Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Tak jak nie zaglądam do tego wątku, to teraz z wypiekami na twarzy czekam na informacje, czy jednak Frasyniuk korzysta z Pentaksa. To byłoby coś. Wszak jest antysystemowy, czyli pasuje.
 

dakozlo  Dołączył: 28 Sty 2014
10. Pentaxa wyniosą?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
No już, już, bo będzie trzeba zrobić izbę pamięci dla politdygresantów. A to trochę jak mauzoleum, bo oznacza zamrożenie pewnych funkcji w statusie członka. Jak to rysował Mleczko - wieczna zmarzlina. Strasznie ch-wy stan.
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
Dobra, to wracając na właściwe tory, zapytam znienacka: a kiedy to będzie następca K-70? :-D
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Podobno na razie nie będzie. Ale to podobno
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
Ja tak, żeby zmienić bieg wątku zagaiłem ;-) No ale co do wspomnianego, to początkowo ten K-70 był jakiś trochę terytorialnie ograniczony (w sensie dostępności). Wyglądało jakby nie byli pewni czy nie powtórzy "sukcesu" K-30(50) z solenoidem albo co... a może była inna przyczyna? Ale w końcu jednak jakiś kolejny "budżetowy" Pentax pewnie się pojawi. Swojego czasu były przypadki takie jak K200D, który w ogóle był jakiś bardzo krótko obecny w produkcji. Z nimi nigdy nic nie wiadomo. Może czas na kolejny strzał w kolano?
 

Galus81  Dołączył: 16 Lip 2008
komtur napisał/a:
Może czas na kolejny strzał w kolano?


Rany ile mozna...Pentax na wozku skonczy...choc czasem mam wrazenie ze juz jedzie od dluzszego czasu... :-/
Oby mieli dobrych ortopedow i dobrze sie zrehabilitowal nowosciami :-P
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Co do strzelania w kolano, to podoba mi się historia serii DL Nikona - była premiera, ale do produkcji już nie dojrzeli. Czyli już mieli strzelić, ale w ostatnim momencie rewolwer wypadł im z ręki... Szkoda, bo bardzo się zasadzałem na jeden z tych modeli...
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Kuba Nowak napisał/a:
już mieli strzelić, ale w ostatnim momencie rewolwer wypadł im z ręki...
Piękne :!: :mrgreen:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Kuba Nowak napisał/a:
Czyli już mieli strzelić, ale w ostatnim momencie rewolwer wypadł im z ręki...

Po prostu nikoniarskie mięczaki. Nie mają dość charakteru i silnej woli, żeby sobie strzelić w kolano. Nie to, co nasi pentaksiarscy twardziele. W kolano, w stopę, we wszystko sobie strzelą i nawet łzy nie uronią.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
PiotrR napisał/a:
Nie to, co nasi pentaksiarscy twardziele. W kolano, w stopę, we wszystko sobie strzelą i nawet łzy nie uronią.
Diehardzi - to sposób życia, a nie jakiś marketingowy bełkot o produktach od NiCponi.

Określenie diehard zobowiązuje. Nie można się poddawać po pierwszym niecelnym strzale, nawet jeśli jest to strzał AFu.

Bycie diehardem oznacza stygmatyzm sprzętowo-emocjonalny. Tylko miękkie faje sięgają po 400-kę chcąc zrobić portret. Diehard używa fiszaja, który jak wiadomo uwypukla cechy osobnicze modela. Nawet z odległości 200m.

Bycie diehardem to sposób na kompleksy. Chcesz szpanować - kupujesz znane marki. Chcesz być sobą, kupujesz Pentaksa - twarzy nie zmienisz, osobowości też nie, więc marka na P może Ci tylko pomóc w podkreśleniu indywidualności.

Pędzić pod prąd, jak mygosiowe mustangi*

*wyjaśnienie w albumie P@PL wydanym z okazji 10-lecia naszej społeczności.
 

ebelbeb  Dołączył: 04 Lip 2007
NiCponie, względnie CoNopielki. A jak czytamy konopielka to: rodzaj pieśni ludowej z rejonów Podlasia o charakterze życzeniowo-zalotnym śpiewanej w trakcie wiosennego obchodu... I tym podobne farmazony. ;-)
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
tref napisał/a:

Diehardzi - to sposób życia, a nie jakiś marketingowy bełkot o produktach od NiCponi.

Określenie diehard zobowiązuje. Nie można się poddawać po pierwszym niecelnym strzale, nawet jeśli jest to strzał AFu.

Bycie diehardem oznacza stygmatyzm sprzętowo-emocjonalny. Tylko miękkie faje sięgają po 400-kę chcąc zrobić portret. Diehard używa fiszaja, który jak wiadomo uwypukla cechy osobnicze modela. Nawet z odległości 200m.

Bycie diehardem to sposób na kompleksy. Chcesz szpanować - kupujesz znane marki. Chcesz być sobą, kupujesz Pentaksa - twarzy nie zmienisz, osobowości też nie, więc marka na P może Ci tylko pomóc w podkreśleniu indywidualności.

Pędzić pod prąd, jak mygosiowe mustangi*

*wyjaśnienie w albumie P@PL wydanym z okazji 10-lecia naszej społeczności.


Dowolny NiCpoń jest fotografem (lub nawet - Fotografem, jeśli ma jednocfrowe body) wtedy, gdy fotografuje. Odkłada sprzt i znowu jest zwykłym studentem polonistyki, operatorem obrabiarki, kierowcą Ubera cz doktorem telogii... Użytkownik Pentaxa to inny gatunek, ulepiony z innej gliny. Nawet gdy zostawi sprzęt w domu, odda teśćiowej czy wymieni na allegro na Nintend 3DS - jego wzrok będzie analizował rzeczywistość jako zbiór scen o określonym oświetleniu, by skorygować niedziałajacy pomiar AE. Uwaga skupiona niby szczyt iglicy Pałacu Kultury by skompensować błądzący autofokus. Rytm serca równomierny i szybki - bo tryb seryjny zawsze był zbyt wolny. I nawet w seksie wiadome ruchy posuwisto-zwrotne zdecydowane i precyzyjne, wyćwiczone wieloletnim wyczekiwaniem, by układ ostrzenia obiektywu Pentaxa wreszcie zdecydował sie, gdzie się zatrzymać po serii rajdów do przodu i nazad... Żelbetowe kolana i tytanowe stopy, utwardzone wieloletnim treningiem strzeleckim są tylko delikatnym akcentem, subtelnym dodatkiem, ulotnym podkreśleniem doskonałej w swej odporności na przeciwności konstrukcji... Pędzić jak rumaki pod prąd?! To nic, to fraszka - zabawka. Użytkownik Pentaxa jest jak kometa atakująca gwiazdę z ogonem w jej stronę, jak wylew Nilu na patagońskich pustkowiach, jak radziecki komsomolec w samotnym ataku na... cokolwiek dowódca rozkaże mu samotnie atakować... Jak inflacja w Wenezueli, jak demokracja w KRL-D: nieustępliwy, twardy. Zahartowany.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Cytat
Skąd: prawy brzeg Wisły
Cytat
Skąd: Dún Lárnach

Ależ to ma zasięg! Idę wypatrywać chemitrails'ów :shock:
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
PiotrR napisał/a:
Po prostu nikoniarskie mięczaki. Nie mają dość charakteru i silnej woli, żeby sobie strzelić w kolano.

Oni prawdopodobnie mają tylko dwa kolana. Muszą uważać.
Po tej serii strzałów w naszym systemie doszedłem do wniosku, że Pentax jest krocionogiem. Takim długim, pancernym diehardem. Możliwe, że nawet jadowitym. Po pierwsze - nie nie tak łatwo trafić mu w kolano, bo oczopląs grozi, po drugie - kolan jest ze 300, więc bez obaw!
 

ebelbeb  Dołączył: 04 Lip 2007
Tak czytam pogryzając paluszki. A konkretnie Eneloopy z *istDS.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Ryszard napisał/a:
Cytat
Skąd: prawy brzeg Wisły
Cytat
Skąd: Dún Lárnach

Ależ to ma zasięg! Idę wypatrywać chemitrails'ów :shock:

A tam zaraz taki zasięg... Dun Larnach jest na lewym brzegu Wisły...
:-D

[ Dodano: 2017-07-04, 23:50 ]
ebelbeb napisał/a:
Tak czytam pogryzając paluszki. A konkretnie Eneloopy z *istDS.

Słyszałem, że to może być elektryzujące doświadczenie...
:-B

[ Dodano: 2017-07-07, 22:38 ]
apemantus napisał/a:
Apas napisał/a:
Zadaj sobie, proszę , trud przeczytania dwóch czy trzech postów składajacych się na ciąg wymiany zdań, które doprowadziły do postu, który tak cię rozwścieczył

Nic mnie nie "rozwścieczyło" w twojej wypowiedzi i czytam wątki na tym forum cofając się nieraz bardzo, aby zrozumieć całość wypowiedzi. Spróbój jednak zrozumieć człowieka mocno zapracowanego, który w niedzielny poranek zasiada z kawą (a piję kawę w zasadzie tylko w niedzielę) do swego ulubionego forum, na uszach słuchawki (w nich szemrze Esperanza Spalding) i widzi : jest coś nowego w dziale Ploty... Otwiera a tam Frasyniuk... żeby chociaż miał na szyi pasek Pentaxa - to można by go do działu Pentax w filmie!
Stąd moje rozczarowanie. :-( :mrgreen:
Proponuję :-B tak na zgodę.


To zapewne różnice kulturowe - ja już się oduczyłem polskiej czujności i dopatrywania się wszędzie jakichś znaczeń bo tu, gdzie mieszkam generalnie poczucie humoru inne a i stosunek do polityki zarówno bieżącej jak i historycznej zdecydowanie bardziej wyluzowany: jeśli ktoś coś miedzy wierszami wrzuci, to zazwyczaj wszyscy się śmieją. Przyjmijcie zatem za prawdziwe me wyjaśnienia, że polityki na to forum nie wnoszę, choć rozumiem niecheć rodaków do najlżejszych nawet skojarzeń: gdy ostatnio byłem w PL to pachniało wojną domową niemal, takie emocje miejcami :-(
Także proponuję :-B tye, że irlandzkie. I nie na zgodę, bośmy chyba w w stanie niezgody nie byli? Przynajmniej nie z mojej strony 8-)
 

unbreakable  Dołączył: 16 Paź 2012
Są może jakieś nowe ploteczki informacje o nowościach, czy dalej kasę zbieramy :-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Srebrne K-1 w limitowanej edycji 2000 egz.

:evilsmile:
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Ricoh / Pentax GR-E FF

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach