grzech  Dołączył: 01 Sty 2009
[K10D] Problemy pomiaru ekspozycji
Witajcie

Przejrzałem trochę postów na forum i mniej więcej mam przegląd problemów użytkowników K10D. Narzekacie na P-TTL, że bywa problemowy. Wielu osobom body nie doświetla lub prześwietla zdjęcia i na stałe korekty niektórzy wprowadzają itp. itp. Ogólnie czytając tylko o problemach sprzętu można nabrać przekonania, że rzeczywiście K10D najlepiej pracuje na pełnym manualu. Coś w tym jest..., a ja chciałbym nabrać przekonania, że warto wysłać sprzęt do serwisu na jakąś regulację :). W moim K10D:

1. Fotografowanie bez lampy (obiektyw KIT) z pomiarem ekspozycji wielosegmentowym kończy się w większości przypadków niedoświetleniem zdjęcia
2. Fotografowanie bez lampy (obiektyw KIT) z pomiarem ekspozycji centralnie ważonym pracuje odrobinę lepiej w praktyce niż wielosegmentowy, ale najczęściej zdjęcia są niedoświetlone
3. Fotografowanie bez lampy (obiektyw KIT) z pomiarem ekspozycji punktowym w mojej pracy sprawdza się najlepiej

4. Fotografowanie bez lampy (obiektyw stałoogniskowy Samyang) nie obsługuje pomiaru punktowego, a większość zdjęć jest niedoświetlona. Najlepiej sprawdza się praca w trybie M

5. Lampa AF360FGZ wspólnie z mechanizmem pomiaru ekspozycji robi co jej się podoba. W trybie P-TTL nieakceptowalnie nieprzewidywalna - albo zdjęcia przepalone, albo ciemne (nawet te same kadry). Lampa fajnie pracuje gdy ma ustawiony tryb manual lub tryb A, choć tryb A czasami dostępny jest tylko przy pracy body w Manual, a czasami także na innych programach - to też się zmienia dość interesująco - niestabilność łączności na stykach lampy ? Ponad to lampa czasami podąża zoomem za ogniskową obiektywu, czasami nie.

6. Praca z lampą wbudowaną to także loteria, żeby zrobić dobre zdjęcie w pomieszczeniu trzeba strzelać kilka razy testując różne ustawienia (także w trybie zielonym). Spotkania rodzinne zacząłem obsługiwać telefonem komórkowym

Reasumując straciłem mnóstwo czasu na ustalenie jakiejś logiki problemów mojego aparatu, żeby zdefiniować listę rzeczy do naprawy dla serwisu, ale mimo wysiłków brak konkluzji - sprzęt żyje trochę własnym życiem, jedynie pełny manual daje przyjemność pracy. Naprawdę nie wiem o co chodzi w tym aparacie :) Z rzeczy niestandardowych mam matówkę z klinem z KatzEye, ale nie łączę tego z problemami. Sprzęt ma zaliczony 1 lot z wysokości 2[m] na podłogę drewnianą - może to go zniszczyło ?. Trudno mi określić od kiedy mam z nim problemy. Mam wrażenie że od nowości miał różne dziwne zachowania, ale wówczas miałem wrażenie, że to ja go nie potrafię obsługiwać.

Czy to tylko ja tak mam z K10 ? :) Mimo wszystko lubię tą lustrzankę - dużo pracuje z nią manualnie. Jedyne co mnie irytuje to fakt, że nie mogę użyć jej od czasu do czasu jako 'idiot camera' - w tej roli zdecydowanie biją ją współczesne telefony komórkowe
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
grzech, punkty 1-3 to jakbym czytał o moim K20d. Niedoświetlenie jest powtarzalne i przewidywalne, załatwiłem je stałą korektą +0.7, której nie ruszam przy ~98% zdjęć. To się sprawdza bardzo dobrze, a robię w JPG, więc musi być trafienie od razu bo tu jest mało miejsca na późniejsze poprawki.

[ Dodano: 2016-03-13, 00:40 ]
Punkt 4 - sprawdziłem z full-manual SMC-M 28/2.8 i mam wszystkie 3 tryby pomiaru światła. Nie widzę powodów, żeby nasze aparaty się różniły w tej kwestii, wszak podobno inne mają tylko matryce.
U Ciebie spota może oszukiwać matówka z klinem. W Pentaksie nie próbowałem, ale w Olympusie taka matówka robiła spota w balona i był kompletnie nieużyteczny.
Co do P-TTL nie wypowiadam się. Od paru ledwie tygodni używam Tumaxa i szczerze mówiąc naświetla nadspodziewanie dobrze - nikt mi w to nie uwierzy :-P
 
grzech  Dołączył: 01 Sty 2009
Dzięki Ryszard za odpowiedź. Jeszcze raz przetestowałem manualny obiektyw z różnymi pomiarami światła i zgadzam się z Tobą, że SPOT działa. Albo wcześniej popełniałem jakiś błąd, albo mam kolejny dowód na to, że moje body jest nieprzewidywalne i działa jak chce.
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
Ogólnie było tak, że Pentaksy z tamtego okresu (przynajmniej do K200D włącznie) przy pomiarze matrycowym naświetlały mało "odważnie". Prawdopodobnie zabieg był celowy, tak żeby unikać "przepałów". Ale było to całkiem przewidywalne. Ja w K200D stosowałem prawie zawsze korektę o wartości +0,3EV. Co ciekawe, z obiektywem Sigmy okazało się to niepotrzebne ;-) Ale na przewidywalność pomiarów nie mogłem (i wciąż nie mogę) specjalnie narzekać.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nowsze body, np. K-5 IIs z Sigmami też naświetlają mocniej niż z Pentaksami.
 

irek83  Dołączył: 11 Paź 2014
K-3 tez mocniej naświetla z sigmą.
 
rdto55  Dołączył: 20 Sty 2011
Witam, co do współpracy AF360FGZ potwierdzam "grzechu" Twoje uwagi. Nie jest to wina upadku K10, czy zmiany matówki. Lampa AF 360FGZ idealnie współpracowała i współpracuje z np. ist, MZ-S, MZ-L/MZ-6 i kilkoma innymi, a z grupy D / cyfra / np. z K200; K 100 gdy idzie o tryb P-TTL / TTL. Moim zdaniem wynika to z oprogramowania i kompatybilności sprzętowej. Stosowałem AF360FGZ z: P30-praca z autom. własną lampy; natomiast MZ-S; K200 - dobra współpraca w automatyce zespolonej. Z K20 też byłem zirytowany po przełożeniu lampy np. z K200, gdzie P-TTL pracował nienagannie. K20 (K10) różnią się oprogramowaniem (wersja "półprofesjonalna"- taki był prawdopodobnie cel założony przez konstruktorów PK), w związku z czym sprzęt ten lubi tryby M, AV, TV, czasem P, a nie za bardzo np. " zielony prostokącik" ( idiot apparat). Rozpropagowano zapis RAW, doposażono nas w programy do "wołania" i dano czas na analizy. Dobrze podpowiada kol."ryszard" o korektach ekspozycji, doświadczenia i spostrzeżenia są ważne. Niekiedy sprzęt "odwdzięcza się nam naszymi umiejętnościami, i po spacerze bądź podróży mile oceniamy efekty. Widzisz, obecnie nastała moda na wszechobecny pstrykanie (i pstrykaczy z komórkami w ręku), nikt nie dba i nie trudzi się o umiejętności i analizy, tempo, tu i teraz, więc producenci sprzętu też idą z duchem czasu, ktoś skupiający się na doborze danych ekspozycji zdjęcia jest omijany przez otoczenie, po co się trudzić. Nie wspomnę o klasyce błony filmowej i papierze, niewiele się już o tym mówi. Nostalgia, pora kończyć. Pozdrawiam

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach