0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
I to jest dla mnie właściwy obrazek :mrgreen: A podejrzewam, że Pani miała inny strój.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Biała tygrysica to rzadki gatunek, warty obejrzenia 8-)
 

automaciek  Dołączył: 10 Lis 2010
Właśnie, kurteczka jak ten szaliczek.......
Nie miałem gorszego dnia. Nie mam 60 na karku!
Jeśli chodzi o pokazanie niezbyt fotogenicznych młodych (ich zdanie) to sesja fotograficzna (w deszczowe świeta) w studio to chyba najlepsze rozwiązanie...
Jeśli ktoś decyduje się być fotografem na ślubie, to niestety musi zrezygnować z ekstrawagancji w swoim wyglądzie, bo klasyczna ceremonia zobowiązuje do ubioru i wyglądu stosownego do okazji.
4 tyś, na zdrowie im, nie zazdroszczę bo nie muszę. Ale to również zobowiazuje do godnego ubrania się.
Macie rację, to oni mieli zlecenie, ale jako gość weselny chcę widzieć młodych, a nie skaczącego fotografa.
Czytając o waszych technikach w fotografii ślubnej wydali mo się mało profesjonalni i kropka!
 

0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
automaciek napisał/a:
Jeśli ktoś decyduje się być fotografem na ślubie, to niestety musi zrezygnować z ekstrawagancji w swoim wyglądzie, bo klasyczna ceremonia zobowiązuje do ubioru i wyglądu stosownego do okazji.


Nie do końca. Na ogół tak jest i chodzi o to, by nie rzucać się w oczy, ale często ekscentryczność i ekstrawagancja jest bardzo pożądana nawet przez samego klienta i wcale nie wyklucza to elegancji czy dobrego smaku. Większy problem jednak zwykle leży w zachowaniu fotografa.

Ale nadal nie wiem co niestosownego jest w dredach ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Może o to chodzi, że niektórym kojarzą się z brudem. Mnie razi moda golenia się na łyso - rozumiem tylko tych którzy uzupełniają co zaczęła natura.
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
plwk napisał/a:
Może o to chodzi, że niektórym kojarzą się z brudem.

Tacy ludzie zapewne wierzą też w Yeti i leczenie przez wkładanie do pieca na 10 zdrowasiek ;)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Cóż, słyszałem nieraz takie opinie ;-)
 

0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
Misztu napisał/a:
plwk napisał/a:
Może o to chodzi, że niektórym kojarzą się z brudem.

Tacy ludzie zapewne wierzą też w Yeti i leczenie przez wkładanie do pieca na 10 zdrowasiek ;)


:mrgreen:

Fakt, są tacy ludzie. Ale polecam wobec tego poczytać o dredach tym, którzy mają takie skojarzenia.
 

automaciek  Dołączył: 10 Lis 2010
0bleblak napisał/a:
automaciek napisał/a:
Jeśli ktoś decyduje się być fotografem na ślubie, to niestety musi zrezygnować z ekstrawagancji w swoim wyglądzie, bo klasyczna ceremonia zobowiązuje do ubioru i wyglądu stosownego do okazji.


Nie do końca. Na ogół tak jest i chodzi o to, by nie rzucać się w oczy, ale często ekscentryczność i ekstrawagancja jest bardzo pożądana nawet przez samego klienta i wcale nie wyklucza to elegancji czy dobrego smaku. Większy problem jednak zwykle leży w zachowaniu fotografa.

Ale nadal nie wiem co niestosownego jest w dredach ?

W samych dredach nic, ale nadal twierdzę że do pewnych zawodów i związanych z nimi nieodłącznie okoliczności po prostu są nie na miejscu.
To że młodzi wybrali sobie ekscentryka, nie znaczy powinien wygladać stosownie. Bo na ślubie nie tylko oni są obecni.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Opis dredów był tylko jednym elementem z kilku. Nie rozumiem, dlaczego co niektórzy doczepili właśnie do tego elementu. Jeżeli kogoś interesuje odmienne zdanie na temat tej fryzury, proponuję założyć nowy wątek w HP.
 

0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
Michu napisał/a:
Opis dredów był tylko jednym elementem z kilku. Nie rozumiem, dlaczego co niektórzy doczepili właśnie do tego elementu. Jeżeli kogoś interesuje odmienne zdanie na temat tej fryzury, proponuję założyć nowy wątek w HP.


Skoro pojawiło się w wypowiedzi Autora, znaczy, że dla niego był to równie istotny element, jak pozostałe. No to sobie wyjaśniliśmy tę składową wyglądu. Michu, uśmiechnij się, to na wesoło było :-)

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
0bleblak napisał/a:
Fakt, są tacy ludzie. Ale polecam wobec tego poczytać o dredach tym, którzy mają takie skojarzenia.

Słyszałem takie uwagi od obcych ludzi.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Przepraszam, czy to wątek fryzjerski? Bo mam rzadko spotykane włosy i nie wiem, czy wypada mi robić zdjęcia w kościele.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
W kościele wyłącznie w berecie.
 
andyspring  Dołączył: 21 Lis 2011
Trochę czepiliście się automaciek. Pisząc o fryzurze i strojach chciał oddać (jego zdaniem) niewłaściwy klimat stwrzony przez fotografów i towarzyszący ich pracy w kościele - i tyle.
A jak się nie ma argumentów, to zaczyna się robić p......jki.
 

0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
andyspring napisał/a:
Trochę czepiliście się automaciek. Pisząc o fryzurze i strojach chciał oddać (jego zdaniem) niewłaściwy klimat stwrzony przez fotografów i towarzyszący ich pracy w kościele - i tyle.


Raczej nikt się nie czepiał. Kwestia, którą poruszył Automaciek stała się jedynie przyczynkiem do dalszych rozważań.
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
 
andyspring napisał/a:
Trochę czepiliście się automaciek.

Moim zdaniem dokładnie rozważane są wszelkie aspekty, które automaciek uważa za nieprofesjonalne.

OK, automaciek, lecimy dalej. Jak było z ich pracą? :)
Walili w serii do 3 czy więcej zdjęć? Echo kłapiącego lustra roznosiło się po całym kościele czy mieli tryb cichy? Fotografowali na pełnym automacie, Tv/Av czy nie jednak nie masz pewności? :D
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Wystarczy, że odwracali uwagę. Czy to tak trudno pojąć?
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
Michu napisał/a:
Wystarczy, że odwracali uwagę. Czy to tak trudno pojąć?

A emotikonki :) oraz :D wskazują na wybitnie żartobliwy charakter posta.
Czy to tak trudno pojąć?
 

automaciek  Dołączył: 10 Lis 2010
I wyszła burza w szklance wody. Poczekam na Ich "wypociny" i wspólnie ocenimy :mrgreen: . Albo schylę czoło, albo będzie pożywka :evilsmile: .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach