Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Zgadza się, biało jest już praktycznie tylko powyżej tysiąca.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
rychu napisał/a:
Jak się spisują Alpiny 1650 ?

Wyglądają jak 1550, a te sprawdzają się świetnie... no, może trochę za ciepłe ;-) Używam w zasadzie identyczny zestaw - Madshus Kongsberg [pełna krawędź] + NNN BC Manual.
Co do Alaski to są przeznaczone do freeridu a wyglądają jak do "teleranku" - wymagają strasznie szerokich nart, do jazdy w głębokim puchu, w normalnych warunkach ostatnich zim nawet na wyżynach nie mają uzasadnienia :-|
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Zainteresowały mnie z powodu konstrukcji i materiałów. Sporo niekiedy trzeba przejść z buta po błocie, kamieniach, asfalcie czy nawet założyć raki, dlatego rozglądam się za czymś solidnym. Ale odpuszczam choćby ze wgl. na cenę.
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
rychu napisał/a:
Jak się spisują Alpiny 1650 ?

W porównaniu do biegowych Salomonów (nie pamiętam modelu) - świetnie, stabilnie, odpowiednio sztywno.
Ale różnica wynika z całości zestawu: szersze narty z krawędziami, stabilniejsze wiązania, buty. Mam zbyt małe doświadczenie, żeby fachowo ocenić każdy z elementów.
Miałem kupić Madshusy Eony - sporo szersze, ale w końcu (ze względu na dostępność w promocyjnej cenie) padło na Glittertindy. Bardziej doświadczony kumpel polecał węższe ze względu na lepszą "suwność" i mniejszy procentowy udział zjazdów w porównaniu do podejść i płaskiego biegania (w przypadku naszych akcji bc).
greentrek napisał/a:
1550, a te sprawdzają się świetnie... no, może trochę za ciepłe

To na pewno kwestia upodobań, ale dla mnie 1650 nie są za ciepłe. Biorąc pod uwagę, że w backcountry niekiedy trzeba się zatrzymać na trochę dłużej, żeby sprawdzić mapę, spożyć co-nieco to ciepłe buty z dobrą oddychalnością są wskazane. A oddychalność Alpin 1650 jest, jak dla mnie, OK - kisielu nie było ;-)

plwk napisał/a:
Również wszystkie moje są "od zawsze" z googla

A możesz zdradzić tajemnice skutecznej publikacji? Przeglądałem wątek "testowe..." - mało skutecznie. :-(
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
zbyllu, to może ja Tobie powiem jak ja to robię. Wysyłam fotki do albumu na google (format nie większy jak 900pix). Otwieram album, klikam na wybraną fotkę i po jej otwarciu PKM na "pokaż informacje o obrazie". Wyświetla się po chwili podświetlony link (ba...rdzo długi). Kopiuję ten link i wstawiam pomiędzy znacznik [img][/img] na forum. W ustawieniach albumu mam zaznaczoną opcję "udostępnij każdemu kto posiada link". Ot i wszystko. Oczywiście fotki są widoczne tak długo, jak długo fotka jest na google. Pzdr.
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
powalos,
Dziękuję.
Nareszcie wszystko będzie OK :mrgreen:

[ Dodano: 2017-03-14, 11:12 ]
To jeszcze pejzażyk z pierwszego dnia "wyprawy" (testowo, za co przepraszam - czy się wyświetli i utrzyma dłużej).

 
kuba120000  Dołączył: 05 Maj 2015
Który plecak w góry polecilibyście:
https://www.decathlon.pl/...id_8332420.html
czy
https://www.decathlon.pl/...id_8332422.html
Najbardziej mnie interesuje pas biodrowy lepiej brać ten szerszy czy węższy albo bardziej przyziemnie czy te 40 złotych za węższy nie wyjdzie mi bokiem
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
kuba120000, było na forum trochę o plecakach. W tak małych plecakach pas biodrowy ma trzeciorzędne znaczenie. Jeśli ma służyć latem to najistotniejszy jest wentylacja pleców. Zwróć uwagę, że podane przykłady różnią się znacznie pojemnością.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Z tych dwóch - żaden :evil:
Tam nie ma pasów biodrowych, nawet w tym gdzie wydaje się być. Ale przy 30l nie jest szczególnie potrzebny. I tak nie da się tam włożyć więcej niż kilka kg bo się całość rozleci :-P
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Podrążę jeszcze wątek back country.
Model Glittertind wydaje się dość uniwersalnym rozwiązaniem z tyt. taliowania do 70 mm dzioba. Zakup jednak już bardziej problematyczny w kraju. Fischer i Salomon w tym przedziale też mają ciekawą ofertę. Czy jest coś co odróżnia wyroby producentów?
Jeszcze buty : jak kształtują się rozmiary? Ja normalnie chodząc w 42 - Botasy, Fischer, Skole zakładam 43. Salomon ma połówki i najlepiej pasował 42,5 ale w nim nie jeździłem.
Dobry okres się zbliża na zakupy sprzętu zimowego.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Ja kupowałem komplet [narty Madshus z montażem wiązań Rottefelli plus buty Alpiny] kilka lat temu na giełdzie narciarskiej, na stadionie warszawskiej Skry. Bezpośrednio od p. Tadeusza Łukasiewicza czyli firmy MGB Sport, oficjalnego przedstawiciela Madshusa i Alpiny [chyba nadal]. Doradził, pomógł w doborze, zamontował wiązania zgodnie z firmowym szablonem... bardzo miły kontakt ;-)
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Chwila przerwy na łobrazki ;-)


 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
bogdanm, ładne te łobrozki, ale ło cym une som?
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
No jak to o czym? O pięknie :-)
.
.
.
Parę metrów w dół Ellmau, parę kilometrów za plecami Kitzbuhel
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Było mglisto, pogoda niezbyt fotograficzna :-> , ale nie tylko po zdjęcia jedzie się w góry, cała reszta była i to się liczy.
Aha, gdyby ktoś się wybierał na Słowację, tamtejsi sprytni ludkowie zamykają trasę Żylina- Poprad w godzinach 8-16 , w weekendy, akurat w przełomie Wagu, objazdu brak :shock: :-D . Ewentualnie można nadłożyć 80km przez Terchovą...

 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Robert napisał/a:
sprytni ludkowie zamykają trasę Żylina- Poprad

Nie wiesz z jakiej okazji?

[ Dodano: 2017-03-26, 21:18 ]
To dzisiaj jeszcze moje. Nie napiszę, że ciepłe, bo takie nie jest, ale z samego rana :-)
Dałem się namówić żonie :evilsmile: na wyjście na Babią Górę na wschód słońca. Wyjechaliśmy o 2:30, weszliśmy, no i zrobiło się jasno, więc podejrzewam, że wschód był :mrgreen: Jak już mi paluszki doszły do temperatury umożliwiającej poruszanie w stawach, ostukałem zwisający u boku mój mały aparacik z lodowej pulpy, udało się uwiecznić kawałem świata przed nosem. Cały plecak sprzętu: 3 body, 2 dodatkowe obiektywy, statyw i nawet nie pomyślałem o ściągnięciu plecaka, chroniącego o tyle o ile od wiatru, któremu za pomocą kijów dzielnie się opierałem. Tak to mamy, my łazęgi górskie :mrgreen:

 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu, nooo nie powiem ;-) . Gratuluję samozaparcia. Pzdr.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
powalos, zaparcia nie było, wręcz przeciwnie :mrgreen:
Najważniejsze, że kochanie moje nie zmarudziło :shock:

 
KasiaMagda
[Usunięty]
rychu, są łazęgi i łazęgi :-> Podziwiam poświęcenie Twojej Żony i zachód słońca wymarzony normalnie. Gratulacje :-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu, moją połówkę to teraz łatwiej namówić na jazdę na nartkach niż na łazęgę zimą po górach. Ale kiedyś to cho, cho. Łaziliśmy sporo bez względu na aurę. Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach