Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Ja na pasztecik nie miałam szans. Bryłę zamarzniętego śniegu zrzucono mi z dachu budynku (US w Katowicach przy Żwirki Wigury, a więc dość wysoki) na dach samochodu, gdy byłam wewnątrz. Na szczęście bagażnik dachowy zamortyzował uderzenie.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Jakaranda, :shock: :shock: :shock:
Zapłacą za naprawę? :evil:
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Ryszard - to było kilka lat temu. Firma, której pracownik uszkodził mi samochód miała bardzo wysokie OC z tytułu prowadzonej działalności i z tego ubezpieczenia była likwidowana szkoda. Właściciel firmy stał na dole. Przez radiotelefon wstrzymał prace i dał mi znak, że mogę jechać ale jeden pracownik tego nie usłyszał. Gdybym jechała trochę wolniej to ta bryła wpadłaby przez przednią szybę na mnie.
 
Pajda  Dołączył: 13 Wrz 2016
 

pawcio  Dołączył: 11 Maj 2007
 

wdudi  Dołączył: 15 Kwi 2009
 

nord65  Dołączył: 24 Sty 2017
 
KasiaMagda
[Usunięty]
 

nord65  Dołączył: 24 Sty 2017
 
KasiaMagda
[Usunięty]
 

Penteusz  Dołączył: 27 Mar 2012
 
KasiaMagda
[Usunięty]
 

Penteusz  Dołączył: 27 Mar 2012
 
bazlo  Dołączył: 21 Lip 2012
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
 

wdudi  Dołączył: 15 Kwi 2009
 

Penteusz  Dołączył: 27 Mar 2012
 

kwrom  Dołączył: 17 Lis 2009
 

Penteusz  Dołączył: 27 Mar 2012
 

kwrom  Dołączył: 17 Lis 2009

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach