Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Nad ranem pukanie do drzwi pani McCorrmick. Kobieta otwiera, a tam Paddy, najlepszy kumpel jej męża stoi ze spuszczoną głową.
- Hey Paddy, miło cię widzieć. Ale gdzie jest mój mąż, przecież wczoraj razem jechaliście na wycieczkę do browaru Guinessa?
- Przykro mi, pani McCorrmick - odpowiada Paddy - ale doszłodo wypadku. Podczas zwiedzania Jimmy pośliznął się i wpadł do kadzi z piwem. Niestety, utonął...
Kobiete zaczęła szlochać i przez łzy mówi:
- Przynajmniej się nie męczył i miał szybką śmierć...
- Niestety nie, pani McCorrmick. Trzy razy wyłaził, żeby się odlać...

*
Facet obserwuje dwóch Irlandczyków zatrudnionych przez County Council w ramach prac interwencyjnych dla bezrobotnych. Chłopy zapieprzają bez wytchnienia: jeden kopie dziurę w ziemi, a drugi zaraz ją zasypuje. Przekopali tak jedną stronę całej ulicy, zrobili przerwę na kanapkę i zaczęli kopać na następnej ulicy. Jeden kopie, drugi zasypuje. Facet, który ich obserwował nie wytrzymał, podszedł i pyta:
- Panowie, jestem zaskoczony jak ciężko pracujecie za zasiłek i 20 euro ekstra, ale nie za bardzo łapię, co robicie?
Na to jeden z pracowników:
- Sadzimy drzewa, ale ten trzeci od sadzonek znalazł stałą robotę w zeszłym tygodniu...

[ Dodano: 2017-04-24, 22:58 ]
Pierwsza narodowa irlandzka zimowa wyprawa na Mount Everest była świetnie przygotowana, ale niestety zakończyła się niepowodzeniem - ekipie skończyły się rusztowania...
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Dlaczego Szyszko wycina Puszczę Białowieską ?
Bo Komisja Smoleńska na brzozie znalazła ślady po korniku!
termit/kornik

(dowcip personalny, apolityczny)
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
fanmario napisał/a:
na brzozie znalazła ślady po korniku!

Faktycznie, tylko net mógł wymyśleć taką brednię, ale przecież "dzieci Neostrady" nie muszą wiedzieć że korniki są szkodnikami pierwotnymi świerka, na brzozie jeszcze się żaden nie pożywił.
Ale by zostać w klimacie, dowcip polityczno-personalny który krąży wśród ludu zielonego:
- Co zrobić by zwiększyć lesistość Polski?
- Posadzić Szyszkę...!
 
Zbyhó  Dołączył: 14 Cze 2015
Greentrek, niestety korników jest w cholerę, żerują na świerkach sośnie a nawet brzozie (ogłodek brzozowiec)
Tak więc Fanmario może mieć dobre żródło w komisji :mrgreen:
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
To w ogóle żarty nie są! Popatrzcie, co ten piekielnik wyrabia! :shock:
 

Color  Dołączył: 09 Mar 2015
komtur, rzeczywiście, nie są. Żałość...
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
Jak się nazywa człowiek który chodzi z lwem?








Zlew.
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Byz, byz, byz... byz, byz, byz...
 
arekzg  Dołączył: 30 Wrz 2015
komtur napisał/a:
To w ogóle żarty nie są! Popatrzcie, co ten piekielnik wyrabia! :shock:

Eeee tam. Reżyserowane.

Tu to jest prawdziwa historia, na faktach ałtentycznyc:
http://www.dailymotion.co...t-twardziel_fun
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
Tu jest wątek dowcipowy. Śmieszne filmiki mają swój oddzielny temat.
 
Zbyhó  Dołączył: 14 Cze 2015
Starsze małżeństwo. Mąż do żony:
- chodź się pokochamy
- no co ty stary zgłupiałeś
- chodź dam Ci stówę
- no dobra
Po wszystkim mąż wręcza żonie pieniądze. Zona:
- ale to jest stara stówa
- stara dupa stara stówa
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
Rebe, jadę na wczasy nad morze - chwali się Mosze. - Ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Rebe, może uczciwy Żyd patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem?
- Może.
- A w bikini?
- Może.
- A gdy jest topless?
- Może.
- Rebe, a czy są rzeczy na które Żyd nie powinien patrzeć?
- Są.
- Jakie na przykład?
- Spawarka.
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
@drawa
Słyszałem ten sam dowcip kończący się: kapiszon!
Pojęcia nie mam na ile sens zmienia.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jedno i drugie, podczas działania, może uszkodzić wzrok.
 

0bleblak  Dołączyła: 15 Cze 2011
W trakcie nabożeństwa, taki dialog... szeptem:
– Jakie jest tu hasło do wi-fi?
– Jezu Chryste, człowieku…
– To ma sens. Z małej czy wielkiej litery?
:mrgreen:
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
Ośmiolatek przychodzi do ojca z pracą domową z przyrody:
- Tatusiu, od czego robi się burza?
Ojciec wzdycha i odpowiada:
- Synku, czasami od jednej skarpetki...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zasłyszane przed chwilą:
Łatwiej kobietę rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać wbrew jej wizji.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Gorzej, gdyby było odwrotnie :-P .
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
plwk napisał/a:
Zasłyszane przed chwilą:
Łatwiej kobietę rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać wbrew jej wizji.

Dobre!

Ja dziś korzystając z dnia wolnego udałem się na spacer z planem odwiedzenia biblioteki i pożyczenia czegoś na weekend. Po drodze zaczepił mnie starszy meżczyzna, pytając o jakiś adres. Jak to zwykle w Irlandii bywa, po wyjaśnieniu pierwotnej kwestii padła uwaga o pogodzie, potem o krajowej polityce, potem o lokalnej, potem znowu o pogodzie... po około 30 minutach byliśmy już z Jimim kumplami, okazało się, że mamy w Cobh wspólnych znajomych i - jak to zwykle w Irlandii - we wszystkim się zgadzamy, jeśli idzie o politykę. Potem pogadaliśmy o pogodzie, a następnie - jak to w Irlandii - rozmowa zeszła na kwestie bardziej osobiste. Po kolejnych 20 minutach obgadywaliśmy już swoje żony, cały czas stojąc na chodniku.
- Patrz - powiedział Jimi i odsłonił rękaw koszuli, pokazując mocno... abstrakcyjny tatuaż, sądzę, że o zabarwieniu erotycznym. - Kiedyś pojechałem z kumplmi na finał GAA (taki ichni sport narodowy) do Dublina i potem trochę popiliśmy i zrobiłem sobie to. Jak wróciłem do domu, to moja była wściekła, powiedziała, że jeszcze jeden taki wygłup na starość i mnie rzuci...
- I co? - spytałem.
Jim spojrzał smutno, rozpiął koszulę i odsłonił wątłą klatę upstrzoną tatuażami raczej nienajwyższych lotów...
- Człowieku, ile ja kasy na to gó**o wydałem, a ta su**a dalej ze mną mieszka...
...No a potem pogadaliśmy o pogodzie i rozstaliśmy się, życząc sobie nawzajem słońca w weekend i narzekajac, że jednak chyba będzie padać... Jak zwykle...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
:evilsmile: :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach