plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Metallica - 1998-07-08 Blossom Music Center

 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Zrní ‎– Následuj Kojota

 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
bakulik napisał/a:
Zrní ‎– Následuj Kojota
A tego to nie znałem, jeszcze sobie na koniec dnia zapodam.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
A to pamiętacie:
Quidam- Baja Prog '99
?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
FEDERACJA - Imperium

 

Acer  Dołączył: 08 Maj 2008
Bruce Springsteen ‎– Born In The U.S.A.

Ostatnio nie chce wyjść z odtwarzacza. :-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Anna von Hausswolff - Dead Magic, Kate Bush ze Szwecji , z a może Dead Can Dance, Sigur Ros? Mroczno, klimatycznie... nie mogę doczekać się wieczoru, cudowna Anna z północy :)
https://www.youtube.com/watch?v=JCJONUVTPbU
https://www.youtube.com/watch?v=dMcrDG-De8c
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
PK napisał/a:
A to pamiętacie:
Quidam- Baja Prog '99
?

Jeśli to jest to, o czym myślę, to dziękuję za przypomnienie! :-)
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Nie wiem czy to dobry wątek na aż taki offtop :mrgreen: , ale w dużej mierze jestem skłonny zgodzić się z autorem.
Pink Floyd słucha się przyjemnie, ale też nie zaklasyfikowałbym Ich twórczości jako jakiejś przełomowej. Nieporównywalnie częściej wyciągam albumy King Crimson niż Pink Floyd :D

pz
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Organy fromborskie w wykonaniu Popławskiego.
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
The Rolling Stones - out of our heads

 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
zipzip napisał/a:

A Wy, co o tym sądzicie?


Sądzicie, że przez długi czas (po kilkuletnim okresie fascynacji) skłonny byłem przyznać autorowi rację. A teraz uważam, że autor chciałby być kontrowersyjny, ale:
a) temat jakby przebrzmiał
b) nie mam ani wiedzy, ani ochoty zastanawiać się nad nowatorstwem, czy artyzmem rzeczonych tytułów, zwłaszcza, że...
c) ... te płyty (I Dark Side i The Wall i kilka innych) to kawał świetnej muzyki; dziś słucham ich z przyjemnością.


Za to przygotowuję się do InoRocka. Antimatter - Black Market Enlightenment
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Ktoś kiedyś powiedział, że to najbardziej przereklamowany zespół świata, ( drugi po Queen) nie byłbym aż taki surowy, nadal czasami wyląduje w odtwarzaczu, ale... ;)
Trudny temat, w tym wątku tego nie rozgryziemy

[ Dodano: 2019-08-10, 18:57 ]
bez flaszki ;)
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
W przytoczonym artykule widać "wyraźny przerost ambicji artystycznych nad możliwościami i talentem"- teza jak najbardziej warta przedyskutowania przy flaszce (pszczołowaty, :-B ), ale trzeba by przejrzeć źródła i argumentować lepiej niż autor "opracowania" (uczciwie mówiąc, nie argumentuje wcale).
Przerywając OT:
Ostatnio natrętnie wrócił Tool: Lateralus, Aenima, Undertow. Tylko do 10 000 days jakoś nie mogę się przekonać... dobry album, ale jakby czegoś brakowało.
Podobno ma wyjść nowy album- jeszcze w tym miesiącu?
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Miałem w drugą stronę. Najpierw polubiłem "10000 days", a dopiero potem zacząłem przekonywać się do wcześniejszych ;-)

Przygotowań do Inorocka ciąg dalszy: Crippled Black Phoenix - Great Escape
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Roxy Music - Live

 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Nie mogę doczekać się na nowego Toola, 30 sierpnia. Uwielbiam ich, chyba podobnie ja PK ostatnią płytę najmniej. Może nawet zmienię avatar ;)
Na razie muszę zadowolić się pierwszym singlem. Danny jest niesamowity
https://m.youtube.com/watch?v=q7DfQMPmJRI&list=RDq7DfQMPmJRI&start_radio=1
Płyta ma trwać 80 minut :)
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Coś takiego jeszcze krąży po internetach:
https://www.youtube.com/watch?v=qg-UMUVINUg
Chociaż, dla mnie ich wizytówką pozostanie utwór Grudge otwierający Lateralusa- pierwsza piosenka Toola, którą usłyszałem... i oniemiałem z wrażenia.
 

klechu  Dołączył: 16 Sty 2016
pszczołowaty napisał/a:
Nie mogę doczekać się na nowego Toola, 30 sierpnia. Uwielbiam ich, chyba podobnie ja PK ostatnią płytę najmniej. Może nawet zmienię avatar ;)
Na razie muszę zadowolić się pierwszym singlem. Danny jest niesamowity
https://m.youtube.com/watch?v=q7DfQMPmJRI&list=RDq7DfQMPmJRI&start_radio=1
Płyta ma trwać 80 minut :)

Mam to samo - też czekam na nową płytę, choć już niejeden raz zwątpiłem, że się ukaże. Danny Carrey to rzeczywiście gość z kosmosu. Zresztą, który z nich nie jest?

[ Dodano: 2019-08-11, 18:55 ]
PK napisał/a:

Chociaż, dla mnie ich wizytówką pozostanie utwór Grudge otwierający Lateralusa- pierwsza piosenka Toola, którą usłyszałem... i oniemiałem z wrażenia.

To rzeczywiście jeden za lepszych kawałków. Dla mnie takim nr 1 jest chyba Ticks & leeches z tego samego albumu, chociaż Rosetta Stoned też słucham na okrągło.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach