jarekwyd  Dołączył: 01 Wrz 2014
Jakkolwiek treścią i przekazem filmu nie jest relacja ojca z synem.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Wiadomo, nikogo z Nas nie interesują koszty, ale efekty jego pracy.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Dla mnie wadą "Soli ziemi" jest jej laurkowatość (Uwaga! Spoiler! Pan fotograf pochylał się nad maluczkimi, nad złem które ich dotyka by odkryć na nowo sens życia sadząc lasy i ratując zwierzątka). Mój pech, że oglądałem ostatnio filmy o Bercie Sternie i Antonie Corbijnie gdzie jednak poza zdjęciami ich autorstwa był pokazany człowiek.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Enzo, te filmy co oglądałeś, podaj proszę tytuły.
 
jarekwyd  Dołączył: 01 Wrz 2014
Enzo napisał/a:
(Uwaga! Spoiler! Pan fotograf pochylał się nad maluczkimi, nad złem które ich dotyka by odkryć na nowo sens życia sadząc lasy i ratując zwierzątka).

pochylał się? Był po prostu obserwatorem. A odbudowa lasu to wspaniała rzecz jaką zrobił dla naszej planety.
 
michalb  Dołączył: 11 Paź 2010
karmazyniello napisał/a:
michalb, z filmu nie wiele wynika, zabrał syna po trzydziestce na kilka wycieczek, a syn cieszy się że wreszcie może go bliżej poznać podczas wspólnej wyprawy.


No właśnie, skoro dopiero wtedy mógł bliżej poznać swojego ojca, to chyba coś mówi o ich relacjach :)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
karmazyniello napisał/a:
tytuły

To jakaś seria Planete Doc Film Festival. Pierwszy to "Anton Corbijn Na wylot" ( http://www.filmweb.pl/fil...lot-2012-649226 ) a drugi "Bert Stern. Prawdziwy Madmanan" ( http://www.filmweb.pl/fil...man-2011-648309 ).
 

deepee  Dołączył: 28 Cze 2011
Enzo napisał/a:
Pan fotograf pochylał się nad maluczkimi, nad złem które ich dotyka by odkryć na nowo sens życia sadząc lasy i ratując zwierzątka

Odebrałem to inaczej, tzn. jako dość obiektywną relację o różnych wycinkach rzeczywistości, w której autor unika zasadniczo tonu moralizatorskiego, czy stawiania się w pozycji tego, który ratuje świat. Powiedziałbym, że jest to przede wszystkim komunikowanie się z widzem na zasadzie: Masz tu, odbiorco, garść faktów i obrazków (te podobno też mogą przedstawiać fakty ;-) ), a wnioski wyciągnij sam.

O co chodzi w twierdzeniu, że w filmie nie jest pokazany człowiek? Za mało o sobie samym, czy o ludziach, których fotografował?
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
deepee napisał/a:
Za mało o sobie samym, czy o ludziach, których fotografował?

Niewiele dowiedziałem się o samym Salgado.
 

dickkett  Dołączył: 18 Wrz 2006
Ci na wschodzie mają szczęście.
http://salgado.spotkaniakultur.com/
Cholera, powrót z PPD przez Lublin?
Będzie jakiś objazd?
 

rafalartur  Dołączył: 04 Wrz 2008
W planach mam tą wystawę. Jak pomyślę, że bliżej miałem do Berlina i nie miałem jak się ruszyć, a tu taki kilometr się szykuje. Aż mnie skręca.
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
Tę.
 

deepee  Dołączył: 28 Cze 2011
Polecam wystawę. Nie jestem jakimś wielkim fanem Salgado, ale po ponad dwóch godzinach oglądania miałem ochotę na jeszcze jedną "rundkę".
Bardzo podobało się też rodzinie, chociaż na co dzień nie interesuje się fotografią.
 
jarekwyd  Dołączył: 01 Wrz 2014
Już nie mogę się doczekać. Przez przypadek znalazłem afisz niedaleko mojej pracy, aż krzyknąłem z wrażenia.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Od 19.10 będzie do kupienia z Polityką film "Sól ziemi" Wendersa
 

Rrrodrigo  Dołączył: 07 Lis 2006
"Sól ziemi" można obejrzeć na ninateka.pl, do 18 maja: https://ninateka.pl/film/sol-ziemi
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Warto zobaczyć.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach