ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
To po kolei:
zidam napisał/a:
co do nieostrości to nie wiem o co chodzi, na zbliżeniu widać włoski

Na miniaturkach jest nawet OK, ale gdy wejdzie się na duży format to jest jakoś nie za bardzo. Włoski, włoskami niemniej według mnie zdjęcia nie są dobrze trafione. W kategorii atlasów standardem jest niestety żyletka. Może ktoś jeszcze się wypowie jako, że mój wzrok i monitor zaawansowane wiekowo.

zidam napisał/a:
To pierwsze było robione przy iso 800

W fotografii macro ustawienie ISO to max 200! Nie rozumiem dlaczego przy takim świetle ustawiać ISO 800?

zidam napisał/a:
Z tym światłem to zdębiałem, bo nie wiem co niby miałbym zrobić?

Zakupić dwie małe blendy (jedna srebrno-złota, druga biała) i zacząć bawić się ze światłem: Dopalać, kontrować, rozpraszać, przyciemniać aby nie było przepaleń czy smołowatości. :roll:
 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
Dzięki za odzew, odniosę się do pytań 2 i 3, przyjmuję krytykę co do 1, pewnie mogłem zrobić to lepiej.
ADestroyer napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego przy takim świetle ustawiać ISO 800?

To miło, że uwierzyłeś, że miałem ładne światło. To znaczy, że coś w tym DxO umiem ogarnąć ;-) Zdjęcie było mocno niedoświetlone i wyciągane w postprocesie z cieni. Robiłem w świetle zastanym, a 1/160 była minimalnym czasem, w którym mogłem utrzymać nieporuszony obraz.
ADestroyer napisał/a:
Zakupić dwie małe blendy

No tak. Ale to wymaga stacjonarnego fotografowania, ze statywem, wczesnym rankiem itp. Czyli coś, co dla mnie ze względu na tryb życia jest niemożliwe do wykonania i co wielokrotnie pisałem w tym wątku.
ADestroyer napisał/a:
W fotografii macro ustawienie ISO to max 200!

Hmm, to łączy się z tym co wyżej pisałem. Dla mnie osobiście zdjęcia makro to po prostu duże zbliżenia owadów i innych zwierząt czy roślin. Ja jestem tylko wciąż uczącym się hobbystą, nigdzie poza internetem zdjęć nie publikuję. Mimo tego nie robię zdjęć na odp... i zawsze staram się robić je jak najlepiej się da w danych warunkach. I nie, nie jestem ignorantem, nie znającym zasad sztuki, bo ja je doskonale znam i świadomie łamię, po to, by móc cieszyć się fotografią przyrody. Bo mam wybór zrobić "makro" z ręki w południe (czy z ręki w ciemnych krzaczorach), albo wcale. I robię je, bo daje mi to niesamowicie wiele radości - na tym chyba polega pasja. Pytanie tylko, czy mi "wolno" to robić i co jeśli nie? Może po prostu nie powinienem publikować tutaj tych zdjęć, jeśli to wątek dedykowany "klasycznemu" makro, a ja go tylko zaśmiecam. Nie piszę tego szyderczo, po prostu pytam. Wiem, że w makro jesteś autorytetem. Ja nigdy się nie obrażam na merytoryczną krytykę, bardzo cieszę się, że mi odpisujesz, bo to znaczy, że mnie nie zlewasz. Tylko mam świadomość, że my chyba gramy nawet nie w innych ligach, a w inne sporty. Może powinienem w innym dziale stworzyć swój wątek "Fotografia przyrody by zidam" i unikać słowa makro. Żeby nie wpychać się na nieswoje poletko i nie zrażać innych do siebie. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie :-B
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
zidam, nie jest mim celem zniechęcić Cię do zaprzestania przygody z fotografią. Robisz bardzo fajne zdjęcia, ja jedynie staram się zwrócić uwagę co jeszcze można poprawić. Pamiętam, ze robisz zdjęcia bez statywu i o dość nietypowej (jak na macro) porze i zdaję sobie sprawę iż jest to spore wyzwanie. Najważniejsze, że wciąż sprawia Tobie to przyjemność. ;-)
 

fotopentax  Dołączył: 05 Wrz 2006
Paź królowej na ISO 800 ; obiektyw Pentax FA 300 f 4,5 ; z ręki ; bez blend ; tło naturalne ; zdjęcie wykonane w Małych Pieninach.

 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
ADestroyer napisał/a:
zidam, nie jest mim celem zniechęcić Cię do zaprzestania przygody z fotografią.

Nie odebrałem tak tego, po prostu chodziło mi o zgodność ze sztuką i ewentualne konsekwencje mojej z nią niezgodności. Czy to znaczy, że zdjęcie jest do d..., czy powiedzmy, ogólnie ok, ale poza kanonem i do poprawy. Ale już mamy chyba wszystko wyjaśnione.

ADestroyer napisał/a:
Robisz bardzo fajne zdjęcia

Dzięki ;-)

ADestroyer napisał/a:
ja jedynie staram się zwrócić uwagę co jeszcze można poprawić

i za to jestem wdzięczny

fotopentax - u mnie zdjęcie się nie wyświetla :-( Edycja: już jest dobrze :-)
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Chyba dojrzałem do zakupu Tamrona 90.
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
A laczemu nie Pentax 100?
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Budżet Panie.
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Trza się było na Zakupy Grupowe wpisać. 8-)
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Tutaj w używkę celuję.
 

fotopentax  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jak by się kto pytał, to poniżej to są ogórki kiszone, które jesienią osobiście kisiłem. No precyzując, że to jest to - co bezprawnie wyrosło na moich kiszonych ogórkach.

 
kamel828  Dołączył: 03 Cze 2015
Rok temu pytałem o sprzęt i znów muszę prosić o pomoc :-)
Po kolei ;-)
Mam Tamrona 70-300 Di LD, do tego Raynoxa 250 i powoli zaczynam być umiarkowanie zadowolony z efektów, chociaż muszę przysiąść przy kompie i rozpracować programy.
Kilka próbek :
1.
2.
3.
4.
5.

Kupiłem takie pierścienie trochę pod wpływem impulsu http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7247760566 wiem, że nie można podawać linków do aukcji, ale ta jest zakończona. Teraz przydałaby się jakaś stałka. I w tym momencie proszę o pomoc, bo im więcej czytam, m.in ten wątek, tym mniej wiem.
Pierścienie mają styki, czyli ze wspomnianym Tamronem, Pentaxem-A 50 1.7 i każdym obiektywem ze stykami będzie działać wszystko oprócz AF.
Z Pentaxem-M 50 1.7 i każdym obiektywem bez styków będzie działać "jedynie" popychacz przysłony, więc przysłona będzie przymykana jedynie w momencie robienia zdjęcia, a fotki robię nie w trybie "Av", tylko w "M" i używam zielonego guzika do pomiaru światła.
Nie pomieszałem czegoś? :mrgreen:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
kamel828, dobrze myślisz.
 
kamel828  Dołączył: 03 Cze 2015
powalos, dzięki za potwierdzenie domysłów :-B Trzeba poszukać jakiegoś fajnego szkiełka :-)
To żeby mieć jasność w temacie obiektywów. Różnica między obiektywami typu Pentax-m, a m42 polega na tym, że w przypadku tych drugich, albo pracuję na roboczej przysłonie, albo kadruje w pełni otwartym i przed zrobieniem zdjęcia ustawiam pierścieniem pożądaną wartość i dalej zielony guzik i spust migawki?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
kamel828, przy m42, kadrujesz na w pełni otwartej przysłonie, później przymykasz do wartości jaką chcesz mieć i wciskasz spust migawki. Tu nie używa się zielonego guzika bo obiektyw już jest domknięty przez Ciebie i na czujnik światłomierza wpada taka ilość światła jaką daje obiektyw. Czasami trzeba stosować korektę na "+" lub "-", ale to będziesz wiedział po wykonaniu fotki. Pzdr.
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Pierścienie 200, stałka z A min. 200.
Może sprzedać Tamrona (jakieś 300) .
Czasem za 800 na e..., widziałem Tamrony 90. Myślę że bardziej Ci podejdzie.
 
kamel828  Dołączył: 03 Cze 2015
@powalos jednak mi się pokręciło :mrgreen: Dzięki za naprostowanie.
@dybon i to jest dobry pomysł! :-) Z tym, że pierścienie zostawię do robienia fotek mniejszych robaczków w komplecie z Tamronem 90 di. Sprzedam za to raynoxa, bo w tym zestawie będzie niepotrzebny. Myślałem nad pentaxem-m 50 F/1.7 lub 50. F/4 macro, więc trzy stówki z tego, trzy z tamrona, dwie z groszem za raynoxa i stówa z groszem za kitowy 18-55 al wr i w razie potrzeby zajączek coś dorzuci. Na allegro ceny trochę za wysokie, więc popatrzę na zatoce.
 

pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
Ja też paziowate aniołki mam uwiecznione



 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
pipeman,
Pyszne kolory w 1
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
pipeman, och o ach. Bajka.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach