pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Nigdzie nie pisałem, że to nowości ;-)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
To ja też suchara wrzucę :->

przychodzi kobita do rabina po poradę

dzwoni do drzwi, dzwoni i nic

dalej dzwoni, otwiera w końcu pomocnik rabina i pyta:

- czego chcesz, kobieto?

- jest rabin? ja po poradę

- jest, ale zajęty bardzo

- to zapytaj, czy mój mąż wróci do mnie, bo cztery dni temu jak wyszedł do kiosku po papierosy - tak nie ma go i nie ma

pomocnik poszedł do rabina na zaplecze i przekazał prośbę o poradę

rabin głośno mówi: powiedź tej kobiecie, że jej mąż wróci do niej, wróci!

pomocnik wraca i mówi kobiecie:

- wracaj do domu, twój mąż nie wróci

- ale ja słyszałam, jak rabin powiedział, że wróci

- no tak, ale rabin cię nie widział
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Chłopak poszedł do wojska, ale w cywilu zostawił dziewczynę. Pisali do siebie płomienne listy, zapewniali o własnej miłości, a on co noc, przed snem całował jej zdjęcie.
Jednak pewnego dnia przyszedł list który zakończył to wszystko.
"Drogi Michale! - pisała jego wybranka - chce Cię poinformować że odchodzę od Ciebie i że zdradzałam Cię przez cały czas odkąd Cię nie ma. Ponieważ byłeś i jesteś daleko myślę iż jest to naturalny bieg rzeczy, proszę Cię tylko abyś odesłał mi moje zdjęcie. Kasia"
Chłopakowi jeszcze tak przykro nie było, ale że był mściwy, opracował odpowiednią zemstę. Poprosił kolegów, aby dali mu zdjęcia swoich dziewczyn, sióstr, byłych, tak że zebrał około setki fotografii ponętnych, młodych dziewcząt, włożył je do koperty razem z zdjęciem Kasi i załączył następujący liścik.
"Szanowna Kasiu! Wybacz, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kim jesteś, proszę, wybierz swoje zdjęcie, a resztę odeślij."
 
KasiaMagda
[Usunięty]
Widzę, że w obronie kobiet i dla równowagi muszę wkroczyć do akcji :mrgreen:

Mężczyzna pytany, co najbardziej ceni w kobiecie, mówi, że duszę - i patrzy jej na cycki.

Po randce:
- Czy odprowadzisz mnie do domu, Romanie?
- Tak, wzrokiem...

Faceci przy pracach domowych są jak ananas: a na nas nie liczcie.

Co powiedział Bóg po stworzeniu mężczyzny?
- Stać mnie na więcej.

Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu?
- Podniesienie nogi tak, by kobieta mogła poodkurzać.

Jak mężczyźni sortują pranie?
- Na brudne oraz brudne, ale jeszcze można założyć.

Pewnej nocy żona zauważyła swojego męża przy kołysce ich nowonarodzonego dziecka. W ciszy obserwowala męża. Kiedy patrzył w dół na śpiące maleństwo, zauważyła na jego twarzy mieszanke emocji: niewiare, watpliwość, rozkosz, zdziwienie, zauroczenie, sceptycyzm. Wzruszona tym niezwyklym przejawem głębokich uczuć, kobieta podeszla do męża i przytuliła sie do pleców, obejmując go ramionami.
- Dam grosik za twoje mysli - szepnela mu do ucha.
- To niesamowite! - odpowiada maz
- Po prostu nie moge sobie wyobrazic, jak oni robią takie kołyski tylko za 29.99 zł!
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
KasiaMagda, dobre to z kołyską.
 
KasiaMagda
[Usunięty]
szpajchel, tak, to z kołyską też mi się podoba i oddaje różnicę postrzegania obu płci. Mi jeszcze podoba się pierwsze o duszy i cyckach - znam z autopsji ;-)
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
KasiaMagda napisał/a:
- Czy odprowadzisz mnie do domu, Romanie?
- Tak, wzrokiem...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Cóż poradzić. W końcu piersi zasłaniają serce kobiety.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
I nikt nie wymyślił jeszcze bluzki eksponującej duszę.
 
KasiaMagda
[Usunięty]
szpajchel napisał/a:
I nikt nie wymyślił jeszcze bluzki eksponującej duszę.

Przypomniała mi się prawdziwa historia.
Misjonarz przyjechał do wioski, w której co dopiero wdrażano zwyczaje chrześcijańskie. Cała wioska stawiła się na spotkanie z misjonarzem, kobiety witały gościa w tubylczym stroju czyli ubrane były tylko od pasa w dół. Nauki się odbyły, podczas których Misjonarz nie wiedział co zrobić z oczami ale dał radę. Na koniec zwrócił się z prośbą do kobiet aby na następne spotkanie przyodziały całe ciało, bo takie będą nowe zwyczaje.
Przyszedł czas kolejnych odwiedzin Misjonarza. Cała wioska stawiła się na spotkanie, a kobiety tym razem witały gościa przyodziane również od pasa w górę, jedynie w miejscu piersi miały wycięte otwory na swoje piersi - taka bluzka eksponująca duszę ;-)
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Za komuny ta opowieść występowała w wersji - ze spódniczkami zadartymi na biust.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Wyczytałem dziś w Internetach:
Większość psów szczeka "hau, hau". Ale pies Maurycego Kendalla szczeka "tau, tau". A jak szczeka pies Samuela Shapiro?



Nijak. Shapiro ma Wilka.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
A Karl Pearson ma myszkę, która piszczy "chi, chi".
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?!
Na to adiutant:
- Jest bardzo ładny... Podobny do Pana generała.
- Podać więcej szczegółów!
- Melduję, że jest mały, łysy i bez przerwy drze mordę.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Siedzi sobie w barze facet i coś popija. Nagle zjawia się przed nim diabeł, przerażający jak tylko może być diabeł:
- Łłłłłaaaaa! Raaaaa!
- Nie przestraszysz mnie, jestem mężem twojej siostry od 20 lat.

[ Dodano: 2018-08-25, 10:12 ]
W gabinecie psychiatry:
-Panie doktorze, chciałbym Panu bardzo podziękować za wyleczenie mnie z megalomanii. W dowód wdzięczności proszę przyjąć ten czek na sto milionów dolarów.

[ Dodano: 2018-08-26, 14:23 ]
Bardzo ważny mecz piłkarski. Jeden z kibiców zauważa siedzącego obok małego chłopca:
- Jesteś tu sam?
- Tak, proszę pana.
- I było cię stać na bilet? Bilety były przecież bardzo drogie.
- Tatuś zapłacił za bilet. Uwielbia futbol.
- To gdzie jest teraz twój tato?
- Nie wiem, chyba jest w domu. Szuka biletu...
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kubal z żona wybrali się na ryby. Kiedy już się rozłożyli i przygotowali wędki, Kubal woła do żony:
- Dorotko , podaj mi chleb.
- Zjadłam.
- To podaj mi kukurydzę.
- Też zjadłam!
- To zjedz jeszcze robaki i jedziemy do domu.

[ Dodano: 2018-08-30, 07:09 ]
Jednostka wojsk pancernych. Młodzi żołnierze stoją przy czołgu. Podchodzi do nich dowódca.
- Nazywam się kapitan Dyszel. Od dzisiaj jestem waszym dowódcą.
- Tak jest panie kapitanie!
- Żeby nie było niejasności - co jest najważniejsze w czołgu?
- Działo - mówi jeden.
- Nie,najważniejszy jest pancerz - rzuca drugi.
- Radiostacja jest najważniejsza - krzyczy trzeci.
- Bzdura, głupoty gadacie! Zapamiętajcie! Najważniejsze w czołgu, to nie pierdzieć!
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Zarząd pewnego amerykańskiego Parku Narodowego, w którym ataki niedźwiedzi zdarzały się częściej niż sporadycznie opracował instrukcję objaśniającą jak uniknąć spotkania z grizzlym. Czytamy w niej m.in., że turyści powinni nosić ze sobą coś brzęczącego np. małe dzwoneczki, które można przypiąć do ubrania albo plecaka, a które sprawią, że nie zaskoczymy śpiącego niedźwiedzia. Zalecane jest także zaopatrzenie się w gaz pieprzowy w sprayu. Według instrukcji dobrze jest także nauczyć się rozpoznawać oznaki obecności niedźwiedzi w okolicy. Ludzie powinni umieć rozróżnić odchody czarnego niedźwiedzia od odchodów grizzly. Odchody niedźwiedzia czarnego są mniejsze i zawierają jagody, a czasami także kawałki futra wiewiórki. Odchody niedźwiedzia grizzly są znacznie większe, zawierają małe dzwoneczki, a ich zapach przypomina gaz pieprzowy.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Skoro już o niedźwiedziach, to może taki stary kawał:

U nas problemu z rozpoznawaniem gatunku nie ma - mamy tylko jeden gatunek niedźwiedzia. Ale Amerykanie już mają problem. Dlatego można natknąć się na instrukcję rozpoznawania gatunku niedźwiedzi. Wygląda to mniej więcej tak:

Jak rozpoznać gatunek niedźwiedzia?
Należy podejść do spotkanego osobnika od tyłu i mocno kopnąć go w d..., po czym uciec na drzewo. Po reakcji niedźwiedzia rozpoznamy gatunek, do jakiego on należy:
1) jeżeli niedźwiedź wejdzie za nami na drzewo, to jest to baribal,
2) jeżeli niedźwiedź podejdzie do drzewa i potrząśnie nim w celu strząśnięcia nas z niego, to jest to grizzly,
3) jeżeli wokół nie ma drzew, to jest to niedźwiedź polarny,
4) jeżeli niedźwiedź się rozpłacze, to jest to miś Coralgol, największa ciota wśród niedźwiedzi.

;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Podobał mi się jak stary miś opowiadał małemu misiowi bajkę, gdzieś jest w tym wątku, tylko gdzie.. :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
pszczołowaty, post alkosa, na trzeciej stronie tego wątku.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach