pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
Analog do "cyfrowych" stałek
Szukam analoga z którym mógłbym używać obiektywów DA (35, 50, 70) ale też od czasu do czasu SMC-M 135 3,5. Ma mi zastąpić ME. Odchudzam trochę moją torbę bo mi ramię odpada a ogniskowe pokrywają, poza tym mam "kupę sprzętu i zero talentu". Mam wrażenie że nieźle dopasowany do potrzeb byłby MZ-50 ale boje się słynnej zębatki. Ktoś pomoże w wyborze? Doradzi albo odradzi coś innego?
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
Na pewno te:

Mz5 / Mz5n / z1 /z1p

Mz6 - CHYBA!!!!

Popatrz na stronie Dimitrowa na korpusy z niewykastrowanym bagnetem i będziesz miał 100% pewności :-)

[Edyta]

Cała seria SF i Z/PZ, z MZ - 3, 5, 5n, 6, 7, 10
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
*ist
 
teta  Dołączył: 28 Kwi 2006
Tak naprawdę to dopiero Mz5 i Mz5n na dobre rozsławiły rzeczoną zębatkę. Oprócz zębatki pewną popularność zyskała też sprężynka od lampy. Poza tym te korpusy nie będą w pełni współpracować z obiektywami bez pierścieni przysłon - brak trybu Av.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
pawgra napisał/a:
Mz5 / Mz5n
Mz6 - CHYBA!!!!

Chyba odwrotnie. ;-) MZ-6 obsługuje bez problemu obiektywy bez pierścienia przysłony (tzn. można jej wartość ustawić z poziomu korpusu), a "piątki" wręcz przeciwnie.

pawgra napisał/a:
korpusy z niewykastrowany bagnetem

Raczej te wykastrowane będą pewniejsze.

pawgra napisał/a:
Cała seria SF

Tu nie byłbym pewien, ale raczej nie obsługują zmiany przysłony z poziomu korpusu.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Żaden analog o ile pamiętam nie miał chyba wykastrowanego bagnetu to dopiero urok cyfry.
Każdy odczyta wartość przysłony na dwa sposoby poprzez styki jak i poprzez dźwignię mechanicznego przeniesienia wartości przysłony które w obiektywach nawet serii DA wciąż są.

Chyba - bo jakoś nie wpadło mi do głowy sprawdzać DA na analogach :mrgreen:
Ale akurat mam na stanie prawie cała gama modeli serii SF, MZ i kilka z serii Z też leży więc sprawdzę ale to dopiero we wtorek/środę i jak pożyczę jakiegoś DA bo chyba żaden mi się nie ostał.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Grzechotnik napisał/a:
Żaden analog o ile pamiętam nie miał chyba wykastrowanego bagnetu to dopiero urok cyfry.
Za wyjątkiem MZ-30, 50, 60, no i *ista.
bakulik napisał/a:
Chyba odwrotnie.
Jest tak, jak bakulik pisze.
Za wuzetem- *ist. O to,to właśnie 8-)
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Dada, ale na *ist pyciar nie będzie mógł korzystać z obiektywów M (raczej będzie mógł, ale po wprowadzeniu korekty ręcznie). Znowu na pewno SF7 nie ma trybu A, więc też odpada. MZ-tki nie są takie złe. Mam MZ-7 i złego słowa powiedzieć nie mogę (no może poza obudową). Łyka bez problemu i DA i te bez pozycji A na pierścieniu.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Problemem jest raczej zdobycie *ista :evilsmile:
 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
Dada napisał/a:
Problemem jest raczej zdobycie *ista :evilsmile:

OOO! To to! pierwsze o czym pomyślałem to *ist ale nawet w archiwach aukcji nie mogłem żadnego znaleźć. Trafiłem fajną stronę: http://www.mosphotos.com/...patibility.html i wychodzi że ciężko będzie pogodzić przymiotniki "mały" i "tani" oraz "kompatybilny".
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Ja się podepnę, jako że mój MZ-50 padł (chyba raczej zębatka), chciałbym mieć dalej sprawnego analoga. Moje wymagania - bez problemu zębatki, pomiar światła, tryby A, T, M no i małpka (P, Auto, czy jak tak zwał).
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
dybon napisał/a:
bez problemu zębatki, pomiar światła, tryby A, T, M no i małpka (P, Auto, czy jak tak zwał).

Z-20 na przykład. Obsłuży wszystkie obiektywy, manualne i AF, z pierścieniem przysłony i bez.

 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
wuzet, Dada, do *Ist'a nie podepniesz M'ek...

No i muszę sprostowac swój post:

cała seria Z a z MZ - MZ3, MZ6 i MZ7 - MZ5 i MZ5n faktycznie nie sterują przysłona z korpusu

dybon, - wyszukaj Z50p
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
pyciar, MZ-6 ma wszystko czego potrzebujesz (mam, używam z obiektywami DA i M). Niestety posiada też słynną zębatkę która pada ale... można go wtedy kupić bardzo tanio, naprawić zębatkę (koszt ok. 250 zł - serwis w Krakowie) i cieszyć się wszystkomającym, uniwersalnym i lekkim korpusem.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
pawgra napisał/a:
wuzet, Dada, do *Ist'a nie podepniesz M'ek...
a co, mają inny bagnat ?
 

Andy_X  Dołączył: 09 Sie 2012
Może trochę obok tematu, ale: czy SuperA / SuperProgram obsłuży obiektywy DA i M?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Andy_X, "M-kę" bez żadnych problemów. A DA to chyba tylko w "auto" i w priorytecie czasu (tak, tak, można z takiej funkcji korzystać w SuperA). Pzdr.
 

Andy_X  Dołączył: 09 Sie 2012
Dzięki no to M 40mm poszuka chyba sobie innego przyjaciela a ltd zostanie :lol:
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
wuzet, przypiąć przypniesz, ale nie wysterujesz. *Ist nie ma ani symulatora przysłony ani 'zielonego guzika' wzorem korpusów cyfrowych

[ Dodano: 2016-07-11, 19:00 ]
http://www.bdimitrov.de/k...t/star_ist.html

Opis klarowny:

digital A aperture only, enable custom function
 

manfred  Dołączył: 31 Sty 2009
Odkopuję trochę temat - podłączyłem dziś KIT-a od K200D do SFXn, bo stwierdziłem, że powinien się nadać jako szeroki kąt (powyżej 24mm nie powinno być winiety).
I co? Aparat przeszedł w tryb P i o ile nie mogłem sam manualnie zmieniać przesłony, to gdy dostosowywałem czas (wydłużałem), to automatycznie zwiększał przysłonę.
Nie mam jak tego namacalnie sprawdzić czy faktycznie działa, ale do tej pory myślałem, że ten aparat nie steruje obiektywami bez pierścienia.

Edycja: po namyśle - chyba, że chodzi o to, że po prostu aparat sugeruje jaka przesłona powinna być ustawiona i myśli, że pierścień tam jest. Chociaż wartości pokazywał takie jak dla KIT-a (3,5 itd.)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach