wienczyslaw5  Dołączył: 22 Sie 2016
Innym razem w szkolnej ciemni skończył się papier . Wiec kto pojedzie do sklepu --- wiadomo dwóch najmłodszych . Pojechali do sklepu , kupili paczkę papieru ale wychodząc ze sklepu zauważyli na niej napis " 100 szt. " i niewiele myśląc postanowili przeliczyć . Usiedli na murku przed sklepem i przeliczyli i ... i się zgadzało --- było 100 sztuk :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
wienczyslaw5, te historie powtarzają się chyba co roku w szkołach foto. Zawsze jakiś nowy adept fotografii wpadnie w promień światła z materiałem w ręku :mrgreen: Oby tylko ze swoim.
Z ciemni współdzielonych uwielbiam numer z powiększalnika bez wkręconego obiektywu. A potem tłumaczenie: a bo zmieniłam, wkręciłam, poszłam po drugi, kolega mnie zagadał i jakoś tak wyszło...
 
wienczyslaw5  Dołączył: 22 Sie 2016
Było o wpadkach innych to teraz moja osobista .
Zaczynałem pewnie jak każdy od wywoływania filmów czarno-białych , później przyszedł czas na kolorowe . Nie było z tym jakichś specjalnych problemów aż postanowiłem zabrać się za samodzielne wywoływanie slajdów . Oczywiście ORWO bo w tamtych czasach nic innego nie było . No to się zabieram . I ... i co wywołam to czarno jak u Murzyna w d. Niby coś tam widać ale wszystko strasznie ciemne . Następny --- pilnuję wszystkiego jak oka w głowie --- temperatur , czasów poszczególnych kąpieli , naświetlania i znów czarny jak smoła . Już mnie cholera pomału brała ale się zawziąłem --- któryś musi wyjść . I następny i znów to samo . Winę aparatu odrzucam --- negatywy wychodzą jak marzenie . Może wina samego slajdu --- może nie ma deklarowanej czułości ? No to robię test --- fotografuję jeden obiekt na wszystkich możliwych kombinacjach czasu i przysłony i ... i efekt jak powyżej . Gdzieś jest błąd tylko bądź tu człowieku mądry jak są dwa wywoływacze odbielacz i utrwalacz . Mam a w każdym razie mi się wydaje , że mam --- na pewno woda jest zbyt twarda . To następną porcję całej chemii rozpuszczam w destylowanej . A slajdy dalej czarne .
Aż doczytałem w jednej książce --- pierwszy wywoływacz ten czarno-biały nie może być taki pierwszy lepszy tylko dedykowany do tego procesu a ja używałem taki jaki akurat miałem pod ręką :mrgreen:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jeszcze nie w ciemni, a już wpadka. Na etapie zdjęć udało mi się ograniczyć pojemność kliszy z nominalnych 16 na 5. A było to tak: jakieś 8 lat temu zapragnąłem pojechać na zdjęcia w jedno fajne miejsce. Przez te 8 lat trochę się tam pozmieniało, aż wreszcie była okazja i pojechałem. Wziąłem obiektywy, aparat z licznikiem wskazującym 11 zrobionych klatek i pojechałem. Zaczynam zdjęcia i... okazuje się, że po całych tych przygotowaniach paczka filmów została w lodówce. Musiałem ogarnąć temat pięcioma pozostałymi na rolce klatkami.

Aż się boję wejść z tym do ciemni, bo spaprać tak znakomicie spaprany temat można jeszcze kilkukrotnie przy wołaniu i powiększaniu.

Brawo ja!
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Nie wiem jak to nazwać, białe smugi na negatywie, coś jak zebra (kolce). Od prawej strony negatywu (żelatyny) i na wszystkich klatkach. Film to kodak t-max 100/120. To jest zaświetlone ? Ilford Pan f 50 wyszedł bardzo ładnie, bez żadnych smug. Wywołany w tym samym dniu co t-max i w tym samym wywoływaczu.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
M.W napisał/a:
białe smugi na negatywie […] To jest zaświetlone ?

Przy zaświetleniu na negatywie byłyby czarne smugi.

Pisząc „białe” masz na myśli zupełnie przejrzyste czy faktycznie białe nieprześwitujące?

M.W napisał/a:
Od prawej strony negatywu (żelatyny) i na wszystkich klatkach.

Masz na myśli – przy jednej krawędzi? W koreksie ta krawędź była od góry czy od dołu?

M.W napisał/a:
coś jak zebra (kolce)

Poka fote. ;-)
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Sprawdziłem 3 Ilfordy F Pan Super 50 i ni ma żadnych smug.

Cytat
Pisząc „białe” masz na myśli zupełnie przejrzyste czy faktycznie białe nieprześwitujące?
Im bliżej centrum, tym ten efekt zanika.

Cytat
Masz na myśli – przy jednej krawędzi?
Tak, prawa strona ( klatka 6x4.5).

Na wszystkich trzech filmach t-max 100/120 występuje ten sam problem. Na niektórych klatkach występują również białe kropki, 1 i 2 milimetrowe (też krawędź, prawa strona). Ale te są zupełnie przezroczyste, wyżarte (brak żelatyny ?). Na jednej błonie znajdą się może z 2-3 klatki bez kropek i smug. Wadliwa partia ?
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
M.W, jak długo utrwalałeś?
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
T-max 100/120, D-23, 1+3, 18.5-19C, 20min, bez kręcenia. Może brak obracania szpulą spowodował ten efekt ? Ale z Ilfordem było tak samo, czyli bez (kręcenia).

Cytat
M.W, jak długo utrwalałeś?

Utrwalacz szybki. Tak jak na ulotce "50-200 ASA" 4-7min.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Z doświadczenia wiem, że TMax trzeba utrwalać dłużej. Ja zawsze moczę w utrwalaczu co najmniej 10 minut. Takie coś dostałem po 7 minutach procesu w świeżo rozrobionej chemii:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Zacieki z perforacji od wołacza albo utrwalacza. Jak od drugiego utrwalić jeszcze raz, jak od pierwszego - więcej mieszać na przyszłość.

:)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
:shock: alkos, się odnalazł. :mrgreen:
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
:shock: no szok ;-) :shock: :shock:
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
:shock:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
A, tak tylko wpadłem z wizytą. Cześć chłopaki, kopę lat :)
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Dostałem sample od M.W. Trochę to dziwnie wygląda. Ja bym jednak jeszcze spróbował wymęczyć w utrwalaczu


 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
Jeśli nie utrwalacz albo wywoływacz to przyszły mi na myśl bąble powietrza. Tyle że one raczej nie powinny wpłynąć na wszystkie klisze i całą ich długość
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Dziwaczne to, byc moze bable, niestety obstawiam wywolywacz...
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
O rany alkos :-P :-B

Napisałem do "czarno-białe" (załączyłem również zdjęcia). Może odpiszą ?

Cytat
Ja bym jednak jeszcze spróbował wymęczyć w utrwalaczu

W utrwalaczu raczej nie ? Maska nie jest purpurowa a przezroczysta (plus czarne napisy).

Cytat
Jeśli nie utrwalacz albo wywoływacz to przyszły mi na myśl bąble powietrza. Tyle że one raczej nie powinny wpłynąć na wszystkie klisze i całą ich długość


Na wszystkich 4 kliszach są smugi (ponad 90%). W przypadku tych 2 zdjęć które pokazał "kojut" są tylko kropki.

Cytat
Dziwaczne to, byc moze bable, niestety obstawiam wywolywacz...

Ale związane jest to z brakiem obracania szpulą lub przewracaniem koreksu. Czy wadliwy wywoływacz ?

kojut a możesz jeszcze wrzucić ten cały negatyw (matka z dzieckiem). Tam to wszystko ładnie jest pokazane. Szczególnie te wielkie kropki. A może to dzieło/sprawka Vincenta Van Gogha, Gwiaździsta noc :-P
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
M.W, proszę



Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach