K5IIs, KR10x, P30, Z70
28, 35, 40, 50, 70, 135
pytanie czy wywołałeś i utrwaliłeś maskownicę Bo wiesz, obraz się eksponuje po włączeniu swiatla aktynicznegoKITT napisał/a:Odnośnie głównego nurtu wątku - czy naświetlanie pod powiększalnikiem włącznie ze split-gradingiem i maskowaniem - jak się potem okazuje pustej maskownicy skutkuje jakimś promilem punktu ?
| Pentax Z-1p | MX | FA*24/2.0 | FA 77/1.8 Ltd |
| Pentax 645n | FishEye 30/3.5 | FA645 45-85/4.5 | FA645 80-160/4.5 | FA645 200/4 | Voigtländer 6x9 |
| Pentax 67 | 6x7SMC 55/3.5 | 67SMC 105/2.4 |
| Contax G1 | Contax G2 | Biogon T* 28/2.8 | Planar T* 45/2.0 |
| Provia 100F | Provia 400F | HP5+ | TriX | Delta 100 | Waidodayo!
Na szczęście akurat kuwety używałem mniejsze niż maskownica W przeciwnym wypadku mógłbym zauważyć dopiero przy wieszaniu że klamerek nie chce trzymać.Cytatpytanie czy wywołałeś i utrwaliłeś maskownicę
K5IIs, KR10x, P30, Z70
28, 35, 40, 50, 70, 135
Cytat>> Czy dobrze wywołane filmy wołał Pan przed czy po ?
>> Filmy złe wołał Pan cały czas BEZ kręcenia i przewracania koreksem ?
>> Czy "obtłukł" Pan koreks zaraz po włożeniu filmu ?
>> Czy wlał Pan wywoływacz do koreksu z filmami czy włożył filmy do koreksu
z wywoływaczem ?
>> Czy była możliwość zachlapania filmu utrwalaczem ?
Cytat1. Wcześniej wywoływałem filmy małoobrazkowe, ale w stężeniu, czyli 1+0.Dlatego kręciłem szpulą. Nie było żadnych kropek i smug.
> 2. Filmy średnioformatowe wywołuję pierwszy raz. W związku z tym że wywoływacz rozcieńczyłem w stosunku 1+3, postanowiłem że zrezygnuję z kręcenia szpulą i przewracania koreksem. No i to był chyba błąd ?
> 3. Nie obtukłem koreksu. Wcześniej nigdy tego nie robiłem. W tym leży przyczyna tych kropek (pęcherze powietrza) ?
> 4. Najpierw wkładam do koreksu film, a dopiero potem wlewam wywoływacz. W przypadku filmów średnioformatowych robić tą czynność odwrotnie ?
> 5. Raczej nie. A może jest to związane ze słabym płukaniem miedzy wywoływaczem a utrwalaczem. Płuczę ponad 1-2 min. w koreksie paterson, przy pomocy węża (kaskadowo, ciśnienie dosyć spore).
>
Jak należy obracać szpulą (ile razy w ciągu tych kilkunastu minut) w rozcieńczeniu 1+3, 18.5-19C ?
Cytat2. Można nie kręcić ale ja kręcę w takim przypadku ze 2-3 razy na całe wywoływanie i na początku mocno stukam koreksem aby uwolniły się pęcherzyki powietrza. Przy nie mieszaniu jest to ważne. Może to trochę popsuje efekt ale zupełne nie kręcenie może spowodować inne niespodzianki przy styku czerni i bieli. Z rozcieńczenia nie wynika brak kręcenia, jeśli chcemy wołać akutancyjnie to nie kręcimy, normalnie można kręcić.
3. Może nie obtłuczenie spowodowało powstanie pęcherzyków, które uwalniały się powoli i szły do góry co mogło spowodować także smugi. Trzeba by się zastanowić czy brzeg z kropkami był na górze czy dole koreksu ? Czy wywoływacza było dokładnie do brzegu szpuli czy z naddatkiem ?
4. Ja zawsze wkładam filmy do koreksu z wywoływaczem, to nie ma raczej znaczenia jeśli kręcimy lub obracamy podczas obróbki ale ma - jeśli tego nie robimy.
5. Płukanie jeśli było takie - to na pewno nie było powodem.
Może to rzeczywiście były pęcherzyki powietrza, trudno mi znaleźć inną przyczynę. Jeśli było by za mało wywoływacza i mocne kręcenie, które powoduje pianę to efekty byłyby podobne ale jednak inne. Jeśli może Pan przesłać jeden pasek filmu to go obejrzę. Czy inne osoby podają jakiś powód ?
CytatCzy wywoływacza było dokładnie do brzegu szpuli czy z naddatkiem ?
CytatCzy inne osoby podają jakiś powód ?
"W sztuce może być coś dobrze zrobione albo źle, nic więcej." Stanisław Lem
Lepiej wyjść na spacer, niż wyjść na debila.
Jeden aparat 2017
CytatM.W, a próbowałeś utrwalić jeszcze raz?
"W sztuce może być coś dobrze zrobione albo źle, nic więcej." Stanisław Lem
pyciar napisał/a:zamiast f/11 miałem f/3,5.
costa napisał/a:Liczy się ilość. Im więcej, tym lepiej.
Aktualna lista zwycięzców:
YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II
O zgrozo...
YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II
Throwend napisał/a:Myślicie, że jeszcze się do czegoś nadaje?
K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: K-5IIs, 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.
YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II
Aparaty szczęścia nie dają...
K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: K-5IIs, 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.
Aparaty szczęścia nie dają...
Aparaty szczęścia nie dają...
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski
YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl