greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
zidam, pierwsze wrażenie - nosisz plecak o wiele za nisko, prawie jakbym widział szkolną dzieciarnię której toto wisi niżej kolan... jakaś moda, jak fabrycznie podarte spodnie? Skróć pasy barkowe i zaciągnij górne paski stabilizujące, od razu zobaczysz że ciężar inaczej się rozkłada, nie ciągnie tak do tyłu. Poza tym system nośny to straszna bida, prościej się już nie da i o żadnej wentylacji nie ma mowy, a 1" tasiemka to jeszcze nie jest pas biodrowy. Aha, i nie nazywaj tak tego cóś z L - worek z dwoma uszami to jeszcze nie jest plecak ;-)
 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
galex - dzięki, a te monopody to do podtrzymywania fotografa, widać później na fotce ;-)

potraff - dzięki, co do prezentu to pamiętaj, że jeszcze są święta po drodze ;-)

greentrek - tak wnikliwe wnioski po obejrzeniu jednego zdjęcia? Prawie jak w CSI ;-) Zaspokoję Twoją ciekawość - pasy barkowe były w tej konkretnej sytuacji rozsunięte, żeby zrobić miejsce na zrolowaną i przenoszoną tam (wcześniej i później) bluzę, bo w komorze górnej nie było na nią już miejsca. Dlatego tak to wygląda na tej konkretnej fotografii (i dla spostrzegawczych, na innej też). A co do reszty uwag: wyobraź sobie, że nie każdego stać na Manfrotto Hiker za 400zł, albo nawet i na recenzowany Nattai. Radziłem sobie JAKOŚ z "tym workiem z uszami" za 80zł z L, który nie jest podobno godzien miana plecaka... Sorry, ale mam wrażenie, że Twój post jest podszyty pogardą i to nie wobec recenzowanych produktów, a wobec recenzenta. Choć może się mylę i to takie subtelne żarciki :roll:
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Raczej święta odpadają, mamy mnóstwo innych osób do obdarowania, sobie nie robimy prezentów.
Zresztą ja wybrałem torbę, pod wycieczki górskie, plecaki foto są dla mnie za małe. Tylko myślę nad takim plecakiem do spacerów. Bo i tak noszę mały plecak, w którym przeważnie jest sporo miejsca, a aparat w torbie wisi. W góry raczej muszę się zastanowić nad wspomnianymi szelkami.
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
zidam - greentrek na pewno nie chciał Ciebie urazić.
Akurat też zwróciłem uwagę na zbyt długie szelki, a to po prostu powoduje niepotrzebny dyskomfort. Ja jakoś nigdy nie dojrzałem do plecaka fotograficznego i używam zwykłego górskiego. Aparaty mam w kaburach i pokrowcach przypiętych do pasa biodrowego, a statyw mam w plecaku albo przypięty paskami z boku. Ale każdy Cyryl ma swoje metody ;-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
zidam, czytając trochę forum powinieneś zauważyć panujące tu porządki. Sporadyczne są przypadki konieczności ustawiania za niewłaściwe zachowanie w tym wycieczki osobiste.
Uwaga dotyczyła przedstawionego sprzętu nazwanego nieopatrznie plecakiem, pewnie dlatego, że nosi się to na plecach. Podstawą plecaka jest system nośny . Potem dobierasz resztę. Takie jest podejście górołazów. Jestem tego samego zdania.
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Hmmm:

"Plecak – torba z dwoma paskami, noszona na plecach." - Wikipedia.

"plecak «torba z dwoma paskami, noszona na plecach» " - Słownik Języka Polskiego PWN
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zgadza się, tylko, że są to pojęcia ogólne. Dla zaawansowanych turystów właściwy jest opis podany przez rychu. Stąd rozmowa "spacerowicza" z "turystą" może powodować wzajemne niezrozumienie.
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
A dla mnie wszystko co ma być noszone na plecach jest plecakiem. Tylko, że jeden będzie badziewny, a inny wypasiony.
Co do systemu nośnego, to jest to pojęcie przereklamowane. Nawet prosty plecak z dwoma paskami może być wygodniejszy od ekskluzywnego kloca z regulacją wysokości.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
bardzo dobry temat , szkoda, że w tym dziale, chyba przyszedł czas zmienić mojego wisporta ;)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
greentrek, rychu, przecież autor od samego początku jasno określa jaka to jest półka cenowa - to chyba łatwo sobie wyobrazić jakie będą parametry i dopracowanie szczegółów?

zidam, dobry, wyczerpujący opis. Dzięki.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Żebym nie wyszedł na buraka :-) - sprostowanie: co do opisu zidam, rzeczowy i bardzo ładnie napisany. Chciało by się czytać takie testy w tkzw. profesjonalnych wydaniach. Odniosłem się w swojej wypowiedzi do posądzenia o złą wolę greentrek, przy okazji wyartykułowałem moje zdanie o jakości noszenia na plecach ciężarów. Może niepotrzebnie, ale jak widzę taki sposób noszenia plecaka (obojętnie jakiego) to się zastanawiam nad odczuciami niosącego. Autor częściowo to wyjaśnił - obcieranie o pasek spodni itd.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Alyjen, mam Lowepro Slingshot 200AW i jedyne co jest dziwne to pojedynczy pas - wymaga chwili przyzwyczajenia po klasycznych plecakach.
Nie wiem niestety czy K-5II z gripem i Sigmą się zmieści to nie wiem. K-10D z DA16-45 mieści się spokojnie.
Zabiorę go na Grzybki, może ktoś k-5/II i Sigmę 16-50 będzie miał to będę mógł przymierzyć, ale z moich pomiarów wynika że się zmieści.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
zidam napisał/a:
Sorry, ale mam wrażenie, że Twój post jest podszyty pogardą i to nie wobec recenzowanych produktów, a wobec recenzenta. Choć może się mylę i to takie subtelne żarciki

Zidam, bez urazy, ale to były właśnie takie subtelne żarciki ;-) Zresztą pisane z perspektywy ludka który już trochę plecaków przerzucił - i "worków z dwoma uszami" również, więc skalę porównawczą mam :->
Plecak wcale nie musi być bardzo drogi, a już z pewnością nie musi być "markowy", wystarczy by był dobrze przemyślany i solidnie wykonany. Chociaż przy takich założeniach faktycznie nie może kosztować 80PLN. Jak zwykle kwestia znalezienia rozsądnego kompromisu. Z drugiej strony patrząc, wydajemy czasem grube tysiące [dziesiątki tysięcy?] na nasze "szklane obiekty kultu", a szkoda nam kilku setek na przyzwoite/porządne narzędzie do ich transportu tam gdzie są używane...
I pozwól jeszcze na jedną, drobną wskazówkę do opisanej sytuacji. Otóż piszesz że górne paski stabilizujące są poluzowane, bo nosisz tam zwiniętą kurtkę. Hmm... w tym plecaczku to i tak nie ma znaczenia, ale te "rozsądnie uszyte" są tak zaprojektowane, że wzdłóż kręgosłupa tworzy się taki "kanał wentylacyjny" zasysający powietrze z boków i wyrzucający je do góry. I jeśli tam na górze zamkniesz wylot [kurtką] to w efekcie będziesz miał plecy bardziej mokre niż mogłyby być. Wiesz, to są takie niuanse wynikające z własnych, spoconych dni marszu :-?

[ Dodano: 2018-09-22, 19:17 ]
pszczołowaty napisał/a:
chyba przyszedł czas zmienić mojego wisporta ;)

No wiesz? :roll: Nic nie zmieniaj, daj do przeróbki, chociaż ostatnio coraz trudniej się z nimi dogadać. Oba moje Wisporty były modyfikowane w szyciu pod moje uwagi.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
greentrek, jestem już nim zmęczony po tylu latach, wiem ... jest nie zdarcia, szwy , materiał, ale system nośny (quark) nigdy nie był mocą stroną tego plecaka, no i znudził mi się :mrgreen:
Chciałbym teraz łatwy dostęp do środkowej części plecaka, bez grzebania w nim, wykładania, przekładania itd...

 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
To fakt, AirBack był konstrukcyjną pomyłką, zwłaszcza w kwestii mocowania biodrówki, dlatego po jakimś czasie wymieniłem go w Scrollu na normalny SAS. Przy okazji poleciłem go trochę "podrasować" i w tej chwili jako daypack jest bardzo dobry.
 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
greentrek napisał/a:
bez urazy, ale to były właśnie takie subtelne żarciki ;-)

Odebrałem to inaczej, ale skoro tak, to rzeczywiście, bez urazy.
greentrek napisał/a:
Jak zwykle kwestia znalezienia rozsądnego kompromisu. Z drugiej strony patrząc, wydajemy czasem grube tysiące [dziesiątki tysięcy?] na nasze "szklane obiekty kultu", a szkoda nam kilku setek na przyzwoite/porządne narzędzie do ich transportu tam gdzie są używane...

To oczywiste, że jak kogoś stać na K-1 ze szklarnią D FA, to zapewne stać go też na plecaki za 400-800zł. Ja mam K-50 i kilka szkieł, więc to chyba znów oczywiste, że jestem na innym poziomie. Dla budżetowca jeżdżącego w góry raz na rok-dwa plecak w rodzaju Nattai (nieważne jakiej firmy) wydaje mi się właśnie takim kompromisem. Są różni ludzie i różne potrzeby, ja akurat opisałem sprzęt dla tych mniej wymagających. Tylko tyle i aż tyle.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Odświeżę wątek i wprowadzę w 2019r.
Nigdzie w sklepach nie widzę Lowepro Passport Sling III żeby samemu sprawdzić, a chodzi mi po głowie jedno pytanie: czy zmieści lustrzankę z gripem i małą stałką, pokroju 50/1.8 albo 21/3.2? Wszędzie piszą, że zabiera na pokład małą lustrzankę z "kitem" - no ja bym zamienił lustrzankę na większą, a obiektyw na kurdupla. Zbilansuje się to jakoś? Wejdzie jeszcze flesz albo druga mała stałka? Chętnie poczytam kogoś, kto to ma albo dobrze obejrzał na własne oczy.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Zahaczyłem dzisiaj parę sklepów, sieciowych i nie tylko - no i bida, BIDA...
Generalnie słabiutko jest z przymierzeniem czegokolwiek. Jak nikt się tutaj nie odezwie, to zamówię przez interek z prawem zwrotu w razie czego.
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
no widzisz tak to wygląda sklepów dużo ale żeby coś w nich było konkretnego to już lipa
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
To chyba pozostaje jedynie ustalić sklep sprzedający wysyłkowo, sprawdzić regulamin, zamawiać, sprawdzać - i ew. odsyłać. No i nie brać faktury, a przynajmniej nie od razu.
Sklep torbylowepro.pl ma chyba sporą ofertę.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach