koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Kytutr, W zeszłym roku miałam w tej materii swój pierwszy raz :mrgreen:
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Wiosłowałem od Sorkwit do Nowego Mostu. Coś tam pstryknąłem choć większość szlaku nie dało się wyciągnąć sprzętu z wora. Szczęście, że na Mokrym nas wiatr oszczędził.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dobrze, że jest czas do końca sierpnia i trochę dłużej, bo na razie mi nie idzie. Znaczy się złe wciórności... Ale światłomierz już uruchomiłem ;-)
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
Koralik, jak ja znam to uczucie nieepewności co do zdjęcia. Zawsze mam wrażenie że są do bani.
Ale niech Rivelv siewypowie o efektach końcowych :-)

A na razie ja muszę przeglądnąć urobek z ostatniego tygodnia. Ale jak tam coś będzie to tylko przypadkiem. Miałęm urlop i się wałęsałem trochę po kraju.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
szpajchel napisał/a:
na razie mi nie idzie. Znaczy się złe wciórności...
Noo... mnie się termin wydawał tak odległy, a teraz ugrzązłem w odświeżaniu mieszkania, z którego zrobił się mały remont :-P
radek_m napisał/a:
znam to uczucie nieepewności co do zdjęcia. Zawsze mam wrażenie że są do bani.
radek_m, "męska decyzja" i jedziesz. Jest na to parę ćwiczeń: (1) selekcja przed naciśnięciem spustu; (2) selekcja po zgraniu z karty; (3) kolejna selekcja po 1..2 tygodniach, albo więcej, jak siadasz do wywołania RAWów. Tym sposobem ze 100 zachwytów w plenerze masz na karcie 50 plików, potem 20 na dysku i 10 do wywołania. Z tych 10 na pewno większość jest "do pokazania ludziom".
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Ryszard napisał/a:
Z tych 10 na pewno większość jest "do pokazania ludziom".


to i tak dużo :) - potrzebujesz jednej do powieszenia na ścianę :)
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
Ale mój problem to selekcja po zgraniu.
To co mi wychodzi nie jest tak fajne jak myślałem wciskając migawkę.

Więc po zgraniu nie zostaje nic w moim mniemaniu do selekci po tygodniu, nie mówiąc o obrqabianiu :-(

IMHO operator aparatu jest do bani i umie tylko pamiątki dla siebie pstrykać.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Ja czasami mam tak że zostawię jakiś folder i on sobie czeka. Potem go otwieram i po kolejnym sorcie zazwyczaj znajduje jakieś fajne zdjęcie :mrgreen:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
radek_m napisał/a:
IMHO operator aparatu jest do bani i umie tylko pamiątki dla siebie pstrykać.
Nie ma nic złego w dobrych pamiątkach. Trochę mi się wierzyć nie chce, że nic Ci nie zostaje po selekcji. Może oczekiwania za wysokie? Może JPG z aparatu wypadają takie sobie i wypadałoby je trochę podrasować?
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
Mam tylko RAW.

Mam wysokie oczekiwania co do zdjęcć do pokazania tu na forum jak i u kogoś na ścianie. Ale tak większość (poza nieosrtymi i nieratowalnymi) i tak zostaje na dysku jako pamiątka. Do użytku rodzinnego są OK.

ps. Coś mam co mi się podoba i MHO mogę wysłać na ścianę. Odleżało sięjużtydzieńi nadal jest OK. Ale inne na któe liczyłem to jednak pomyłka. Perspektywa oczu, a perspektywa obiektywu do 2 różne sprawy. Zdjęciu chyba brakuje odczucia zadarcia głowy i patrzenia prosto w górę w wąką przestrzeń wieży ciśnień z kominem :-) . Mówiąc inaczej na żywo robiło wrażenie. NA zdjeciu jest płąsko i nieciekawie. Może załączę obrazek :-)
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
radek_m, przecież my tu jesteśmy jak rodzina :-P
To nie ma nic wspólnego z konkursem na najlepszą fotkę w Galaktyce. Sprawiamy sobie nawzajem drobne przyjemności. A przynajmniej próbujemy...
Jeśli masz już coś, co wg Ciebie jest OK, to się tego trzymaj.

Poza tym, to jest wciąż zabawa z dozą niespodzianki w tle. Dlatego rychu nie dowie się wcześniej czy dostanie gołombabe czy uschnięte drzewo. :mrgreen:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
szpajchel napisał/a:
nie dowie się wcześniej czy dostanie gołombabe czy uschnięte drzewo
uschniętą gołombabe - wtedy będzie prawdziwy, niepokorny art... :mrgreen:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
nie da rady ...
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Ryszard, wyjąłeś mi to z ust. Znaczy nie uschnietą babę, ale pomysł :mrgreen:

[ Dodano: 2019-07-23, 13:56 ]
szpajchel, byle nie będzie to rogaliński dąb o wschodzie słońca :-D
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu napisał/a:
szpajchel, byle nie będzie to rogaliński dąb o wschodzie słońca

Był tu taki jeden, co pokazywał rogalińskie dęby, ale się zwinął. A ja, biedny, w Rogalinie nie byłem. Ale chyba mam zdjęcie tej biduli z Sokolicy ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dąb Bartek w ulewie to nie łaska?
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Przejeżdżałem w ciągu ostatniego łykendu drogami w okolicach Liptovskiego Mikulaszu na podtatrzu i podchoczaniu. Sceneria wieczorno-burzowa, niesamowite światło, niesamowite widowiska świetlne, krajobraz bajkowy, przedżniwowy. Żadnej foty :-/
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
szpajchel, masz zdjęcie z gołombabom ?? :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
koralik, oczywiście, setki takich, podobnie jak uschniętych drzew. A gołe baby to same mi się pchają przed obiektyw :mrgreen:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
szpajchel, hmmmm... że mnie się tak gołe chłopy nie pchają przed obiektyw :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach