tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Cytat
No, Tref, to będzie wyzwanie - bo na obronie wszyscy zgodnie twierdzili, że to jest jeden wielki offtopic.
dobra, powiedz tylko, czy ten off obroniłeś? Ja łatwowierny może jestem, ale wierzę, że tak. Szacunek 4U :!:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Bronek napisał/a:
Jarek Dabrowski, od kiedy zamówiłem kadyszke i jeszcze jej nie dostałem :evil: robię się coraz bardziej napięty.

Bronek, ja mam kadyszkę, za parę dni będę miał dwie - i nie powiem, żebym spokojny chodził.

[ Dodano: 2006-12-12, 20:13 ]
tref napisał/a:
Cytat
No, Tref, to będzie wyzwanie - bo na obronie wszyscy zgodnie twierdzili, że to jest jeden wielki offtopic.
dobra, powiedz tylko, czy ten off obroniłeś? Ja łatwowierny może jestem, ale wierzę, że tak.
Obroniłem, obroniłem.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Cytat
Obroniłem, obroniłem.
nie pytam kiedy, bo nie jest to istotne - gratuluję i :-B winszuję :mrgreen: Jak możesz powiedz, czy jesteś humanistyczny mag, czy techniczny inż. za jednym zamachem (nie machajcie za dużo, bo się zmęczyć można)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Może Gówno Robić I Nieźle Żyć.

A "mag.", to jest od magazynier.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
A "mag.", to jest od magazynier
Wcale nie! Mam kumpla, który skończył pedagogikę, ale z jego podejściem do dzieci.młodzieży kumple okrzykneli go MAGIEM, a nie magistrem :!: Nie ma to jak kumple :!:
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jarek - gratulacje - nie widziałem, że taki młody jesteś.
Przy okazji - czy ktoś mógłby streścić w kilku konkretnych słowach treść owego wywiadu w ojczystym języku przodków naszych?
 
eryk Dołączył: 18 Lip 2006
Michu napisał/a:
przodków naszych?

Ja pochodzę w prostej lini od bardzo złośliwej małpy, która onegdaj złazła z drzewa . :mrgreen: Ale też chętnie poczytam konkluzje z tego wywiadu .
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Michu napisał/a:
w ojczystym języku przodków naszych


Czy taki język masz na myśli?:

Przeze puszcz wiedłać ścieża, aliści wiedła na przeła.
Kądy spoźresz, pła, grązy [...] Huszcze a jaszcze. Gęstew chruścielów, parzenic, wżdyż takoże dąbców a świerków Jasienicą farbionych, kądy spoźresz. Kole ścieży kwiknęły mecha miętko, puchliwie. Pachły niezabudy, zezule, paprochy, pampuchy, czmerchy, firleje, szczawieje...
We wtę a we wtę fyrały cięgiem gołubce k niebiesiom, kany han syrokomle świergotliły, strzyżyki cykały ze liściowy moiściewy: „cim, cim, cim, cim”. Szumało, szemliło, spuściło nibyć dud a gęsiel, a drumle, a fujar, a kąpiel, a pieszczot jakiś baj-baj z puszczu, jakić z niego!
Wdle jezierza nynie piesieć szedła rzewliwa:

Ładosz, ładosz, ładosz,
łońskim końskiem władosz
a latosi, a latosi,
tosi łapci, łapci tosi...

Cięgiem ta pieśń, cięgiem ten graj.
*

Ścieżą ode Gniezdna mkał gonko Urgacz Pryszczowiec, barczny wielmoż, Czeszko spodle Prahy, na krukim źreble; przywdzian świątkowo, we krasej ciasnosze, giełczych skórzanych ojcowych, a śrybnej zbroice.
Za Urgaczem klaczko, nań swak, szurzy a drug Onego, kędziory Litwiniuk z Wężykowej chąsy, mianem Ochendószko, w hyrnych gaciach a szłomie.
Wdle niech psiamać dyrdała ze szczekiem, Luleją wabiona. Przeze Urgaczów um dum wąkronił se ondzie:
„;Dula! – dumił woj. – Ne ichne, Ne ze Śliźniów – księdza Bolkowe myto – ne Śliźniów, Ne ichne, Bolkowe – ne wiecu – oni kmioty, Śliźnie – dula a tyć! Mstę Śliźniowi bobonić, ano – Śliźnie karwy by kłysie kłysie. W tylą haję? Zaćka jech lik nib drzewiej.
Aże ,mgło mi, mąt w umie a gańba. Ne Śliźniów, ne ichne, Bolkowe!”
Półprzyopodniósł se Ochendószko z końska, mołwi polszczą:
- Baczysz-li, lubny Urgaczu Pryszczowicu? W boru gęgor jakiwyś białek. Kleć tutki snadź abo erem.
- Iiii, zaśby tam! – mamrotał Urgacz – kleć tamok? Łżesz! Dureńeś, Ochendószko.
- Dureńem?
- Łajnoś.
- Łajnom?
- Przez umyś.
- Przez umym?
- Dyć!
- A ty taki siaki, ty smard, ty gid! Hi-hi-hi, w zadku mamć churlęgo, sysunie, warchąchlu, żabibiju, żąopiryju, klejmowany lścią!Spoźraj or-ot! Wielgie kupsko dziewczyńsk wdałych bieża k nama. Łoj lelmumż ty, polelumż, coże ua krasawice....
Sęk je jechał!
- Naisto, chęta cna me biere.
Chutko ode Rzycic Dolnych letą dziwy: Lenica ze rozą wnedą we prawiczy, smugawa Dymsza ze kociszczem u łoni, Wirpsza chuderliwa, tudzie Wyka chędożna, a pucata Brzechwa o gałach czernych; wrazem inksze.
- Na zdar, otroki! – rzekła Lenica z uniżenym dygatem. – Grafinia Breza przybosiów do zamecznika proszają. Doma mać Zaruba narychtuje waściom kurcz lubo kacz – syr, ogór a skumbr na zagryz pode piwsko dubeltowe chmielone. Tudzież łazień z rypko a piernat na śpik. Pieniąchów z moszny ne łza, ne bedziema se tarżyć, sławojów darmochą uraczem.
- Na kupę Kupały! – rykną Urgacz. – Nam trza na pragie.
- Wieczerz rychle zlegnie we puszcz – odrębła Wirpsza. – Dziwomęże, wąpierze, lelki, strzygi, chorzyce a nocnice w boru.
- Owóż wieja – baje Wyka – plucha lunie zdy ondzie.
- Tożtoć jadziem, siklawy krasne! – wyrknie Urgacz. – A kądy?

*
Podle broną bierwionową dworzca parób, Kuómierek ze dziada pradziada, ze sulicą na obsztorc, wachę trzymie. Mużyki igrają na piszczałciech a kobzdejach, aż haj!
Gładysza grafinia u pryzby, małżona burgmajstra, caluchna w kosach błych kiej łyko, a karafiołach. Rcuchno na ni w pisanki cacanki, kłobuk rozsuciła bisiorny jantarem farby czerwcowej.
- Wej! Juże som sa. Błwać a płast – burkła k parobowi – hej na krzidel ano ano szrom szrom, prsz łoma piasta keć rzepiszynę drdę uchniem uch brna mżel, prsz drdŁ, prsz drdę, prsz drdę, prsz drdę –
SLOWNICZEK WYRAZOW ZAPOMNIANYCH
lub
RZADKO UZYWANYCH
Jaszcz – roślina spotykana dawniej w Tatrach i Andach.
Blwać – jechać do Blwy, grodu leącego w okolicach dzisiejszej Rygi.
Mżel to samo co gła, tylko szerszy.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
emigrant napisał/a:
Blwać – jechać do Blwy, grodu leącego w okolicach dzisiejszej Rygi.

O, to jak będzie "jechać do Rypina"?
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
emigrant napisał/a:

Przeze puszcz wiedłać ścieża, aliści wiedła na przeła.
Kądy spoźresz, pła, grązy [...] Huszcze a jaszcze. Gęstew chruścielów, parzenic, wżdyż takoże dąbców a świerków Jasienicą farbionych, kądy spoźresz. Kole ścieży kwiknęły mecha miętko, puchliwie. Pachły niezabudy, zezule, paprochy, pampuchy, czmerchy, firleje, szczawieje...


A masz więcej tego ziela? :mrgreen: Jeśli tak, to dawaj dalej z tą wiosenną opowieścia!
:lol:
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
To jest fragment Księgi parodii Artura Maryi Swinarskiego.
Ww. parodia dotyczy dzieła A. Gołubiewa "Bolesław Chrobry", które jest napisane z użyciem prawdziwych archaizmów.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
ISBN proszę :mrgreen: Swiniarskiego. Bo Gołubiewa chyba mam (ale nie chciało mi się zabierać za 9 ( :?: ) tomów).
Zezule i pampuchy mnie zaintrygowały. Jaka szkoda, że Linneusz żył kilka wieków później :-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Mi się bardzo spodobało: "pachły niezabudy". Naprawdę.
Może to dlatego, że taki wrażliwy jestem.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Eeech ta wiosna. Nawet Prusacy się rozczulali: Vergissmeinnicht. :-P

To ja teraz będę wołał Na pochybel parzenicom! szturmując zarośla.

[ Dodano: 2006-12-13, 16:07 ]
Jarek Dabrowski napisał/a:
Może Gówno Robić I Nieźle Żyć.

A "mag.", to jest od magazynier.


A dr = do rzyci?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
szpajchel napisał/a:
A dr = do rzyci?
to już od specjalizacji zależy, czy dobrze myślę, że ginekolog to dc :?:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref napisał/a:
to już od specjalizacji zależy, czy dobrze myślę, że ginekolog to dc :?:

Ginekolog to doc :-D
Nie wiem, czy nie brniemy za daleko... Bo co tu zrobić z dr hab i prof?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
szpajchel napisał/a:
Nie wiem, czy nie brniemy za daleko... Bo co tu zrobić z dr hab i prof?
do rur hydraulik albo bomb-master :mrgreen: prof się nie odważę :shock:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
A tak a propos szczebli kariery akademickiej:
Magister wie wszystko.
Doktor wie, w której to jest książce.
Docent wie, na której półce są te ksiażki.
A profesor? - Profesor wie, gdzie jest docent.

[ Dodano: 2006-12-13, 17:25 ]
przypadek regularny ostatniego fajtłapy :?:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach