Slava  Dołączył: 25 Kwi 2006
l_uka napisał/a:
przeciez testy pisza ludzie - moze bylo dwoch roznych autorow z roznym punktem widzenia

Nie tak dawno przez gazety i internet przetoczyła sie lawina porównań N D200 i C 5D i z tych samych wyników (bo przecież wyniki nie mogły być inne) autorzy wyciągali całe spektrum opinii -łącznie ze skrajnymi że jeden sprzęt jest do d..y. Testy są okej, ale trzeba je czytać z dużą dawką krytycyzmu i nie wyłączać myślenia. Tym bardziej, że to co dla jednego jest zaletą dla innego stanowi wadę.
Pozdrawiam!
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
A serio - to pewnie w takich, co za migawkę robił kapelusz fotografa...

Zgadłeś! ;-)
Miałem na myśli kamerę otworkową ale w zasadzie jeżelki chodzi o migawkę, to to samo.

Ale bank dźwięków miagawek Pentaxowych, to była fajna zabawa.
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Po pierwsze witam, przed laty fotografowałem analogowym Chinonem (mam go do dzisiaj) a kilka dni temu stałem się właścicielem Pentsunga GX-1L, myślę więc, że mogę dostąpić zaszczytu bywania tutaj ;-) .

A wracając do tematu tego wątku - cieszy mnie niezmiernie, że podstawowym problemem (mam nadzieję - jedynym) _tego_ aparatu jest nieodpowiadający wszystkim dźwięk migawki.
pozdrawiam

galex

 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Właśnie - Galex, dobrze gada. Jeżeli tylko takie wady są zauważane, to albo artykuł był niexle sponsorowany albo to naprawdę aparat który nadaje się do robienia zdjęć.
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
galex napisał/a:
Po pierwsze witam, przed laty fotografowałem analogowym Chinonem (mam go do dzisiaj) a kilka dni stałem się właścicielem Pentsunga GX-1L, myślę więc, że mogę dostąpić zaszczytu bywania tutaj .


"Bracie w Klonach, sie wie" :!: - jestes w JSS i to sie liczy - witaj galex ;-)

A co do dzwieku lustra - wiekszosc Canonow wali glosniej niz Michu klapa w sedesie po browcu i jakos im to snu z powiek nie spedza i wala w kosciolach jak zloto... :-P :mrgreen:

Pzdr
Spinner
 
Alek  Dołączył: 20 Kwi 2006
Gadanie z tym dzwiekiem, wczoraj focilem DS caly wieczor i spoko, wazne co jest przed aparatem, a jednak 35mm na przodzie to miód.
 
chemik  Dołączył: 29 Kwi 2006
A może poprostu autor musiał za coś odjąc punkty i padło na dźwięk kłapiącego lustra ;-) . Mnie osobiście klapanie nie przeszkadza - porównywałem swego czasu w MM odgłos wydobywający się z DL i 1S (którego mam obecnie) i jakoś różnicy nie słyszałem. Spinner - masz rację kumpel foci starszą cyfrą spod znaku C i ten to dopiero hałasuje ;-)

Pozdrawiam chemik
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Spinner napisał/a:

- jestes w JSS


Jedynie słuszny system? Dobrze zgadłem? :lol:
 

FraZa  Dołączył: 25 Kwi 2006
wczoraj bawiłem się Olympusem- E-500 z kitem. Fajny aparacik, sporo funkcji, kit porządny. Lustro klepało ciszej i ładniej niż DL. No i autofocus działał ciszej i sprawniej. Ale kiedy spojżałem w wizjer, to zrozumiałem, że wybór DL-a był słuszny - wizjer malutki i ciemny, ostrzenie manualne, zwłaszcza w gorszym świetle właściwie niemożliwe

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach