koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
A ja w czasie epidemi zmieniłam prace :mrgreen: mojej branży nic nie ruszy :mrgreen:
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
koralik - powodzenia na nowej drodze życia :-D
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Jakaranda, dzięki :mrgreen:
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Mam nadzieję, że na lepszą, cokolwiek to znaczy! :)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
koralik napisał/a:
mojej branży nic nie ruszy

Czyżbyś załapała się do Zakładu Karnego ? :mrgreen: Tam nikogo nie zwolnili z powodu coronawirusa. :-D

Powodzenia w nowej pracy życzę. :-P
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
"Nic nie ruszy". Brzmi jak zakład pogrzebowy? :evilsmile:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, PK, panowie pudło cho iaz Powalos był blisko... Dom dziecka :mrgreen:
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
rychu napisał/a:
A Ty jeździsz na Wesołą czy Staszic,? Widziałeś co się na Giszowcu podziało.


Staszic, w sumie nie widziałem tego na żywo, ale mimo obaw o korki, całkiem sprawnie na 18:00 dziś dojechałem.
 

Jakaranda  Dołączyła: 28 Maj 2013
Pandemia się rozwija a wątek zdechł. Żeby tak było na odwrót....
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Jakaranda, wątek zdechł, bo zabrakło KasiMagdy :-)
Ja obserwuję rozwój wydarzeń w Czechach i znowu mało wychodzę z domu, bo liczby w Czechach poszybowały wysoko.
Jakby ktoś pytał o to, czy w CZ można w aptece kupić szczepionkę na grypę na polską receptę, to można, ale i tak się nie kupi, bo nie ma.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Kytutr, hmmm ciekawe gdzie można kupić szczepionkę 8-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
U nas w pracy zrobili ogłoszenie że szczepionki są i zapraszają do rezerwacji.
O 8 rano już nie było ;-)

Co do ograniczenia wychodzenia - my ogólnie jesteśmy ograniczeni cały czas tak samo - czyli tylko sklepy z żywnością i odzieżą dla dzieci (czyli rzeczy których nie da odłożyć na później) oraz spacery do parku.
No i rzeczy obowiązkowe - czyli lekarz, szpital...
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Wczoraj się zaszczepiłem, ale z opieki, którą mam w pakiecie z pracy (Lux Med) i to tylko dlatego, że jestem w grupie podwyższonego ryzyka.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
potraff, to się ciesz że w LuxMedzie mają.
W medicoverze mieliśmy tak jak napisałem wyżej.
Niezależnie od grupy ryzyka.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ela i ja zaszczepiliśmy się w piątek z puli dla 65+.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
opiszon, cieszę się. Teściu chodzi od dwóch tygodni z receptą i nie może kupić szczepionki.
Choć dziś odchorowałem ją... :-/
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Ja wczoraj moje wirusy przegoniłem po Pilsku. Pogoda wypłukała z pewnością skutecznie wszystkie, bo mimo iż nie pozostało na mnie suchej nitki mimo ponoć nieprzemakalnego Gore, to czuję się świetnie :mrgreen:
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Rozumiem, że miałeś świetne widoki :evilsmile:
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Szczepiłem się przeciwko grypie od momentu gdy szczepionki były dostępne w Polsce czyli od 7 -9 lat (?)
W tym roku z powodów aprowizyjnych nie mam takich możliwości.
W poprzednich latach liczba zaszczepionych Polaków oscylowała wokół 4% ( gdzie średnia dla EU osób 65+ to 44% ) a dzisiaj ....społeczeństwo się obudziło.

Jako , iż w "żyłę" sobie nie dam postanowiłem zwiększyć skuteczność mego układu odpornościowego przez zastosowania leków typu "szczepionka w tabletece".
Poszukajcie informacji o preparatach typu Luivac lub Ismigen. Nie zadziałają pewnie przeciw wirusom ale ochronią w jakimś stopniu układ oddechowy.
Możecie poprosić swego lekarza o preparat o nazwie Rimantin . Jego zastosowanie w przypadku grypy jest jak najbardziej wskazane.

Ps
Odwiedził mnie ostatnio stróż prawa w szarży średnio wyższej i rozmowa zeszła na covidowe tematy.
Według niego wirus to ściema, światem rządzi parę korporacji , energia elektryczna w Egipcie pobierana była z kosmosu a bitwy pod Grunwaldem nie było. Ten człowiek musiał mieć przynajmniej średnie wykształcenie!!!
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Dziś do pracy żony przyszedł@ że jedna osoba ma covida. Od południa czekamy czy sanepid zadzwoni, czy nie. Plus do tego żona od soboty czuję się średnio, kontakt z tą osobą miała w środę. Ta osoba wiedziała o wyniku w piątek. Żona dziś ma nerwy, bo pewnie bym się nie szczepił i boi się o mnie, o rodziców...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach