Anno  Dołączyła: 04 Sie 2007
Sąsiad
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Wpadłem jej w oko.
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Co zrobiłeś temu kotku? Co mu się odbija w oczku?
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Jakiś pentaksiarz. :-P
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Zaraz skoczę i już po tobie !
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Blesso - bardzo udane zdjęcie, takie inne :-B Kotek oczywiście też uroczy
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
I nie będę płakusiała.
[ O ! Qrcze ! 2k ]
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Blesso, oko fajnie wyszło :-B

Nasze kocurrrro, Jazz, niestety przez kilkanaście dni wyglądało tak :(



W 20 dni odwiedziliśmy weta kilkanaście razy, w tym dwa usypiania. Jazz został niestety pozbawiony widocznych śladów swojej męskiej natury.
Ale dzięki temu ciągle jest z nami. Dziś pierwszy dzień bez kołnierza i jest cały szczęśliwy że może się doprowadzić do porządku.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
rysiekll, a co się stało temu kotku ? Jakiś nowotwór ?
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Niewłaściwa dieta i zbyt duże obżarstwo naszego kota doprowadziły do powstania piasku w pęcherzu moczowym. Były symptomy w postaci wymiotów, ale zazwyczaj podejrzewane było robactwo...
Niestety piasek doprowadzał do zatkania cewki moczowej, jednocześnie podrażniał organy wewnętrzne. Nastąpiło krwawienie wewnętrzne.
Pewnego dnia Jazz zaczął posikiwać po domu, wieczorem w moczu pojawiła się krew. Okazało się, że kot ma złogi piaskowe i skrzepy krwi w pęcherzu. To te skrzepy niestety zatkały cewkę moczową.
U weterynarza, pod narkozą, podjęto próbę cewnikowania, niestety nie udaną. Kot został odsikany powłokowo, nie wiem co to znaczy. Po próbie cewnikowana narządy zmasakrowane i niestety ani kropli moczu przez całą noc.
Na drugi dzień znowu narkoza i ciach, Jazz nie ma już genitaliów. Przewód od cewki moczowej wyprowadzony do "nowej" dziurki, gdzie założono cewnik.
Od tego dnia Jazz chodzi, a w zasadzie śpi w kołnierzu. po założeniu kołnierza psychicznie kot nie istnieje. Sam stara się odsikiwać i to dobry objaw. W międzyczasie wizyty u weta na płukanie, przez cewnik, pęcherza ze skrzepów i piasku, strzykawką. Widziałem ten piasek, jak z plaży, grube ziarenka :/
Rana się go, kot fizycznie dochodzi do siebie. Niecały tydzień temu cewnik wyjęty. W czwartek zdjęte szwy i kot uwolniony od kołnierza.
Wszystko zaczęło się 10 kwietnia, a skończyło 30. W tym casie tylko 7 dni bez wizyt u weterynarza.

Ale jak pisałem, Jazz jest z nami. Nauczył się siurać dziurką ;-)
Teraz fiksuje bo jeszcze czekamy przed wypuszczeniem go na działkę :mrgreen:
Znaczy że jest dobrze.
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
rysiekll - współczuję tych wszystkich przeżyć. Dobrze, że się dobrze skończyło. Biedny Jazz :cry: .
Sporo kotów ma tendencję do odkładania piasku czy kamieni moczowych, szczególnie jak są kastrowane. A z niekastrowanym wytrzymać trudno.
Zdrówka dla Jazza.
 
Prorok  Dołączył: 28 Sty 2015
O cholera, współczuję :( Świetnie, że kocur juz czuje się lepiej i dochodzi do siebie. Życzę dużo zdrowia i trzymam kciuki.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Jakaranda, Prorok, dzięki, przekażę kotu ;-)
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Cieszę się że wszystko dobrze się skończyło . Mam nadzieję że Jazz szybko zapomni o traumatycznych przeżyciach....Pewnie teraz karma weterynaryjna po kres żywota . W jakim wieku jest Jazz ?
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Kot72, tak karma weterynaryjna. Na razie testujemy, ale Royal Canin podszedł obydwu kotom, więc najprawdopodobniej pory niej zostaniemy. Jazz ma 6 lat, był sterylizowany.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Royal będzie o.k. Swoim spaślakom podaję wersję dietetyczną i jak na razie nie ma problemów .
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Przepraszam .Zastałem Jolkę ?


Jolka !! Ktoś do ciebie !
 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
Blesso, :mrgreen: :-B :-B :-B
 
KasiaMagda
[Usunięty]
Blesso, bardzo ciekawa historia :mrgreen: :-B
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach