Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Nie podobał mi się wygląd chaty z okolic Wagi (taka konserwa) ale jak widać ma to sens ;)
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
A szczęśliwców ze schroniska z Piątki zabrano wczoraj śmigłowcem. Też chciałbym tam kiedyś utknąć na parę dni :-D
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
kazio, pewnie wyrywali na dół ;) lepiej po nich polecieć niż ich szukać w lawinisku
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Przecież mogli wrócić przez Świstową.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
:mrgreen: Robert, żartowniś

[ Dodano: 2019-01-05, 19:59 ]
a odetkali już asfaltowkę? ;)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Pewnie mają cykora i czekają na poprawę warunków. Gdzie te czasy, kiedy człowiek nawet nie wiedział, że jakiś tam stopień. Szybko się przechodziło niepewne miejsce i jakoś było. Świstową też :mrgreen: .
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Robert, chyba jednak nie teraz, jak tak sobie patrze z fotela przed kompem ;) bez nart, rakiet nie ma po co się ruszać, zasypało wszystko, Świstówka i wyżej jest nierealne, od wczoraj świeżego śniegu jest jeszcze więcej... Piątka pokazuje nowe zdjęcia... ale pojechałbym :)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Parę dni i się uleży, co ma spaść to spadnie, szykuj się :evilsmile:
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Na razie muszę ochłodzić rozgrzane młode głowy ;)
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
W Piątce jutro ma spaść do -20, idealnie na ochłodę.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Beskidy dają popalić, a co dopiero czwórka w Tatrach.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Zobaczymy jutro ;)
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Robert napisał/a:
Zobaczymy jutro ;)

Ja odpuściłem, o tydzień. Chyba, że w środę będzie słońce...może...
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
jutro już będzie wiosennie (marzec - trójka) ;-)
IMGP2471 by Grzesiek T, on Flickr
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Co to za Bieszczady nam do poważnego wątku wrzucasz :-P

Wracając do gór, muszę jakiś plecak do 28 l kupić, bo stary się rozsypuje. Ciężka sprawa, typowo wspinaczkowe mają za mało kieszeni, turystyczne wystają nad ramiona.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Osprey
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Aleś się rozpisał, marka OK, ale żaden model do końca mi nie dopasował, już coś miałem brać, chyba od Gregory, ale pasek piersiowy miał na suwanych plastikach, już kiedyś to zgubiłem.
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
28 litrów to na lekko i raczej malutki :) - ostatnio gdzieś się pałętając spodobał mi się McKinley Kinetic z uwagi jego lekkości i możliwości spakowania. ale to chyba mniej niż 28 :(
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Na jednodniowe ataki w górach wysokich ;). 34 mam, ale wbrew pozorom to już inna przydatność w takich górach.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach