Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Do schroniska pewnie dalej będę zabierał mojego Dunlopa ;) Jest po prostu mniejszy, a wystarczający do ciepłych pomieszczeń.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Marooned napisał/a:
Małachowski ma "aż" 3 modele

Syntetyków - ale Małach jest najbardziej znany z puchów ;-) Ma też fajną serię puchowo-syntetyczną Vario, w takim Mini Vario sypiałem w namiocie przy -11C na ponad 5tys. metrów, gdzie brak tlenu dodatkowo potęguje uczucie zimna... tak, wiem, jestem słabym materiałem porównawczym :mrgreen:
Jeśli się upierasz na syntetyki to szukaj z ociepliną Primaloft, najlepsza relacja izolacja/masa :!:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ale stopy miałeś na zewnątrz namiotu :mrgreen: :?:
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
plwk napisał/a:
Ale stopy miałeś na zewnątrz namiotu :mrgreen: :?:

Ale miał założone sandały - to się nie liczy. ;-)
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
A ja mam odwrotne doświadczenia - Małachowski na minus, a TNF na plus.
Wolę syntetyki, bo tak nie śmierdzą, nie chłoną wilgoci i łatwiej wyprać. Mam dwa śpiwory TNF, ciepły i bardzo ciepły, używane w lecie i w zimie - bez zastrzeżeń.
Z puchowych świetny jest Roberts i Yeti.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Kuba Nowak napisał/a:
Wolę syntetyki

Do jaskiń - na pewno. Na morze też nie biorę puszka. Na wakacyjne szwędanie się w naszym regionie geograficznym jest zupełnie nieuzasadniony. Ale w górach wysokich, czyli zimnych i przy niskiej wilgotności bezwzględnej puch jest najlepszym wyborem. No i tu pytanie - gdzie kogo nosi? ;-)
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Wracając do tematu, ja zamówiłem sobie tego Berghaus Freeflow 30. Na razie Wszystko jest OK. Czeka na wyprawę w góry. Przydałby się dostęp z przodu/boku do głónej komory i druga kieszonka na pasie biodrowym (jest tylko jedna), ale podoba mi się system nośny.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Zarówno plecak jak i śpiwór (skusiłem się jednak na tańszy Quechua Forclaz 5° Light) są już pod strzechą. Teraz czekają na testy w boju. Dzięki za wszelakie podpowiedzi.
 

lukarch  Dołączył: 03 Lis 2012
Chyba nie ma innego wątku, do którego taka informacja pasowała by bardziej, choć główny zainteresowany już plecak zanabył ;-)
Dobra cena na plecaki BERGHAUS ARETE III 35 (239zł) i 45 (249zł) :
http://8a.pl/product/sear...dnia_28.07.2016
Aż szkoda, że nie potrzebuję kolejnego :roll:
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Dziś właśnie wróciłem z 4 dniowego wypadu w Bieszczady i muszę powiedzieć, że wybrany Lowe alpine sprawdza się dobrze, choć drobne niuanse jeszcze bym mu poprawił - ale póki co, po 2 wyprawach, z wyboru jestem zadowolony.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
No to mały OT, w skalniku są dobre ceny na spodnie milo :-)
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Marooned napisał/a:
Lowe alpine sprawdza się dobrze, choć drobne niuanse jeszcze bym mu poprawił

Zawsze tak bywa, tym bardziej że masz plecak "fabryczny, z półki". Wisporta szyli na prywatne zlecenie, z wieloma moimi modyfikacjami - trochę pochodziłem i też już wiem co jest jeszcze do poprawy ;-)
lukarch napisał/a:
Aż szkoda, że nie potrzebuję kolejnego

DOŚĆ :!:
Nie tak dawno robiłem "rachunek sumienia" i wygrzebałem z pamięci wszystkie które miałem od młodości, jeszcze sprzed studiów. Doliczyłem się, różnych, różnej wielkości i przeznaczenia, ale zawsze własnych a nie wypożyczanych... 25 sztuk :shock: W tej chwili mam na stanie 8 :evilsmile:
 

lukarch  Dołączył: 03 Lis 2012
greentrek napisał/a:
Doliczyłem się, różnych, różnej wielkości i przeznaczenia, ale zawsze własnych a nie wypożyczanych... 25 sztuk W tej chwili mam na stanie 8

BBA ? Backpack Buying Addiction ? :mrgreen:
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Każdy ma prawo do swojego małego szaleństwa :-P :mrgreen:
 

unum  Dołączył: 03 Kwi 2012
To szaleństwo nie jest małe, masz więcej plecaków, niż niejedna kobieta butów :shock:
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Kobieta tylko 8 par butów :?: :shock: Hmmm, nie znam takich :-?
Poza tym używam tylko 3-5... powiedzmy że reszta jest żony ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
greentrek, Plecaków czy butów? Nie ogarniam już dzisiaj, idę spać ;)
 

unum  Dołączył: 03 Kwi 2012
greentrek, nie mieszaj, nie mieszaj, maniak jesteś i tyle :mrgreen:
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
To akurat żadne odkrycie :mrgreen:
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Berghaus Freeflow 30 został zwrócony. Był pakowny i wygodny. System nośny bardzo fajny. Niestety miał jedną wadę. Płyta usztywniająca na plecach była plastikowa i na górze miała wycięte dwie dziury, przez które przechodziły szelki. Te dwie dziury osłabiały konstrukcję szczytu płyty na tyle, że przy lekkim naciśnięciu pękła na wycieczce. Niestety przez to komin "nie stał" i górne paski regulacyjne do szelek (te regulujące odległośc szczytu plecaka od pleców) nie miały się czego trzymać.

Opisałem sprawę serwisowi Berghausa w UK, grzecznie zasugerowali, żeby najpierw spróbować zwrócić do sprzedawcy, a jeśli się nie uda, to odesłać do nich i zbadają.
Tu należą się wielkie brawa dla sklepu 8a.pl, bo po opisie usterki i dołączeniu maila od producenta bez dyskusji zaproponowali zwrot pieniędzy i dali 10% rabatu na kolejne zakupy. Zachodnia obsługa klienta wkracza do Polski!

Teraz testuję Gregroy Mountain Zulu 30 - system nośny równie przyjemny. Szelki dużo grubsze (ale to dla mnie o niczym nie świadczy, mój 55L Bergson ma cienkie szelki bez pianki, ale za to bardzo wygodne). Konstrukcja pleców zupełnie inna niż w Berghausie Freeflow 30, nigdzie nie ma w systemie nośnym dziur osłabiających materiały. Plecak nie ma komina jako takiego (ale na szczycie jest kieszeń). Ma fajną głęboką kieszeń na plecach.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach