Tomek B.  Dołączył: 07 Sty 2012
potraff napisał/a:
Fajne zdjęcia chłopy.
koralik, w schronisku może wieczorem znajdziesz ;-)

ps. ja żonę znalazłem w górach. No prawie, bo koleżanka poznana w górach mnie poznała z moją :mrgreen:


Ja bez żadnego prawie, na obozie wędrownym po Tatrach. I tak już wędrujemy prawie 40 lat :-(

[ Dodano: 2019-08-22, 18:49 ]
rychu napisał/a:
szpajchel, całe szczęście, że góry paradoksalnie wszystkie antagonizmy wyrównują. Potraktują każdego z jednakową, właściwą sobie gościnnością. Nie ważne skąd jesteś, kim jesteś, jaki jesteś, ile posiadasz.
Tylko ty i żywioł niczym ludzkim niezmącony, czysty, bezosobowy.

Jak napisała Koralik ładnie to powiedziałeś. Choć właśnie dziś (Giewont) trochę smutniej to brzmi.
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
Tomek B., niedawno słyszałem od Słowaków, że w razie burzy nie trzeba znów tak szybko schodzić z gór bo po polskiej stronie jest odgromnik, no właśnie dziś się sprawdziło :-(
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
potraff, czytałam własnie ... Masakra :-(
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
koralik no właśnie czytam i liczba osób poszkodowanych przeraża. Na dziś to 100 osób... :cry:

Do tego niestety należy się liczyć, że może wzrosnąć. IMGW wydało oświadczenie, czemu nie wydano specjalnego oświadczenia, choć było wspominane, że mogą być burze. A to lipiec jest najbardziej burzowym miesiącem w Tatrach...

[ Dodano: 2019-08-22, 20:48 ]
Ta relacja niestety pokazuję pewnie przyczyny tragedii :
https://fakty.interia.pl/malopolskie/news-rmf-poruszajaca-relacja-przewodnika-tatrzanskiego,nId,3162491
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
potraff napisał/a:
IMGW wydało oświadczenie, czemu nie wydano specjalnego oświadczenia

Od wczoraj było wiadomo z przelotnych informacji meteo o froncie burzowym w Tatrach :roll:
Ja tylko czekam na opinie, że winny był krzyż.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
rychu napisał/a:
Ja tylko czekam na opinie, że winny był krzyż.

Najgorsze, że ludzie szli w górę gdy były już grzmoty...

rychu napisał/a:
Od wczoraj było wiadomo z przelotnych informacji meteo o froncie burzowym

Niestety, ale nasze społeczeństwo zaczyna przypominać amerykańskie, na gorącej kawie jak nie ma ostrzeżenia, to ludzie nie pomyślą, że ona będzie parzyć.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Czy ktoś bywa w Dolomitach czasami? Robert mi je pokazał no i chyba zachorowałem. Interesują mnie większe szczegóły, Pala, rejon Marmolady, może Sella czyli zachód, południe. Przewodnik Tkaczyka mam i te dwie strony w necie też znam. ;-) Czy zniżki alpenvereina honorują w schroniskach CAI , jak wygląda i czy istnieje transport pomiędzy wioskami, czy stop da radę . Totalny spontan czyli gdzie nogi poniosą. Domyślam się, że to nie są pytania na tą grupę ale ... kto wie...
Nie udzielam się forum outdoor czy ngt ;)

 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Swego czasu co roku, ale zimą na narty, a zakładam, że pytasz o lato ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Marooned, tak, jeszcze nie jeżdżę zimą , oczywiście teraz, początek września, schroniska jeszcze otwarte :)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Kto zna trochę Sudety i okolice? Chciałbym sobie zorganizować wycieczkę z 4 noclegami od schroniska do schroniska, która by startowała lub kończyła się w Wałbrzychu. Zna ktoś z Was tamte rejony i potrafi polecić trasy, schroniska które mógłbym odwiedzić? 6-9 godzin chodzenia to dla mnie ok. Karkonosze znam. Innych pasm w ogóle.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
jorge.martinez, nie znam jeszcze tych rejonów (mam takie założenie poznać, choćby z grubsza polskie góry), ale polecam :
https://mapa-turystyczna.pl
możesz sobie wyznaczyć trasy, czasy jakie ta mapa podaję są spokojnie do osiągnięcia dla normalnego turysty. Można zobaczyć zdjęcia z danej trasy, profil przekroju przewyższeń danej trasy. Co do schronisk, to warto dziś mieć wcześniej rezerwacje porobione, to już nie te czasy, że z marszu przychodziłeś na nocleg. Dziś można się zdziwić. Co do opinii o schroniskach to na forach górskich warto poszukać.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Marooned, Już widzę, że nie przejdzie na jeden wyjazd ;) Za dużo, grupy jak wiadomo poprzedzielane dolinami, czuję, że skoncentruję się na di Sesto i wschodniej flance. Kocham planowanie i jazdę Sindbadami :-P
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
potraff napisał/a:
polecam :
https://mapa-turystyczna.pl
Mają też aplikację na telefon. Korzystamy na każdym wypadzie górskim by mierzyć siły na zamiary. Trasy można zapisywać, kombinować z wariantami, generalnie must-have.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Też zawsze z tej strony korzystam do oceny czasochłonności trasy. Do tego odcinki bez szlaku doliczam wg schematu 3km/godz. pod górę, 4,5km/godz. w dół lub po płaskim.
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
ja liczę got-y wg regulaminu PTTK. Czyli 1 got = 1 km długości trasy + 1 GOT za kaażde 100 m podejścia w pionie. Średnie tempo dla mojej rodziny to ca 4 GOT/h. I to się sprwdza.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
plwk napisał/a:
odcinki bez szlaku doliczam

Tu bardziej korzystam z mapy.cz, które potrafi po dróżkach poza szlakowymi też zebrać dane.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Tymczasem za mną pierwsze nocowanie w schronisku z moją 5cio latką:


Miałem nadzieję, że popróbuję nowy nabytek Auto Chinon, ale baranowanie mnie wykończyło i jedyne na co miałem siły, to smakowanie ciemnego Kozla.
Dobrze, że trochę zieleni jeszcze jest:


Choć widać już jesień...
Córa podziwia widoki :
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Mój młody pierwszy raz był z nami w górach gdy miał 1,5 roku. To było we wrześniu 1987 w Bieszczadach.


Rok później w okolicach Komańczy.
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Ja to jestem dumny z kolejnego etapu łażenia z dziećmi 8-)


I namiot i baza namiotowa i schronisko... :-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Baza namiotowa i spanie w namiocie to były jego początki.

Solidarność ekipy bazowej w siedzeniu na nocniku


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach