wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
Stary patent! Do taśmy od błony 120 przykleja się plastrem kawałek filmu 135, nawija na szpulkę od końca i tyle.
W którymś z numerów Foto z lat 80. było to opisane.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
wiktor33 napisał/a:
Stary patent! Do taśmy od błony 120 przykleja się plastrem kawałek filmu 135, nawija na szpulkę od końca i tyle.

No nie tyle! A jak z licznikiem, ustaleniem prowadzenia filmu? Jednak jakaś wkładka, fabryczna albo home made jest potrzebna. Nie wszystkie body dadzą równomierny przesuw filmu, np. Pentacon Six ma odliczanie odstępów przez rolkę napędzaną przez brzeg filmu 120 (że źle odmierza to inna sprawa). Najlepiej nadają się do tego body z licznikiem na film 220 i krzywkowym mechanizmem ustalania przesuwu, a taki ma Pentax 6x7 i wiele innych, dlatego można bawić się w takie dziwactwa, ale to jest (wg mnie) bez sensu,
 

wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
Oj, Yeti!
Spróbuj sam, a potem dopiero podyskutujemy. Przecież wyrażnie napisałem: do taśmy od błony 120…, nie 220, bo tam rzeczywiście mogą być problemy z prowadzeniem i odmierzaniem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach