ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
K-70 - problem z baterią (a może z korpusem i obiektywem)
10 maja podczas pieszej wędrówki miałem "małą" przygodę podczas przechodzenia przez potok aparat został opryskany wodą. Podczas przygody nie był włączony, osuszyłem go na tyle ile się dało w terenie. Po powrocie korpus odłączony od obiektywu, z otwartymi wszystkimi slotami, wyjętą baterią umieściłem w futerale do którego włożyłem woreczki z substancją higroskopijną zamieszczaną w pudełkach z obuwiem i zostawiłem w zamkniętym futerale na około dwa dni.
Po wyjęciu i uruchomieniu nie miałem żadnych problemów z działaniem aparatu aż do wymienionych poniżej przypadków.
2 czerwca podczas próby wykonania zdjęcia po włączeniu aparatu pokazał się komunikat "battery depleted", po czym aparat wyłączył się. Po powrocie do domu naładowałem baterię do pelna, po założeniu jej do aparatu ten uruchomił się normalnie i działał ok.
7 czerwca wybrałem się na wycieczkę, w pewnym momencie podczas fotografowania zauważyłem, że aparat działa znacznie wolniej niż zwykle - wszystkie funkcje włączają się z znacznym opóźnieniem, w wizjerze podczas robienia fotografii nie widać potwierdzenia ustawienia ostrości na fotografowanym obiekcie. Na max zoomie (niezależnie od trybu fotografowania) obiektyw pudłuje z ostrością - nie wiem od jakiej ogniskowej się to zaczyna...

Co wg Was może być przyczyną tego problemu - bateria czy jakieś wewnętrzne dysfunkcje aparatu?
Co zalecicie - zakup nowej baterii (niestety nie posiadam na chwilę obecną zapasowej baterii) czy przesłanie do jakiegoś serwisu?
I tu kolejne pytanie - jaki serwis polecicie? Najlepiej by było w Małopolsce...
Kontaktowałem się już z Opto-Techniką i już miałem do nich wysyłać sprzęt, ale jak poczytałem w necie opinie o nich to wstrzymałem się od tego...
Obecnie aparat (w stanie rozłożonym i max pootwieranym) razem z baterią od piątku po południu jest zamknięty w pudełku do którego nasypałem soli kuchennej...
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
ronin75 napisał/a:
aparat został opryskany wodą
Nie powiedziałbym, żeby po "opryskaniu" były konieczne aż takie zabiegi z substancjami higroskopijnymi. Każdy "opryskany" aparat powinien normalnie działać, a w szczególności uszczelniany K-70. Może uderzył gdzieś przy okazji? A może masz na myśli konkretne nurkowanie?

[ Dodano: 2020-06-15, 20:02 ]
Na YT łatwo znaleźć filmy z katowania Pentaksów - zalewania, tarzania w piachu i błocie, mycia pod kranem itp. :roll: Nie polecam i sam nie robiłem, ale znoszą to bez jednego stęknięcia. ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To nie opryskanie. Wiele razy chodziłem po kilka godzin po deszczu z aparatem na wierzchu i przeżył.
 

ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
Nie wiem co jest przyczyną tych problemów...
Konkretnego nurkowania nie było, bo jedyne co wpadło w wodę to było moje siedzenie :mrgreen: , częściowemu zamoczeniu też uległ plecak - poleciałem na plecy, natomiast oba aparaty uchroniłem przed wpadnięciem do wody trzymając je w dłoniach z tym, że coś tam wody na nie spadło....
Pierwsza moja myśl była: "to już po Elce (L-10)"... (ma mocno poprzecieraną miejscami gumę w obudowie), "Kaśka (K-70) powinna to przetrwać bez problemów", a jednak jest na odwrót
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Również szczerze wątpię, żeby to była sprawa wilgoci; bardziej podejrzewam uszkodzenie elektromechaniczne, skoro mówisz, że miałeś wywrotkę. Wstrząs mógł np. naderwać lut lub poluzować połączenie taśmowe.
 

ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
Ok, może jest tak jak piszecie.
W tym układzie co radzicie w temacie serwisu - kontakt z Opto-Techniką czy jakiś inny serwis (mile widziany jak pisałem serwis w Małopolsce)...
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Jak nie chcesz kupować to może ktoś w okolicy pożyczy Ci baterię, ja bym zaczął od sprawdzenia na innej baterii (a może ładowarka?).
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Po pierwsze, nie używałbym soli kuchennej do suszenia. Można się zdziwić, jak sól potrafi migrować...
Po drugie, opis wskazuje, że jeśli to jest obiektyw "kit'owy" 18-50, to mógł zostać uszkodzony moduł AF, co objawiło się z opóźnieniem (przerabiałem to).
Po trzecie, zakup zamiennika baterii nie jest kosmicznym wydatkiem, można zaryzykować zanim serwis wypruje z aparatu flaki.
Po czwarte, ewentualna usterka aparatu ma raczej genezę mechaniczną, nie hydrologiczną.
 

ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
Powtórzę się z drugim pytaniem - jaki serwis polecicie?
Opto-Technika?
Czy może Fotoserwis w Krakowie na Zapolskiej 42?
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
ostatnio obiektyw wysyłałem do Opto-Techniki
wszystko było zgodnie z komunikacją itp.
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Ten serwis jest też ma dobrą renomę

FOTO-NAPRAWA, Łódź ul. Piotrkowska 85
 

ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
Wysłałem aparat jednak do O-T.
Dość szybko odpowiedzieli... I teraz mam zonka, bo w kosztorysie naprawy napisali że:
Cytat
Zestaw bardzo zanieczyszczony.

Trochę się zdziwiłem... W trakcie eksploatacji nigdy nie zmieniałem obiektywu, nie otwierałem aparatu jak tylko zaraz po zakupie gdy zakładałem obiektyw i podczas przygotowania do wysyłki gdy obiektyw zdejmowałem....
Cytat
Body aparatu: Demontaż aparatu fotograficznego. Demontaż osłon. Demontaż głównej elektroniki. Naprawa systemu elektrycznego. Konserwacja mechanizmów. Czyszczenie kontaktów oraz styków. Czyszczenie matrycy. Konserwacja komory lustra. Czyszczenie zespołu lustra oraz sublustra. Czyszczenie sensorów pomiarowych. Czyszczenie obudowy.
Obiektyw: Demontaż obiektywu. Demontaż osłon. Naprawa mechanizmu przysłony. Konserwacja mechanizmów. Wymiana smarów. Czyszczenie kontaktów oraz styków. Konserwacja toru optycznego. Czyszczenie obudowy.

Trochę tego dużo...
I teraz pytanie - zgadzać się na to wszystko czy odmówić (jakoś nie widzę tu naprawy powodu awarii (no chyba, że tą naprawą jest "naprawa systemu elektrycznego"))
Koszt tego wszystkiego oscyluje w okolice 600 złociszów... :cry:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
a po wszystkim bedzie dzialac jak trzeba? Czy jak nie to nadal beda szukac i kasowac za naprawe?
 

ronin75  Dołączył: 09 Cze 2020
Rivelv napisał/a:
a po wszystkim bedzie dzialac jak trzeba? Czy jak nie to nadal beda szukac i kasowac za naprawe?

Też bym to chciał wiedzieć....
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Zadzwon i zapytaj czy daja gwarancje ze to to. Czy pewnosci nie ma. A potem ocen czy oplaca sie naprawiac czy szukac innego korpusu.
Niedlugo premiera nowej puszki. Moze ktos bedzie stara sprzedawal okazyjnie albo co.
No decyzji za Ciebie nie podejmiemy :-)
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Kiedyś chciałem naprawić miniwieże. Panowie w serwisie podali kryterium - koszt naprawy + części mniej niż 30% wartości używanego sprzętu żeby się opłacało.
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
no troche to chciałem napisać.
jeżeli uważasz ze chcesz bawić się dalej tym aparatem - i naprawa jest dla Ciebie do zaakceptowania to polecam zlecić naprawę i dalej robić zdjęcia.
jeżeli stwierdzisz ze wolał byś dołożyć jakaś kasę i kupić inny aparat (może nowy, może zupełnie inny)

to takie trochę ekonomiczne rozważania. ale jednak.
no chyba, że puszka ma wartość sentymentalną i chciałbyś ją za wszelką cenę mieć, bawić się nią itp. (ale nie podejrzewam, skoro sam zacząłeś ten temat)
:-)

na najpopularniejszych portalach K70 w tej chwili najtaniej jest za około 2kPLN - więc wychodzi że 600zł naprawa jest opłacalna.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Miałem kiedyś podobny problem z zasilaniem w K-5 . Z tym że nie upadł , nie zamókł . Objawy były identyczne . W końcu nie dał się włączyć . Autoryzowany serwis ( wtedy Apollo ) naprawił tą usterkę w cenie 115 zł z przesyłką zwrotną . ( kwestia czyszczenia gniazda taśmy flex ) Moje zdanie jest takie . Nie daj się wkręcić w naprawę obiektywu która może być bardzo droga . Sprawdzić obiektyw z innym aparatem . Jeśli nie działa to sprawnego kita możesz tanio dokupić . Niech naprawią zasilanie aparatu . Wliczyli jak widzę czyszczenie matrycy i czujników . I tak przy składaniu będą czyścili więc te czynności są jakoby w pakiecie .
 
PiotrK.  Dołączył: 30 Maj 2017
ronin75 masz tylko ten jeden obiektyw, czy sprawdzałeś działanie aparatu z jakimś innym?
 

kwrom  Dołączył: 17 Lis 2009
ronin75
Cytat
masz tylko ten jeden obiektyw, czy sprawdzałeś działanie aparatu z jakimś innym?

Poszukaj "użytkowników" z Gorlic jest ich minimum ośmioro - można sprawdzić z innym korpusem lub obiektywem

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach