michal Dołączył: 20 Kwi 2006
Pomiar światła centralnie ważony
Mam pytanie: kiedy można ufać tego typu pomiarowi, a kiedy trzeba wprowadzać jakies poprawki? Czy macie może jakieś "tajne" sposoby, żeby używać tego pomiaru jak najbardziej dokładnie. Pozdrawiam :)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
CW jest bardzo przewidywalny, o ile z nim popracujesz i wiesz mniej więcej jaki obszar wchodzi w decydujący zakres pomiaru. Tutaj niestety zasadniczą rolę odgrywa doświadczenie i praktyka. Z tajnymi sposobami się nie spotkałem (może uczą czegoś takiego w szkołach nin-jutsu) więc prawdopodobnie czeka Cię eksperymentowanie.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ja mam trzy podstawowe triki na wlasny uzytek:

1. jesli tematem nie jest niebo (czyli dla mnie 99,99% przypadkow), mierze swiatlo tak, zeby nie bylo go w kadrze

2. po zmierzchu mierze tak, zeby nie bylo w kadrze zadnych zrodel swiatla (latarnie, swiatla samochodow itp)

3. Portrety z bliska przeswietlam o 1EV. Skora ludzka jest o ok. tyle jasniejsza od sredniej szarosci :)
 
michal Dołączył: 20 Kwi 2006
dzieki alkos, właśnie o takiego typu porady mi chodziło...
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
alkos napisał/a:
3. Portrety z bliska przeswietlam o 1EV. Skora ludzka jest o ok. tyle jasniejsza od sredniej szarosci :)

Możesz rozwinąć szeryfie!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
JN napisał/a:
Możesz rozwinąć szeryfie!


zmierz sobie szara karte a potem wierz dloni :-)

powinno by cirka 1,5 EV roznicy, ale w praktyce lepiej mi sie sprawdza 1EV :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach