plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Czy to mnie cytujesz?
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Wydajność programu zapewne uzależniona będzie od wersji Lighrooma .
Pudełkowa szóstka to już nierozwijana staroć.
W siódemce nie były wspierane przez GPU np takie funkcie : Spot Removal ; Red Eye Correction ; Adjustment Brush ; Using Brushes with Gradient ; Radial Filters ;Loading RAW Images ; Generating JPEG Previews ;HDR Preview / Generation ;Panorama Preview / Generation; Facial Recognition .
Ósemka możliwe, iż bardziej wykorzysta moc drzemiącą w graficznym procesorze.

Analizując przez chwilę rynek kart graficznych można zauważyć spore "wypłaszczenie cenowe".
Radeon RX570 ( 600-700zl) ; RX 580 ( 700-800zl) ; RX 590 (850-900zl) .
Mocno weszła Nvidia ze swoim GTX1650 Super ( ~750zl) i wydajnością porównywalną do RX580 ale zauważalnie widocznym mniejszym zapotrzebowaniem na energię ( w "stresie").

Ciężko dzisiaj znaleźć Radeona RX570 4GB poniżej 600zl czy RX 580 kosztującego mniej niż 700zl .
A nie warto dla samego Lightrooma lub C1 wyciągać z portfela 800 czy 900zl .
Lepiej nabyć używaną kartę ( np RX 470 -350zl lub dziadka HD7970 za 250zl)

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Blesso napisał/a:
Ciężko dzisiaj znaleźć Radeona RX570 4GB poniżej 600zl

Akurat znalazłem ciut taniej.
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Dzisiaj tylko XFX 570 za 593zl jest dotępny.
A swego czasu można było nabyć MSI RX570 Armor za 579zl z dodatkowymi grami czy ASROCK RX570 Phantom za 537zl.
Trzeba polować na okazje.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Takie ku przestrodze.
Kupiłem sobie w grudniu kartę graficzną - bo chciałem pograć w to i owo, a moje APU A8 co prawda jak na zintegrowaną grafikę ze swoich czasów jest bardzo żwawe, ale jednak wydajność graficzną ma trochę passé. Kupiłem RX580, upchnąłem, no i okazuje się, że niestety, kabelek zasilania ATX, który szedł z samego dołu pudła, gdzie jest zasilacz, do samej góry, gdzie jest wejście na płycie głównej, teraz musi się minąć z tym radeonem i jest za krótki. Że zintegrowany z zasilaczem, musiałem kupić przedłużkę. Od ręki łatwo nie było. W końcu znalazłem, niestety dość dziadowską, ale taką mieli (a nie po to człowiek ma nową kartę graficzną, żeby teraz cztery czy pięć dni czekać na przyjście przedłużki - weekend był po drodze). Dziadowskość objawiła się tym, że właśnie dziś, czyli po niecałych dwóch miesiącach się sfajczyła.
Więc znów działam na apu. I szukam tym razem dobrej jakościowo przedłużki atx 4 pin lub 8 pin.
Fota ku przestrodze - dzieci, nie kupujcie badziewnych przedłużek.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Co to za obudowa, że kabelek idzie nad płytą główną a nie z tyłu za chassis.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
O żeż!

Warto jednak ubezpieczać mieszkania...
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
plwk napisał/a:
Co to za obudowa, że kabelek idzie nad płytą główną a nie z tyłu za chassis.
Płyta główna ma wejście zasilania atx na górze po lewej. Można wpuścić kabel za płytę przy zasilaczu, ale na górze po lewej się go nie wypuści - co innego, gdyby było po prawej.

[ Dodano: 2020-02-15, 20:11 ]
opiszon napisał/a:
O żeż!

Warto jednak ubezpieczać mieszkania...

Tragedii nie było. Po prostu komp przy włączaniu migał, szumiał, a monitor pisał "brak sygnału". Sprawdziwszy, z innym monitorem i innym przewodem, wyjąłem grafę (tak, rozpinając to upalone i nie zauważając), przepiąłem na zintegrowaną, dalej "brak sygnału". Dopiero wkładając kartę grafiki z powrotem, zauważyłem czarne na kabelku. W sumie straciłem z godzinę (łącznie z zainstalowaniem z powrotem sterowników apu, które będę musiał znów wywalić, jak wróci stara konfiguracja.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
opiszon, to jak z backupami - ludzie dzielą się na tych co już ubezpieczyli i jeszcze nie ubezpieczyli (ale ubezpieczą). Mamę ostatnio zalało. Wszystkie podłogi do wymiany w całym mieszkaniu, listwy przypodłogowe, tapety. Już jest ubezpieczona. (ironia losu - miała iść ubezpieczyć mniej więcej tydzień po zalaniu, nie zdążyła :D). Nie wiem jak można dzisiaj nie ubezpieczyć domu/mieszkania przy kosztach rzędu 200zł rocznie. Za 500zł rocznie mam taki wypas, że i OC w życiu prywatnym, prawnik, fachowiec, sprzęty domowe etc.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
bbartlomiej, no ja też nie rozumiem - samochód warty często kilka tysięcy ludzie ubezpieczają łącznie z AC (znam takich) ale ubezpieczenie mieszkania (często dorobek życia) to już nie...

Btw - w przypadku zalania jest jeszcze szansa że zalali sąsiedzi którzy mają wykupione OC, ale jak nie, to kaplica. W przypadku mieszkania obowiązkowy wg mnie pakiet to mury + OC i to na porządną kwotę (nie standardowe 10kPLN...).
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ubezpieczamy na realną wartość lub najwyższą, przy której jest taka sama składka. Ubezpieczyciel i tak nie wypłaci więcej niż wynika z wyceny kosztów usunięcia szkód.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Mury tak, ale takie OC - niestety zależy od tego ilu sąsiadów potencjalnie możesz zalać (im wyżej tym większe prawdopodobieństwo kumulacji) i tego w jakim standardzie mają wykończone i wyposażone mieszkania...

Ja mam OC na 50kPLN i czuję że w razie dużej awarii mogłoby być co najwyżej na styk (3 piętro).
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
A czujniki antyzalaniowe i elektrozawór na głównym przyłączu ktoś ma?
Ostatnio chodzi mi to po głowie, po tym jak koledze pękł jakiś wężyk i zalał siebie, sąsiadów na dole, swoją piwnicę pod sąsiadami i jeszcze kawałek sąsiedniej kamienicy. I to w nocy pod obecność mieszkańców - wszyscy byli w domu, spali, do rana nikt nie zauważył, że jest powódź.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W bloku woda cieknie pionami. Kiedyś zalało sąsiadów pod nami i okazało się, że to przeciek z czterech pięter powyżej.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Tak czy tak wolałbym nie być sprawcą zalania kogoś pode mną. Mnie akurat zalać może tylko deszcz (albo ja sam).
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Po ostatnich przebojach z moim komputerem zdecydowałem się na jego zmianę.
Czy coś takiego ma sens (plus GTX570)?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ładny zestaw, ale nie dostrzegam grafiki.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
plwk, w tym co teraz mnie wkurza mam GTX 570 i tymczasowo ja wykorzystam
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeśli grywasz i masz monitor większy niż fhd to faktycznie przydałoby się coś mocniejszego.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Nie, nie gram w ogóle. Komputer mam tylko do zdjęć.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach