irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
Jakie szelki reporterskie
Cześć, zastanawiam się nad kupnem szelek reporterskich na dwa body i nie wiem co będzie lepsze, torba czy wspomniane szelki. Wpadły mi w oko dwa modele BlackRapid Yeti i F7 Jaguar. Proszę o pomoc osoby które miały styczność z podobnymi produktami i mogą wskazać zalety i wady w porównaniu do torby lub plecaka. Szelki mają być używane podczas ślubu więc musi to być wygodne i funkcjonalne, według komentarzy w internecie jest to bardzo fajne rozwiązanie, ale większe zaufanie mam do Was. Dzięki.
 
jarkar  Dołączył: 23 Sty 2013
Sorry, że wcinam się nie wywołany do tablicy (nie miałem nigdy styczności z takimi szelkami), ale w kontekście ślubnym jak wyobrażasz sobie te szelki na marynarce (pod marynarką)?
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
jarkar, zapraszam do dyskusji, właśnie usiłuje dowiedzieć się czy ktokolwiek na forum tego używa i czy takie szelki spełniają swoją funkcję. Sporo dobrych opinii o tym wynalazku przeczytałem w internecie, ale nikt na Twoje pytanie w nich nie odpowiedział. Też jestem tego ciekaw.
Tak po chwili namysłu to w fotograf w marynarce za dużo chyba nie biega, może jak ma ślub w zimie.
 
jarkar  Dołączył: 23 Sty 2013
Cytat
Tak po chwili namysłu to w fotograf w marynarce za dużo chyba nie biega, może jak ma ślub w zimie.

Hmm, raczej zawsze widziałbym foto-operatora ubranego "w marynarkę pod tzw. krawat", a nie polo/t-shirt. Ale nie o tym wątek. Jeśli ktoś ma/używa wspomniane szelki, chętnie dowiem się jak.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
jarkar, Może w koszuli pod krawatem? Zastanawiam się czy fotograf ślubny musi biegać w marynarce, tym bardziej gdy temperatura w sezonie przekracza 30 stopni.
 

Narado  Dołączył: 17 Lis 2011
Od 2 lat mam CarrySpeed strap ( https://www.google.ca/sea...rQjFTLR-lPfw%3D ) i nie wyobrażam sobie teraz noszenia puchy na szyi. Wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda .....
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
irek83 napisał/a:
Zastanawiam się czy fotograf ślubny musi biegać w marynarce, tym bardziej gdy temperatura w sezonie przekracza 30 stopni.

Generalnie nie powinien odstawać ubiorem od gości.
Narado napisał/a:
CarrySpeed strap

Też się do niego przymierzam. Zdaje się, że Asharia miała coś podobnego na grzybkach - bardzo wygodne. Szelki mają to do siebie, że faktycznie ciężko na to cokolwiek założyć, że o wyglądzie nie wspomnę (pomiędzy ochroniarzem a rekonwalescentem).
 

Narado  Dołączył: 17 Lis 2011
Enzo, z czystym sumieniem mogę polecić. Pies drapał wygląd ale wygodne są naprawdę. Jednym ruchem ręki możesz to to skrócić albo wydłużyć a samoistnie pod ciężarem sprzętu nie wydłuża się (brak pełzania :-D ). Dostęp do aparatu natychmiastowy . Ostatnio jak kupiłem K3 to paska nawet z folii nie wyciągnąłem, nie zawiśnie na puszce ;) .
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
Po dokładnym przyglądnięciu się dostępnym na rynku produktom najbardziej podchodzi mi właśnie carry speed ze względu na płytkę mocujacą. Nie wiem czy te paski dostępne bez płytki nie będą przeszkadzały w chwytaniu za grip bo otwór mocujący jest centralnie pod dłoniom. Narado, jaki masz model i czy wygodnie Ci się kadruje z gripem trzymając puszkę w pozycji pionowej do portretu? Większość testowanych pasków na YouTube nic nie mówią o wygodzie kadrowania w pionie a większość przypinana jest do puszek bez gripa.
 

Narado  Dołączył: 17 Lis 2011
irek83, nawet gdyby płytki nie było sam pasek by przeszkadzał. Przy kadrach pionowych mimo gripa stosuję tradycyjny uchwyt puszki. Nawet podpięty pasek nadgarstkowy do gripa powoduje że pionowy uchwyt jest niewygodny. Coś za coś. Ja wolę mniej wygodny uchwyt na wygodnej szelce niż wygodny uchwyt i klocek na karku. Czasami wypad na zdjęcia trwa kilka godzin. Nosić kilka godzin puchę z gripem na karku? Dzięki. Poza tym tradycyjny uchwyt puszki po podpięciu gripa jest wygodniejszy niż gołego body. Puszka wisząca na szelce tak wisi że opadająca ręka trafia w uchwyt bez błądzenia. Aparat jest dostępny błyskawicznie.
 
Bocja  Dołączyła: 06 Lut 2017
Ktoś może używał szelek do lornetki? body z obiektywem po "jakimś" czasie staje się odczuwalnym ciężarem . Zależy mi na tym aby przenieść ten ciężar z odcinka szyjnego kręgosłupa na inne okolice. Średnio widzę wagę około 2kg na uchwycie z mocowaniem w otworze statywu.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Dziś dotarł do mnie Joby UltraFit Sling Strap. Bardzo fajny pasek.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Od jakiegoś czasu używam F-1 King-Kong.
Bardzo dobry, choć jak dla mnie nieznacznie za długi, z czasem go sobie skrócę.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Cześć!
Może ma ktoś doświadczenie z szelkami i mi podpowie. Które będą bardziej praktyczne?
Te:
https://prophoto.com.pl/produkt/szelki-fotograficzne-prophoto-standard/
Czy może te:
https://allegro.pl/oferta/szelki-fotograficzne-skorzane-premium-9355605068?reco_id=fc9bd7ab-a979-11ea-ad38-ecf4bbd61870&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

Różnią się trochę od siebie. W jednych na plecach jest ten "krzyżak", w drugich go nie ma. Inne są też karabińczyki.
Stwierdziłem, że po zużyciu się pasków od aparatów (właśnie z jednym to się stało) zakupię sobie szelki reporterskie. Kiedyś zakładałem jakieś nieskórzane (neopren z czymś tam) i było to dosyć wygodne, choć bardzo mało estetyczne. Dlatego myślę o skórzanych.

Aha, wieszałbym na tym K-3 II z Sigmą 18-35/1.8 i K-5 z 77/1.8 wraz z lampą/lampami. A gdyby mi się spodobało, to wędrując po lasach i górach może nawet DA*300/4. :-)

Widzę, że są różne grubości tych szelek i sprzedawcy podają, że cieńsze do bezlusterkowców, grubsze do lustrzanek z małymi obiektywami, jeszcze grubsze do proluster z wielkimi szkłami. Zastanawiam się tylko jak takie grube "chomąto" będzie się nosiło. Wiem, że sprzedawcy zachwalają najgrubsze i najdroższe...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach