Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
Jak wyjąc matówke z k100d Super wiem wiem na forum jest opis
ale mi to za cho.. nie wychodzi , ty masz k100d super czy bez bo już wydaje sie mi
ze w super nie da sie wyjąć jej ;(
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Ja mam kasetkę bez super. Ale w czym masz problem? Ramka nie chce się odchylić? Może musisz głębiej nacisnąć ten zameczek w ramce. U mnie też nie chciała się otworzyć, dopiero jak z kawałka spinacza i rękojeści skalpela zrobiłem sobie narzędzie do otwierania ramki, to teraz bułka z masełkiem takie otwieranie ramki :-D



 

McGregor  Dołączył: 19 Sty 2008
Podczas otwierania ramki ( w K100D Syper , bez super i pewnie K10 też ) ten języczek trzeba lekko unieść w górę , lub inaczej tak nacisnąć by jego część znajdująca się w głębi uniosła się w górę . Ten języczek to coś jak oczko które zatrzaskuje się na jakiejś wypustce .
Sory jeżeli to jeszcze bardziej zagmatwałem :-/ Może później jakąś fotę wrzucę będzie łatwiej .
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007


zrobiłem wnetrze wiec od której strony trzeba zatrzepic się ?
 

antek  Dołączył: 23 Wrz 2007
Patrząc na Twoje zdięcie to za to srebrne z dołu [______].A właściwie przy tym srebrnym powinien być zaczep.

 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Od strony pryzmatu. Jak aparat leży na plecach, to po włożeniu narzędzia w zamek ramki trzeba je pociągnąć do góry. Usłyszysz "klik" i ramka powinna opaść na lustro. Dobrze jest położyć cokolwiek na lusterko, żeby uniknąć porysowania.
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
Gdy ciągnąłem w górę w stronę lustra to ramka sie lekko wygina wiec miałem
obawy żeby sie coś nie powyginało , u was tak samo sie wygina ta ramka ?
Zaraz spróbuje jeszcze raz :-B
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Nie ciągnij w stronę lustra! W górę, czyli jak aparat leży na plecach, na wyświetlaczu, to ciągnij w stronę sufitu :-D
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
znalazłem to http://www.focusingscreen.com/work/k100d.htm
Narazie jeszcze nie wyjąłem swojej ale zaraz sie na patrze na obrazki i podejscie 3 :-B :-B :-B
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Może się przyda rys poglądowy ;-)

 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
Udało sie :mrgreen: :mrgreen: , matówke wyjęta poszła na kartke odrysowałem jutro
biore sie za szlify tej z zenka ;)
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Zastanawiam sie, czy ktoras z tych ze sklepu nie bylaby dobra surowka do przerobki.
Ktos zna moze jasnosc i jakosc tych matowek?
http://www.pstryk.com.pl/...k.x=219&ok.y=30

Czy znana jest moze jakosc matowek Mamiya 645, bo chyba mam taka matowke...
Jak gruba moze byc matowka w K10?
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
1,45 mm
 
ryve  Dołączył: 14 Wrz 2006
Tok'Ra napisał/a:
Zastanawiam sie, czy ktoras z tych ze sklepu nie bylaby dobra surowka do przerobki. Ktos zna moze jasnosc i jakosc tych matowek? http://www.pstryk.com.pl/...k.x=219&ok.y=30

łomatko! ale ceny...

a nie wolałbyś matówki z me super? mam jednego rozbebeszonego (nie nadaje się do naprawy) i mogę go pozbawić tego kawałka plastiku.
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Chciałbym :mrgreen:
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
No .... i po zabiegu.
Matówka wyjęta z RICOH XR-P. Ocechowanie wedle powyższego przepisu. Plastyk twardy, szlif zajął mi ok. 20 minut. Dmuchanie gruszką i do środka. Mimo wszystko pełno pyłków widocznych przez wizjer. Jeszcze raz na zewnątrz i płukanie w alkoholu isopropylowym (70%). Trzymając matówkę pensetą kilkakrotnie merdam w naczynku z alkoholem. Suszę machając lekko w powietrzu. Po montażu widzę jeszcze kilka pyłków, więc ponowne wyjęcie i w ruch idzie pędzelek do akwarel (nie wiem skąd się znalazł). Pędzluję ruchem kołowym, szczególnie kliny (tu najwięcej mini paprochów). Jeszcze raz gruszka i do środka.
Matówka jak nowa, albo jeszcze nowsza.
Do wyjmowania (odpinania blaszki) użyłem haka dentystycznego - super otwiera.
K100D leży przedemną na "pleckach", dołem w moim kierunku. Ostrzem haka delikatnie zaczepiam za blaszkę zatrzasku i delikatnie podnoszę hak do góry - po zawodach.
 
ryve  Dołączył: 14 Wrz 2006
jeśli chodzi o profilaktykę antypyłową, to polecam wcześniejsze oblepienie matówki jakąś taśmą lub innym wynalazkiem. po szlifowaniu zdejmuje się taśmę i na matówce nie ma ani paproszka.

odradzam w każdym razie taśmę malarską, która jednak potrafi pozostawić po sobie trochę trudnego do usunięcia kleju. warto wcześniej sprawdzić to, czym chce się okleić matówkę oklejając na dzień (i mocno przyciskając) np kawałek szyby lub lusterka. po zdjęciu plasterka obejrzeć dokładnie szkło (lusterko) czy nie został jakiś klej. z szybki może i schodzi łatwo, ale z matówki już nie - zapewniam.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Mam pytanie, wałkowałem ten wątek ale jakoś mi umknęła jedna informacja. Mianowicie - jeżeli przyjmiemy za wyjściowy szkic na początku przedstawiający matówkę k100/k10, z tym dzyndzelkiem u góry po prawej, to czy raster (lub kliny) znajdują się u góry (na wierzchu)? Mam samozaparcie do wykonania cięcia w całości, nie chciałbym potem zeszlifowywać pracowicie wykonanego dzyndzelka - on chyba służy do wygodnego chwytania pęsetą.
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
a_czacha napisał/a:
Mam samozaparcie do wykonania cięcia w całości, nie chciałbym potem zeszlifowywać pracowicie wykonanego dzyndzelka - on chyba służy do wygodnego chwytania pęsetą.

McGregor napisał/a:
Ja wykonałem taki zarys oryginalnej matówki na kartce , następnie położyłem na nim tę z zenita i w miejscach na rysunku zaznaczonych na czarno , ostrym nożem do papieru zrobiłem pasery do których zeszlifowałem materiał ( tego cycuszka :lol: olać szlifujemu na prosto).


na pierwszej stronie pod drugim rysunkiem jest jak postąpic z cycuszkiem :mrgreen:
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Dobra, nie chodzi o tego dzyndzla, tylko o mikroraster. Jest w takim położeniu na górze?
:?:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach