyjście audio a na innym też S/PDIF, na jednym widać wejście audio a na innych nie. Totalny odjazd. :lol: Rozumiem gdy są różne dystrybucje ale to była dokładnie ta sama dystrybucja z różnymi X-ami. Co ma dźwięk do grafiki? :shock:
 
tmp  Dołączył: 12 Wrz 2015
ZbyszekB napisał/a:
barmiska napisał/a:
I choć od 20 lat jestem użytkownikem/cichym fanem Linuxa, coraz mniej go lubię...
Ja kiedyś używałem linuxa ale z powodów które opisałeś odpuściłem sobie. Teraz z powodu Windows 10 a dokładniej z kierunku jaki obrał Microsoft staram się wrócić do linuxa. Oczywiście nie zrezygnuję całkiem z Windowsa ale muszę mieć w miarę opanowaną alternatywę gdyby Windows stwarzał problemy.
barmiska napisał/a:
A co do wersji Minta - rodzaju środowiska okienkowego, to zainstaluj jeden (najlepiej z /home na osobnej partycji), potestuj 1-2 tygodnie, zainstaluj drugi, trzeci i wybierzesz co Cię mniej wkurza :-) KDE-Plasma / Gnome / Unity może (z Ubuntu), problemy ze sterownikiem sieciówki w jednym, grafiki w drugim...
To jest dla mnie zupełnie niejasne i całkowicie niezrozumiałe jak to jest zrobione z tymi sterownikami w linuxie. :roll: Dla przykładu testowałem Linuxa Mint z KDE, Cinnamon, MATE i Xfce. No i mimo że to jest ten sam linux to sterowniki karty dźwiękowej zachowują się inaczej. Na jednym jest tylko wyjście audio a na innym też S/PDIF, na jednym widać wejście audio a na innych nie. Totalny odjazd. :lol: Rozumiem gdy są różne dystrybucje ale to była dokładnie ta sama dystrybucja z różnymi X-ami. Co ma dźwięk do grafiki? :shock:


Od jakiś 15 lat korzystam z przeróżnych dystrybucji Linuksa. Cały czas go lubię i to coraz bardziej. Między innymi dlatego, że już od wielu lat nie miałem problemu ze sterownikami (z wyjątkiem zamieszania z driverami nvidia-340xx jakiś rok temu :P)! Na początku mojej przygody, faktycznie był problem, żeby jednocześnie działał dźwięk i obraz (albo rozdzielczość przekraczała 640x480) a do tego nie było kernel panick'ów co chwila.

To czy widać S/PDIF czy nie, podejrzewam, że może zależeć m.in. od miksera dźwięku, zainstalowanego w danej wersji dystrybucji - bo on jest zazwyczaj powiązany z konkretnym środowiskiem graficznym. Czasami jeszcze zestaw demonów uruchamianych przez/na potrzeby różnych desktop environment'ów może się różnić - a od tego może zleżeć co widać, a czego nie widać.
 

pe72  Dołączył: 12 Paź 2010
Galus81, co do wersji to już wyżej napisano, że to są różne środowiska graficzne.
Możliwość instalacji na penie oczywiście jest, jak każdej dystrybucji. Co do problemów to jakieś "urban legend"
Z programami do fakturowania to niestety na linuksie jest posucha. Właściwie to pozostaje chyba tylko z komercyjnych lefthand i agila faktury. Pozostali producenci nie oferują wersji na linuksa, przynajmniej ja nie znalazłem.
Zajrzyj też tu: http://biznes.linuxiarze.pl/ - tam jest też zestawienie programików na linuksa które można wykorzystać w firmie, ale niestety spośród tych darmowych programy są często nierozwijane.
Poza zakupem programu pozostaje też szablon w Calcu :-) , no ale to już oczywiście zależy jaki przedmiot działalności, ile faktur itd
 

Galus81  Dołączył: 16 Lip 2008
jarkar napisał/a:

Środowiskiem graficznym

Wlasnie w nocy poszperalem troche :)
-> http://www.dobreprogramy....nach,59203.html

ZbyszekB napisał/a:
po testach wybrałem KDE. :-P

Z ciekawosci czemu KDE? gdzies wyczytalem ze do konca ta szata nie bedzie juz rozwijana - stad lekkie problemy na Plasma :/
mimo to przypadla mi to gustu wizualnie:
-> https://www.youtube.com/watch?v=j9SrgUCcmvg
-> https://www.youtube.com/watch?v=svEMrNaQ50E
ogolnie ciekawy kanal chlopak prowadzi na YT

Najbardziej z Minta ciagnie mnie ten Cinnamon - ale boje sie ze T2390, 2Gb Ram, Grafa Intelowka Mobile 965 Express Chipset Family...nie udzwignie tego - wiec chyba skonczy sie na Xfce

pe72 napisał/a:

Z programami do fakturowania to niestety na linuksie jest posucha. Właściwie to pozostaje chyba tylko z komercyjnych lefthand i agila faktury. Pozostali producenci nie oferują wersji na linuksa, przynajmniej ja nie znalazłem.
Zajrzyj też tu: http://biznes.linuxiarze.pl/ - tam jest też zestawienie programików na linuksa które można wykorzystać w firmie, ale niestety spośród tych darmowych programy są często nierozwijane.
Poza zakupem programu pozostaje też szablon w Calcu :-) , no ale to już oczywiście zależy jaki przedmiot działalności, ile faktur itd


No wlasnie czytalem o tych programach - nie rozwijane sa (albo trzeba placic ok500zł),bywalo takze (podobno) ze jeden z bardziej znanych robi bledy przy zaokraglaniu...np. raz koncowka 0,135 - daje 0,14 a innym razem 0,13 :D
Zostaje chyba online albo arkusz w Excellu ;) :-B
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Galus81 napisał/a:
Najbardziej z Minta ciagnie mnie ten Cinnamon - ale boje sie ze T2390, 2Gb Ram, Grafa Intelowka Mobile 965 Express Chipset Family...nie udzwignie tego - wiec chyba skonczy sie na Xfce

Z tego co wujek google wyświetlił ludziska mają problemy z efektami pulpitu na nim. Ostatnio próbowałem instalować Cinnamon na Celeronie E1400 z G33 i wróciłem do Mate, co polecam na słabszym sprzęcie lub wirtualkach (dobrze się integruje np z VMware Unity), bo jednak Xfce jest dość okrojony i sięgam na niego na naprawdę starszych sprzętach (jeden rdzeń i 1 GB RAM) lub netbookach.

P.S. Widzę, że nie tylko mnie Windows 10 zachęcił do powrotu do linuksa :evilsmile:
 

pe72  Dołączył: 12 Paź 2010
Galus81 napisał/a:
Najbardziej z Minta ciagnie mnie ten Cinnamon - ale boje sie ze T2390, 2Gb Ram, Grafa Intelowka Mobile 965 Express Chipset Family...nie udzwignie tego - wiec chyba skonczy sie na Xfce

Ja niedawno na moim staruszku (HP Compaq 6720s - Celeron, 2 GB RAM, grafa intelowska) robiłem przesiadkę i tak na próbę wrzuciłem sobie Cinnamona... i tak już pozostał:-)
Przechodziłem z Fluxboxa więc w porównaniu z poprzednim pulpitem spowolnienie reakcji jest ale do zaakceptowania. Efekty okien mam wyłączone, bo i tak nie bawią mnie bajery. Sprzęt daje radę.
Przy czym ja mam to na Debianie. Myślę że i na Mincie problemów nie powinno być przy Twoim sprzęcie. Najlepiej wypróbować na wersji live, biorąc poprawkę że po instalacji powinno być nieco szybciej.

[ Dodano: 2015-11-04, 16:58 ]
Galus81 napisał/a:
arkusz w Excellu
a fuj, w świecie wolnego oprogramowania tylko w Calcu :mrgreen:
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Galus81 napisał/a:
Z ciekawosci czemu KDE? gdzies wyczytalem ze do konca ta szata nie bedzie juz rozwijana - stad lekkie problemy na Plasma :/
Zapomniałem napisać że to były testy wstępne a teraz testuję to KDE już bardziej dokładnie. Na razie chodzi dobrze ale zobaczymy ... ;-) Jak potwierdzę info o zakończeniu wsparcia to możliwe że zrobię zmianę na Cinnamon. Ale zmienić x-y mogę też później przy okazji jakiejś przyszłej aktualizacji całego linuxa. :->

[ Dodano: 2015-11-04, 17:43 ]
pe72 napisał/a:
a fuj, w świecie wolnego oprogramowania tylko w Calcu :mrgreen:
Z LibreOffice'a :-D
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
WuWu84 napisał/a:
wróciłem do Mate, co polecam na słabszym sprzęcie

Testowałem ostatnio różne wydania na Intel Atomie 330 i 4GB RAM-u. Koniec końców został Mint 17.2 Mate. Ubuntu 14.04 w wersji 64-bitowej działał dobrze ale wolno. Lubuntu 14.04 32bit chodziło szybciej ale było jakieś mało przyjazne dla użytkownika - np. nie mogłem wrzucić sobie na dolny pasek skrótu do często używanych programów więc musiałem zainstalować Cairo Dock, który znów nie chciał się dobrze zintegrować ze wspomnianym dolnym paskiem. Inny problem - w zarządzaniu energią Lubuntu geniusz jakiś zablokował na stałe funkcję wyłączania komputera gdy pobiera mało energii co w przypadku małego apatytu Atoma na prąd powodowało jego regularne wyłączanie.
 
spirit  Dołączył: 21 Lip 2007
Mint ma dobrze zintegrowanego CInnamona (domyślne środowisko), ale preferuję XFCE. Tego nowego KDE nie polecam, niedopracowane, "zabugowane" i sprawia wrażenie złożonego z wielu nie do końca pasujących do siebie elementów połączonych kawałkiem sznurka i taśmy klejącej.
Generalnie Mint to jedyna dystrybucja, z którą mogę pracować i po tygodniu nie czuć potrzeby powrotu do Windowsa, Lightroom 5 też ładnie działa.
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
spirit napisał/a:
Generalnie Mint to jedyna dystrybucja, z którą mogę pracować i po tygodniu nie czuć potrzeby powrotu do Windowsa
:mrgreen: :-B
Mogę tylko przyklasnąć. Mint pracuje płynnie na ThinkPad t43 z XFCE.
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
spirit napisał/a:
Mint ma dobrze zintegrowanego CInnamona (domyślne środowisko), ale preferuję XFCE. Tego nowego KDE nie polecam, niedopracowane, "zabugowane" i sprawia wrażenie złożonego z wielu nie do końca pasujących do siebie elementów połączonych kawałkiem sznurka i taśmy klejącej.
Przetestuję jeszcze dokładniej tego Cinnamona bo w KDE zaczyna mnie parę rzeczy lekko irytować. :-P Do słabszych komputerów XFCE faktycznie jest niezłe.
spirit napisał/a:
Generalnie Mint to jedyna dystrybucja, z którą mogę pracować i po tygodniu nie czuć potrzeby powrotu do Windowsa, Lightroom 5 też ładnie działa.
Właśnie czeka mnie jeszcze uruchomienie kliku programów Windowsowych zanim podejmę ostateczną decyzję czy KDE czy Cinnamon. Poza tym zainstalowałem też Ubuntu ale szybko zniknął z dysku. :lol: Próbowałem też Fedorę ale ten kto tworzył do niego środowisko graficzne musiał być nieźle na jakichś prochach. :roll:
 
spirit  Dołączył: 21 Lip 2007
ZbyszekB napisał/a:
spirit napisał/a:
Mint ma dobrze zintegrowanego CInnamona (domyślne środowisko), ale preferuję XFCE. Tego nowego KDE nie polecam, niedopracowane, "zabugowane" i sprawia wrażenie złożonego z wielu nie do końca pasujących do siebie elementów połączonych kawałkiem sznurka i taśmy klejącej.
Przetestuję jeszcze dokładniej tego Cinnamona bo w KDE zaczyna mnie parę rzeczy lekko irytować. :-P Do słabszych komputerów XFCE faktycznie jest niezłe.,

XFCE czy LXDE są dopracowane i przyjemne w obłsłudze dla przyzwyczajonych do Win7, działają równie dobrze na mocniejszych PC. ;-)

ZbyszekB napisał/a:

spirit napisał/a:
Generalnie Mint to jedyna dystrybucja, z którą mogę pracować i po tygodniu nie czuć potrzeby powrotu do Windowsa, Lightroom 5 też ładnie działa.
Właśnie czeka mnie jeszcze uruchomienie kliku programów Windowsowych zanim podejmę ostateczną decyzję czy KDE czy Cinnamon. Poza tym zainstalowałem też Ubuntu ale szybko zniknął z dysku. :lol: Próbowałem też Fedorę ale ten kto tworzył do niego środowisko graficzne musiał być nieźle na jakichś prochach. :roll:

Dla programów windowsowych nie ma znaczenia jakiego środowiska używasz, będą działać tak samo na każdym.
Fedora ma też wersje z Cinnamonem, XFCE czy KDE - https://spins.fedoraproject.org
 
koberek  Dołączył: 13 Paź 2013
Wszystko zależy od sprzętu jaki posiadasz
ja od dwóch tygodni przerobiłem już znaczną ilość znanych distro
powiem jedynie, że na starym lapku lenovo x61 2 g ram, procek 1,8 c2d
najszybciej działał Lubuntu, potem Xubuntu
ale lubuntu miał problem z wifi po wybudzeniu, wystarczył mały skrypt i jest ok
po tych wszystkich zmaganiach i testach, zainstalowałem minta z cinemonem 17.2 i .....
w szoku byłem, że tak szybko działa na mej starej maszynie i do tego po instalacji musiałem tylko zainstalować programy do raw
po uruchomieniu bierze 250 ram u mnie !!
odradzano mi cinemona, ale na mint z xfce miałem znowu problem z jasnością ekranu

także trzeba wypróbować na swoim sprzęcie indywidualnie
z mojej strony obecnie to mint z cinamonem, albo Xubuntu :)
 
tmp  Dołączył: 12 Wrz 2015
Czego używacie do przeglądania zrobionych RAWów? Chodzi mi o sytuację, gdy chce się przejrzeć zawartość katalogu albo zobaczyć na szybko co jest w pliku, z wygodą jaką w przypadku plików JPG daje praktycznie każdy image viewer.

Ostatnio znalazłem Geeqie Image Viewer i jak na razie bardzo mi się podoba. Działa szybko (a mój sprzęt nie jest demonem prędkości w dzisiejszych czasach), pozwala od razu przejść do edytora po znalezieniu odpowiedniego zdjęcia, jest wysoce konfigurowalny. Ogólnie polecam.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
tmp napisał/a:
Czego używacie do przeglądania zrobionych RAWów?

Picasy.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Od zawsze Geeqie choć lubi sie przywiesić kiedy chcę podglądnąć co wyprodukował Hugin, na szczęście takie kilkuset MB obrazki to rzadkość;) Ale żeby nie było to mam też drugą przegladarkę tym razem przez Wine-FastStone, RAWy też pokazuje ale używam jej kiedy hurtem potrzebuję przyciąć lub zmienić nazwy plików
do poskładania poklatkowca.
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
tmp napisał/a:
Czego używacie do przeglądania zrobionych RAWów?
IrfanView
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Do przeglądania (tylko i wyłącznie) XnView - otwiera RAW,RAF i inne wymyślanki producentów.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach