Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Nie, będzie straszył pszczoły ;-)

[ Dodano: 2019-10-13, 18:49 ]
Cytat
Zbożowy - tak, pyton - nie.
Apas, dzięki za wyjaśnienie. Chyba faktycznie nie mówiło się o nim "pyton", ale myszy dusił, skubaniec :shock:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
koralik napisał/a:
Apas, naczelne pytanie ... Kąsa ??

Cóż, jestem coraz starszy i czasem szybkość reakcji już nie ta...

Ale agresywne są tylko niektóre zwierzaki w mojej kolekcji :-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Apas, a ile ty ich masz ??? :roll:

Ryszard, czyli skubaniec skuteczny był :mrgreen:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
koralik, wszystkie zdjęcia parę postów wyżej przedstawiaj moje zwierzaki... Z tym, że zwierzaków jest jeszcze trochę więcej :-D
Ryszard, bardzo dużo węży zabija ofiary poprzez duszenie, nie tylko dusiciele. W polskiej herpetofaunie mamy cztery gatunki węży: żmija zygzakowata zabija jadem i połyka martwą już ofiarę. Zaskroniec najczęściej połyka wciąż żywą rybę bądź żabę. Gniewosz i wąż Eskulapa - duszą, choć żaden z nich nie należy do dusicieli w sensie systematycznym.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Gniewosza i Eskulapa nie widziałam .... Za to na żmije to się napatrze ....
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
Cytat
Za to na żmije to się napatrze ....

Taa... też znam kilka :roll:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
koralik napisał/a:
Gniewosza i Eskulapa nie widziałam .... Za to na żmije to się napatrze ....

Jeśli mieszkasz w 'żmijowych' okolicach, to mogłaś widzieć gniewosza - dla niewprawnego obserwatora te węże są na pierwszy rzut oka bardzo podobne do siebie, choć w rzeczywistości sporo je różni. Najbardziej oczywista różnica to kształt źrenicy oka - żmija ma pionową 'kreskę', źrenica gniewosza jest okrągła. W niektórych regionach Polski siedliska żmii i gniewosza się pokrywają, choć gniewosz jest gatunkiem znacznie rzadszym, niż Vipera berus (czyli żmija).
Eskulap to już jednak zupełnie inna bajka. Mnie osobiście udało się go zaobserwować w naturze tylko raz a i to tylko dlatego, ze znajomy herpetolog zdradził mi ich siedlisko w Bieszczadach, a ja mam trochę wprawy w wyszukiwaniu takich zwierzaków w naturze.

[ Dodano: 2019-10-14, 21:25 ]
spacja napisał/a:
Cytat
Za to na żmije to się napatrze ....

Taa... też znam kilka :roll:

Panie poznałyście moją teściową?
:evilsmile:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
spacja, tych żmij to ja mam niestety w moim otoczeniu istną plagę :shock:

Apas, moje okolice są bardzo żmijowe. Mam 50 metrów do lasu.... One nam czasami na plac wpelzają. I nie ukrywał lekko się ich boję...
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Apas a czy te twoje zwierzątka domowe są jadowite ??? :mrgreen:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
koralik napisał/a:
Apas a czy te twoje zwierzątka domowe są jadowite ??? :mrgreen:

Z jadowitych to tylko teściowa, ale rzadko u nas bywa. Jeśli idzie o węże to - nie. Ich hodowla jest nielegalna. Mógłbym wprawnie wystąpić o licencję i pewnie bym ją dostał, ale nie mam ochoty. Chociaż trochę doświadczenia z jadusami mam z przeszłości...
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cytat
I przyszedł Adam do Stwórcy i zapytał:
- Panie. W moim domu pojawiła się jakaś żmija. Wydaje mi się, że zrywa jabłka z Rajskiego Ogrodu i przynosi je mojej żonie.
- Aaa... tak. Trochę jeszcze z wami pomieszka. Możesz zacząć ją nazywać teściową. Twoje dzieci, wnuki i kolejne pokolenia zrozumieją...
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
No dobra, przyznaję się - nie śpię.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cóż. Nie śpię a za godzinę wstaję.
I co tu począć...
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Ja też nie śpię :mrgreen:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
opiszon napisał/a:
Wczoraj 2:33
koralik napisał/a:
Wczoraj 5:10
Widzę, że młoda godzina jeszcze ;-)
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
A za tydzień zmiana czasu... Będzie się można dłużej niewyspać. :-P
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Trenujesz cofanie zegarka?
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
opiszon napisał/a:
Cóż. Nie śpię a za godzinę wstaję.
I co tu począć...

Mnie się zdarza, że śpię, chociaż wstałem przed godziną... Tak zapewne będzie jutro w Fabryce, biorąc pod uwagę długość minionego tygodnia wyrażoną w roboczogodzinach w stosunku do jakości weekendu wyrażonej w leniominutach...
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
Apas, mam dokładnie to samo... :roll:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Siedzi sobie człowiek w pracy .... dzieci śpią .... chyba sobie kawe zrobię :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach