alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
to wyrzuc w cholere to IE :-P


(juz sie robi...)


(...)


(.... zrobione :-) )
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Slyszalem co nieco o tych nożach... jesteś kucharzem w japonii? ?!? Fubu umiesz robić? ;-D


Tak jestem kucharzem w Japonii. A Fugu, umiem robic, tylko trzeba bardzo spokojnie robic, nie wolno uszkodzic wnetrznosci,musza byc w calosci wyjete. Tyle tej trucizny ma skubany, ze jedna rybka, potrafi zabic plutonik zolnierzy. Po polsku ta ryba nazywa sie najezka. Gdy atakuje ja cos, nabiera momentalnie wody, robi sie jak balon i jest najezona bardzo ostrymi kolcami. Robie tez sushi, tempure, sukiyaki, yakitori, okonymiyaki, takoyaki i wiele innych fajnych potraw japonskich.

A noze sa swietne, ostre jak cholera. Trzeba nabrac troche wprawy, zeby je uzywac, bo ma zupelnie inny kat ostrzenia. :mrgreen:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Tak jestem kucharzem w Japonii.


duże WOW :-)

Cytat
A Fugu, umiem robic, tylko trzeba bardzo spokojnie robic, nie wolno uszkodzic wnetrznosci,musza byc w calosci wyjete. Tyle tej trucizny ma skubany, ze jedna rybka, potrafi zabic plutonik zolnierzy. Po polsku ta ryba nazywa się najezka. Gdy atakuje ja cos, nabiera momentalnie wody, robi się jak balon i jest najezona bardzo ostrymi kolcami.


Kojarze - jakiś wujek miał taką wypchaną na telewizorze ;-)

Cytat
Robie tez sushi, tempure, sukiyaki, yakitori, okonymiyaki, takoyaki i wiele innych fajnych potraw japonskich.


Jeszcze wieksze WOW :-) Ciekawe jak sie ma sushi przyrzadzane tutaj - na Zachodzie - do waszego... bo osobiście bardzo lubie i stoluje sie tym kiedy tylko mnie stac ;-) (drooogo bywa... 100euro za porzadna kolacje dla dwojga...)
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Po pierwsze - chyle czolo i chetnie bym sprobowal Piotrze a po drugie 100euro za kolacje skutecznie zwalilo mnie z nog... :roll: Ot lekkie OT :mrgreen:

BTW - Alkos - jak Ci sie ukochany manual Spinnera podoba :?: :-P

Pzdr
Spinner
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Spinner napisał/a:
100euro za kolacje skutecznie zwalilo mnie z nog...

... cena niezłego manuala.... :-)
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
fotonyf napisał/a:
Spinner napisał/a:
100euro za kolacje skutecznie zwalilo mnie z nog...

... cena niezłego manuala....


Dokladnie o tym myslalem Zbyszek :mrgreen:

Pzdr
Spinner
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Spinner napisał/a:
100euro za kolacje skutecznie zwalilo mnie z nog...

... cena niezłego manuala....


No ale przeciez nie codziennie, nie? ;-)

Tak kilka razy w roku... od okazji do okazji ;-)
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
No coz, Japonia, to bardzo ciekawy kraj, nigdzie nie zjesz lepszych sushi, jak nie w Japonii. Ceny sa rozne, od 100 jenow za sztuke sushi, do 1500 jenow za sztuke sushi. Tak, tak, tak jest w jest w roznych restauracjach. Np. jesz sashimi z Fugu, gdzie porcja ok. 150 g cienkich jak papier pokrojony filet z Fugu, kosztuje tylko`10000 jenow` !!!!!!! Czyli 85 dolcow. W ogole , to Fugu bardzo ryba, sa i inne gatunki cenione i popularne, np. tunczyk. Mniam, mniam, to jest najlepsza ryba swiata, jadam ja prawie co drugi dzien, jako sashimi. Panowie, jedzenie, to temat rzeka, chyba nie w tym miejscu powinnismy rozmawiac. Ale, Spinner, wierz mi, warto czasem wydac 100 euro za kolacje w japonskim stylu,bo to jest przezycie na cale zycie. Pozdrawiam z jeszcze goracej Japonii, teraz jest tzw. okres tajfunow, pogoda jest zmienna jak cholera, rano bardzo goraco, a po poludniu wali deszcz jak z dziurawego wiadra. :mrgreen:
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Wiesz... Ty naprawde draznisz mnie... :lol: jak nie stopka to gadaniem o przysmakach... No ja nie moge - sadyzm... :evil: :mrgreen:

Pzdr
Spinner
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Spinner napisał/a:
Wiesz... Ty naprawde draznisz mnie... :lol: jak nie stopka to gadaniem o przysmakach... No ja nie moge - sadyzm...

Piotr drażnienie ma w genach :-)

Jak bedzie chciał się zemścić, to wygeneruje w stopce swój pełny zestaw sprzętu i tacy jak jak, jak będa bez treningu, mogą skończyć na OIOM-ie... :mrgreen:

A jak widać, to nie jest jego jedyna broń
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
No nie, robicie ze mnie potwora, nie, smoka japonskiego :mrgreen: :lol: A co ja mam powiedziec na stopke Spinnera, tyle pieknych szkielek...........eeeeeeh. No coz, Spinner ma piekna kolekcje szkielek, a ja bede mial kolekcje korpusikow. Moze komplet? Nie wiem, czas pokaze. Jak tak dalej bedzie, jak jest, to chyba zostane na dluzej w Japonii, byc moze ozenie sie. :mrgreen: Wtedy wysle Wam zaproszenie na moj slub :mrgreen: A jak zostane, to bede mial czas spokojnie zbierac korpusiki. Fotonyf, dlatego zlikwidowalem stopke zeby nie draznic :mrgreen: :lol: Wystawie ja, jak bede mial komplet spotmatikow, ok? Pozdrawiam z wietrznej Japonii, Piotr


東京新聞
線状に被害、竜巻濃厚 日豊線特急横転
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
PiotrB. napisał/a:
Fotonyf, dlatego zlikwidowalem stopke zeby nie draznic


Wiem :mrgreen: :mrgreen:
Ale jak juz bedziesz miał ten komplet Spotmatików i go wystawisz, to myślisz, że mnie nie zdrzaźnisz :mrgreen: :mrgreen:

Chociaż przy AsahiFlexie Kiwaczka, to wszystko wysiada... :-P
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
No wlasnie, to dziwny model, nie znalazlem w katalogu.Bo asahifleksy inaczej wygladaja, ten wyglada na spotmatica, ale mam wrazenie, ze wlasnie taki typ modelu wchodzil do Europy. Przyjrze mu sie dokladnie, sprawdze z moimi modelamii, wtedy powiem co to za model spotmatika.
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Hehe - obaj macie racje - to jest wczesny model aparatu Asahi Pentax H2 w Pld. Afryce wystepujacy pod nazwa Asahiflex H2 - produkowany od 1959-61 roku.



i ten:



Pzdr
Spinner
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Dla bardziej dociekliwych:

http://www.aohc.it/

link podawany już parę razy...
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Sprawdzilem, mam taki sam model, jest to Spotmatic S 2 1959 roku. Rzeczywiscie jest fajny, jeszcze raz gratuluje. Moze tez zaczniesz zbierac? Pozniej wyszedl model tez Spotmatic S2 w 1961 roku, ale z migawka do 1/1000.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
PiotrB. napisał/a:
Moze tez zaczniesz zbierac?

Kurcze, to zbieractwo jest zaraźliwe :-D
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Ale za to piekne rzeczy sa. :mrgreen: Ja tylko mam nadzieje, ze nie zmieni mi sie sytuacja, bo wtedy nie dokoncze kolekcjonowania :mrgreen:
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Tak - h2 w japonii nazywal sie S2;-) Cholerka - denerwujecie mnie...
:mrgreen:
Pzdr
Spinner

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach