kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
lepmit, czytaj!
kojut napisał/a:
lepmit napisał/a:
Chcę obiektyw, którym wykadruję klatkę slajdu.

Jakikolwiek obiektyw makro 1:1

lepmit napisał/a:
Niezupełnie to prawda, że jakikolwiek - ponieważ posiadam makro Tamrona 70-200, który ostrzy od metra nie mały obiekt.

Ze strony producenta:
Cytat
Moreover, it is the best of its class in the categories minimum focus distance (only 0.95 m in the entire focal length range) and a magnification ratio of (1:3,1)
http://www.tamron.eu/lens...di-ld-if-macro/
Wytłuściłem to, co najważniejsze.
lepmit napisał/a:
epson V550

Mam pradziadka tego skanera (3200 Photo) i jestem z niego bardziej zadowolony niż z Reflecta iScan 3600 i k-30 plus pierścienie i własnej roboty duplikator. Kilka zdjęć z Epsona mam tutaj: https://www.flickr.com/ph...157650885180194 Teraz zbieram na v550 właśnie, bo zależy mi na ICE.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
lepmit napisał/a:
Czy obecne skanery CANON CanoScan 9000F Mark II czy epson V550 robią to wystarczająco dobrze. Który z powyższych będzie lepszy.

Do V600 link wrzucałem - to odnowiony V550.
http://www.filmscanner.in...9000FMark2.html
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
V550 to odnowiony V500. V600 byl produkowany równolegle z V500 jako "bogatszy" model.
 
lepmit  Dołączył: 19 Gru 2014
Ale przecież V550 jest nowszy od V600
Ktoś pisał, że V550 nie chce skanować slajdów w czarnych ramkach.
Można to potwierdzić.
Mam tylko czarne :oops:

[ Dodano: 2016-03-03, 22:02 ]
plwk...posiadasz http://www.filmscanner.in...9000FMark2.html
czy dostarczone oprogramowanie jest wystarczające - wychodzi na to, że z SilverFast SE
dopiero można osiągnąć jakość. Czy Canon CanoScan 9000F Mark II + SilverFast SE
są u nas w ofercie. Gdzie najkorzystniej dokonam zakupu.
Rozważam tylko zakup CanoScan 9000F Mark II lub Epson V550.
O Epsonie jest dużo skarg na niepowtarzalność i słabą kontrolę w produkcji - stąd
dużo zwrotów i kłopoty z obsługą. Dlatego bardziej skłaniam się do Canona.
Jest mocny nacisk na zakup dodatkowej aplikacji SilverFast - czy przypadkiem nie jest
ona przereklamowana.
 

dickkett  Dołączył: 18 Wrz 2006
lepmit napisał/a:
Jest mocny nacisk na zakup dodatkowej aplikacji SilverFast ...
Przejrzałbym.
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Jestem przed dalekim zakupem, jednak nieuchronnym.
Mocny nacisk na SilwerFast ?
Tu jesteśmy w rodzinie to piszmy z otwartym sercem o co chodzi.
Opcje kolejnych wersji poznałem z oczytania i forów.
Pierwsza użyteczna, druga dla dokładnych (to ja), trzecia dociekliwych.
 
lepmit  Dołączył: 19 Gru 2014
dickkett napisał/a:
lepmit napisał/a:
Jest mocny nacisk na zakup dodatkowej aplikacji SilverFast ...
Przejrzałbym.

Ten link bardzo mi pomógł - czyżby tylko tam można było kupić SilverFast.

[ Dodano: 2016-03-04, 00:23 ]
fanmario napisał/a:
Opcje kolejnych wersji poznałem z oczytania i forów.
Pierwsza użyteczna, druga dla dokładnych (to ja), trzecia dociekliwych.

Ta dokładna to również Ja, ale naturę mam dociekliwą. Szkoda, że brak kasy nie pozwala jej zgłębiać.
 

moonraker  Dołączył: 21 Sty 2016
Mam już tą minoltę. Narazie tylko porównanie:

Duplikator DIY:
http://i.imgur.com/ukqpL2C.jpg

Minolta F-2900:
http://i.imgur.com/TIaXm1t.jpg

Resztę napiszę po pracy. W każdym razie na pytanie zadane w tytule tematu mogę odpowiedzieć wyłącznie: tak ;-)
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
moonraker, to porównanie dwóch zdjęć mówi mi znacznie więcej niż kilka stron dyskusji.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Te zdjęcia do porównania są zafałszowane bo to z duplikatora zostało odwrócone bez odjęcia maski ;-)
 

moonraker  Dołączył: 21 Sty 2016
Jest to możliwe. Skanowałem to zdjęcie "duplikatorem" jeszcze wtedy kiedy nie wiedziałem jak poprawnie zdjąć maskę (robiłem to tylko poprzez balans bieli). Później postaram się znaleźć oryginał i spreparować go jak bozia przykazała. Wtedy porównanie będzie lepsze. Ale i bez tego widać większośc różnic.
 

Robur  Dołączył: 12 Cze 2011
Ja wiem że zupełnie to inna bajka..... ale w Lidlu jest właśnie cyfrowy skaner do negatywów, za 149 PLN....
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
Ciekawe jak sobie radzi.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Robur napisał/a:
Ja wiem że zupełnie to inna bajka..... ale w Lidlu jest właśnie cyfrowy skaner do negatywów, za 149 PLN....

To jest zwykły cyfrowy kompakt zamknięty w kawałku plastiku. Kupując to, wyrzuca się pieniądze w błoto.

 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
Dokładnie tak, to jest kupa.
 
lepmit  Dołączył: 19 Gru 2014
...Mam własne zdanie na temat skanowania i nieważne czym to robimy to efekt końcowy
może być prawie identyczny lub mało różniący się. Dlaczego dedykowane skanery
do slajdów robią to długo lub bardzo długo - ponieważ usuwają śmieci ze zdjęcia
i filtrują je analizując ile rozjaśnić czy przyciemnić - co poprawić z kolorami i
kontrastem i ile wyostrzyć by wyszło najlepiej. Od tych możliwości co potrafi
skaner jest windowana cena. Te wszystkie procesy, które analizuje najlepszy skaner
posiada Photoshop - więcej, jeśli ktoś umie się posługiwać Photoshopem to ma
dużo większe możliwości dopracowania obrazu. Skanery skanują długo i również
trzeba poświęcić im czas w programie graficznym. Slajd przerzucony na komputer
za pomocą aparatu cyfrowego w przemyślany sposób będzie wymagał użycia
w programie graficznym tego co skaner zrobił automatycznie - lecz długo. Praktycznie
czas końcowy zależy od umiejętności posługiwania się programem graficznym.
Prawda jest jedna - skanerem łatwiej dygitalizować zasoby, ale uczestniczenie
w przekształcaniu jest jak formowanie garnków w glinie.

- Najgorętsze miejsca w piekle
czekają na tych, którzy na Ziemi
wszystkiemu potakiwali
Robert Kennedy

 

moonraker  Dołączył: 21 Sty 2016
No więc jak już mam chwilę - słowo o skanerze. Doprowadzenie go do działania wymagało kilku godzin, jednego uszkodzonego systemu operacyjnego ( :mrgreen: ) i sporo googlowania. Ale teraz doprowadziłem go do działania pod windows 10 64bit - śmiga bez zająknięcia. Jakby ktoś potrzebował to mogę udzielić wskazówek na PW (słowo klucz: djsvs.sys).

Teraz jak obiecałem - ponownie porównanie, tym razem z poprawnie ściągniętą maską ze zdjęcia z duplikatora:
http://i.imgur.com/Me2Zhby.jpg

I jeszcze raz (ten sam link) Minolta:
http://i.imgur.com/TIaXm1t.jpg

Mimo wszystko jak na DIY - duplikator nie jest tak tragiczny. No ale do skanera raczej nie ma podskoku.

Dzisiaj byłem w labie wywołać rolkę superii 400. Teraz będę siedział i skanował :mrgreen:

Pierwsze z rolki póki co:
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
lepmit napisał/a:
Te wszystkie procesy, które analizuje najlepszy skaner
posiada Photoshop

Z dokładnością do tego, że Photoshop nie ma lampy na podczerwień do wykrywania co jest syfem/rysą a co obrazem :mrgreen:
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
lepmit napisał/a:
...Mam własne zdanie na temat skanowania i nieważne czym to robimy to efekt końcowy
może być prawie identyczny lub mało różniący się.

Z tego wynika, że z dobrym skanerem nie miałeś do czynienia.
lepmit napisał/a:
Dlaczego dedykowane skanery do slajdów robią to długo lub bardzo długo - ponieważ usuwają śmieci ze zdjęcia
i filtrują je analizując ile rozjaśnić czy przyciemnić - co poprawić z kolorami i
kontrastem i ile wyostrzyć by wyszło najlepiej.

Zaskoczę Cię: skanować można również jako "Obraz" i wtedy całą resztę możesz robić w PS. Można również wyłączyć usuwanie śmieci i plamkować w PS. Mój skaner skanuje 12 klatek filmu 135 w ok 5 min a ja w tym czasie siedzę i popijam kawkę. Potrafisz lepiej, szybciej i wygodniej aparatem z podłączonym duplikatorem?
lepmit napisał/a:
Od tych możliwości co potrafi skaner jest windowana cena.

€230 za coś nie do osiągnięcia aparatem to niewygórowana cena.
lepmit napisał/a:
Te wszystkie procesy, które analizuje najlepszy skaner posiada Photoshop

Nie, nie posiada: nie dorobisz szczegółów, które zostały utracone z matrycy o mniejszym DR, nie usuniesz również tak szybko i skutecznie wszystkich nieczystości.
[quote="lepmit"]więcej, jeśli ktoś umie się posługiwać Photoshopem to ma dużo większe możliwości dopracowania obrazu.
Ależ nic nie stoi na przeszkodzie aby po skanowaniu zrobić to samemu, o czym pisałem powyżej.
lepmit napisał/a:
Skanery skanują długo i również trzeba poświęcić im czas w programie graficznym.

Nie wiesz o czym piszesz. Jak długo zajmuje Ci obrobienie 36 klatek od włożenia pierwszego listka z filmem w duplikator? Bo mi bez usuwanie brudów ok 30 minut.
lepmit napisał/a:
Slajd przerzucony na komputer za pomocą aparatu cyfrowego w przemyślany sposób będzie wymagał użycia
w programie graficznym tego co skaner zrobił automatycznie - lecz długo.

Popracuj z jakimkolwiek dobrym skanerem i sam dojdziesz do wniosku, że to wierutna bzdura.
lepmit napisał/a:
Praktycznie czas końcowy zależy od umiejętności posługiwania się programem graficznym.

Tak samo możesz robić ze skanami.
lepmit napisał/a:
Prawda jest jedna - skanerem łatwiej dygitalizować zasoby, ale uczestniczenie
w przekształcaniu jest jak formowanie garnków w glinie.

:mrgreen:
 
lepmit  Dołączył: 19 Gru 2014
Nie No... lubię dyskutować i utwierdzać się w błędach - fajnie, że to napisałeś bo zapewne masz dużo racji. Ja jestem samokrytyczny i nie mogę podjąć walki ponieważ nie posiadam dobrego skanera.
Fajnie było by, gdybyśmy mieli możliwość dostępu tej samej klatki slajdu i wówczas byśmy pokazali sobie nawzajem końcowy efekt. Tymczasem testuję nie duplikatorem - bo to jest szajs lecz w rurze swojej roboty i za pomocą pierścieni z obiektywem 50 mm. Jestem bardzo zadowolony nadmieniając, że najistotniejsze znaczenie ma tutaj odpowiednie podświetlenie odpowiednim kolorem światła.
Pzdr. :idea: http://pentax.org.pl/images/smiles/icon_idea.gif


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach