pontyak  Dołączył: 31 Mar 2016
Problem z reklamacją
Witam,
chciałbym zasięgnąć rady.
Posiadam aparat Penax K50 z przebiegiem pod 7tys zdjęć.
Pod koniec lutego zauważyłem, że przysłona mi się maksymalnie domyka kiedy robię zdjęcia i tak samo w trybie LV. Na początku zrobiłem parę ciemnych zdjęć, odblokowało się na 2 zdjęcia i później już pozostało ciemno. Wysłałem do serwis@apollo.eu maila z opisem usterki oraz sugestią, że pewnie jest to awaria układu bloku pracy przysłony, na końcu zapytałem jakie opcje wchodzą w gre, wymiana czy naprawa. Do maila załączyłem zdjęcia dowodu zakupu i gwarancji z datą 04.03.2014, która została przedłużona na 3 lata.
Dostałem informację, że apollo już się tym nie zajmuje i mam się kontaktować z serwis_pentax@ricoh.pl. Na tego maila przesłałem naszą wcześniejszą korespondencje i nie otrzymałem żadnej odpowiedzi przez 7 dni. Potem znów napisałem, że w razie jeśli nie ustosunkują się do reklamacji w ciągu kolejnych 7 dni, oczekuję wymiany aparatu na nowy.
Termin minął i zero odpowiedzi. Przesłałem znów do apollo i znów się zarzekali, że oni się tym już nie zajmują od 01.09.2015 i podali adres pentax@ricoh.pl.
Przesłałem im całą wcześniejszą wymianę mailową i dziś otrzymałem maila od serwis_pentax@ricoh.pl ze po sprawdzeniu moich danych nie mieli oni wcześniej zadnego zgłoszenia reklamacyjnego. Jeśli jeszcze nie posłałem im sprzętu to mam to zrobić.
Tutaj moje pytanie, czy powinienem się domagać wymiany sprzętu na nowy? Wg. mnie powinni mi chociaż napisać, że wyślą kuriera albo żebym sam wysłał, ale odpowiedź dostałem dopiero dziś po 20 dniach od pierwszego mojego maila wysłanego na serwis_pentax@ricoh.pl
Może mieliście podobne doświadczenia i moglibyście coś doradzić w tej sytuacji?
 
Robson  Dołączył: 21 Maj 2013
Może faktycznie nie dostali Twojej wiadomości a co do domagania się wymiany na nowy to szans raczej nie ma. Aparat ma gwarancję, więc jeśli nie będzie się dało usterki naprawić to dopiero wtedy pewnie wymienią. Wysyłka do serwisu w pierwszą stronę zawsze na Twój koszt, tak miałem z obiektywem 2x. Oni na swój odsyłają spowrotem.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
pontyak, należało zwrócić do sprzedawcy jako towar niezgodny z umową. Wówczas na nim - tzn. sprzedawcy - spoczywa odpowiedzialność co z tym fantem zrobić. Gdy odesłałeś do gwaranta to raczej nie możesz już skorzystać z pierwszej opcji. Tak myślę. Teraz sam musisz walczyć z serwisem o swoje. Pzdr.
 

Color  Dołączył: 09 Mar 2015
powalos napisał/a:
pontyak, należało zwrócić do sprzedawcy jako towar niezgodny z umową. Wówczas na nim - tzn. sprzedawcy - spoczywa odpowiedzialność co z tym fantem zrobić. Gdy odesłałeś do gwaranta to raczej nie możesz już skorzystać z pierwszej opcji. Tak myślę. Teraz sam musisz walczyć z serwisem o swoje. Pzdr.

Zwrot towaru jako niezgodnego z umową po zrobieniu 7000 klatek? Niby dlaczego? Sprzedawca jest odpowiedzialny względem klienta jeżeli wada istniała w momencie zawierania umowy kupna/sprzedaży, a nie po kilku (-nastu?) miesiącach.
Po to właśnie jest okres gwarancyjny - producent gwarantuje usunięcie wszelkich wad sprzętu wynikających z wad fabrycznych / montażowych. I tyle...

Pontyak reklamuj w serwisie gwarancyjnym - domagaj się usunięcia wady, tylko tyle możesz w tej sytuacji. Gwarant może wymienić sprzęt na nowy jeżeli wady nie da się usunąć poprzez naprawę.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Color, zwrot tytułem niezgodności z umową może nastąpić w ciągu 24 miesięcy. I to sprzedawca powinien zdecydować czy zwrócić się o naprawę do gwaranta czy załatwić sprawę inaczej (np. obniżając cenę). Tak jak w całej UE. Jednak jeżeli nabywca sam zwróci się do serwisu, to traci prawo do reklamacji towaru jako niezgodnego z umową. Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach