JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
Do Alkosa - Polypan
Witaj!! potrzebuje pomocy w sprawie tego filmu, przyszla dzis 152-dwu metrpwa szpula.. zapakowana... co z tym dalej?
Jutro ide kupic szpulki (kasetki) wielokrotnego użytku, możyczki i taśma jeszcze potrzebna (jaka tasma? byle jaka?)... potem biegne do ciemni...

1. Ale jak sie zaklada?
2. Jak to opakowanie w środku wygląda (czy nie przeswietle filmu)? Teraz jest ta metalowa puszka (a co we wnatrz?)
3. Czy to boli:P?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Opakowanie otwierasz TYLKO W CIEMNOSCI!!!

Jak nie masz ładowarki, to w ciemnosci przyklejasz koncowke filmu do szpulki byle jaka tasma (tak, jak jest nawiniety - emulsja do srodka) i odmierzasz mniej wiecej na szerokosc ramion + "troche" - tak, zeby bylo circa 1,7m. Nawijasz to na szpulke czystymi lapkami ;-) albo rekawiczkach i wsadzasz do kasetki z wystawionym języczkiem (filmu of kors ;-) ) Volia!

(a boli tylko jak sie o cos w lazience po ciemku pieprzniesz :-P )
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Opakowanie otwierasz TYLKO W CIEMNOSCI!!!

a potem jak je zamknąć:>? czy przeswietlilbym caly film od razu:>?
alkos napisał/a:
Nawijasz to na szpulke

trudno sie toto zamyka?
alkos napisał/a:
Volia!

Voila;p
alkos napisał/a:
w lazience po ciemku

w ciemni;p
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
przygotuj sobie wstepnie kasetki - poprzyklejaj kawalki lepca i porozkladaj sobie wszystko tak, zebys nie musial za bardzo sie ruszac po ciemku. Dzieki temu, czynnosci w ciemnosciach ogranicza sie do odciecia odpowiedniej dlugosci filmu, wymacaniu kaselki, sklejeniu tych dwoch razem i nawinieciu filmu do kasetki. Film w metalowym pudelku jest jeszcze w jakims papierze - ja taki mialem, ale to dawno bylo i nie wiem nawet, co to za cholera byla ;]
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
l_uka napisał/a:
wymacaniu kaselki, sklejeniu tych dwoch razem i nawinieciu filmu do kasetki

Ew. ropieprzeniu przugotowanych kasetek po calym zaciemnionym pomieszczeniu :mrgreen: - oczywiscie zupelnie przypadkowo i tylko w momencie gdy nie mamy jak polozyc wlasnie ucietego filmu na niczym suchym/szerokim - wpsiac odpowiednie :)
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
hehe, dlatego lepiej miec kogos do pomocy ;>
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Re: Do Alkosa - Polypan
JN napisał/a:
Witaj!! potrzebuje pomocy w sprawie tego filmu, przyszla dzis 152-dwu metrpwa szpula.. zapakowana... co z tym dalej?
Jutro ide kupic szpulki (kasetki) wielokrotnego użytku, możyczki i taśma jeszcze potrzebna (jaka tasma? byle jaka?)... potem biegne do ciemni...

1. Ale jak się zaklada?
2. Jak to opakowanie w środku wygląda (czy nie przeswietle filmu)? Teraz jest ta metalowa puszka (a co we wnatrz?)
3. Czy to boli:P?


w puszce masz rolke w czarnej foli, jak papiery cz-b,

ja taśmy używam dwustronnej, okleiłem kawałek rolki i działa ładnie

weź ostre nożyczki, tępymi cięzko jak cholera przekroić polypana (czyt.że dlatego to, bo podłoże z filmów kamerowych:))
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
Witam ponownie... już po pierwszych przezyciach... kumpel przyniósł kasetki (roznego rodzaju, tez takie gdzie sie tylko wsuwa film - odpada klejenie)...
Przygotowanie zestawu... nożyczki, kasetki, noz, puszka z polypanem...Kilka prób na sucho...

Zaciemniliśmy pomieszczenie (faza nieziemska, bo macham sobie przed oczami ręką i jej nie wiedze, tylko czuje - ciemnosc!!!;p).
Film rzeczywiscie w folii.

Trwało to troche, ale jakoś wyszło... tylko potem ciezko mi sie nawijało na SuperA - beznadziejny ten sposób wkładania filmu ;/

Pzdr. Dzieki za wsparcie.

[ Dodano: 2006-06-20, 16:58 ]
I jeszcze jedno jak to oteraz wołać... nie chce wydawac narazie kasy, ale dostalem klika litrów wywoływacza.. nadadzą się(?):
Tetanal: UltraFin Plus Neofin Bleu
Agfa: Rodinal Special
Ilford: Ilfosol S

Tyle wyczytałem po pierwszych oględzinach... nawet są czasy podane na tego Pan F.. ale co ile tym mieszać... i jak to sie je dokladnie.... ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
to nie sa czasy do polypana, tylko PanF - to zupelnie inny material.

co do wywolywaczy: jesli ilfosol byl otwarty i stal wiecej niz 3 m-ce, wylej go do zlewu. I tak bylby zbyt kontrastowy dla polypana.

Neofin blau wydaje sie dobrym wyborem - jest raczej niskokontrastowy - niestety nie mialem z nim do czynienia i watpie czy ktokolwiek probowal go z polypem. Sprobuj w czasie dla fp4 minus 10% - tak startowałem przy innych wywolywaczach.

Rodinal specjal... hmmm... taki troche potworek - ani z niego rodinal, ani jest specjal ;-) (tez nie probowalem)

[ Dodano: 2006-06-20, 16:14 ]
aha - mieszaj 10 sekund (ok. 5 obrotów całym koreksem) na poczatku kazdej minuty :-)
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
dzieki... spróbuje pojutrze dam znac czy cos wyszlo...
wiem, że ta chemia pewnia średniawa, ale narazie nie mam kasy na nic fajnego...
ale mozesz podac co sie na daje (ale tak łopatologiczne - co, gdzie, jak, cena, rysunek; bo jak podasz mi skrócona nazwe to nie skumam;/)

[ Dodano: 2006-06-22, 15:42 ]
Wielkie halo!!! Udało sie!!
Neofin blau dał rade... bo długich rozmyślaniach z czasem udało sie, wywołalem pierwszy film.... odbitki jutro, bo schnie... ale mam radoche...
Nie wiedziałem tylko, ze mokry film jest tak czuły na zarysowania;/

Ps. i nie ma żadnych czarnych kropek :D

1.Jak zrobić, by woda łatwiej ściekała z filmu?
2. Jak zwiększyć kontrast?
3. Co się stanie jeśli przetrzymam film o 20% dłużej lub krócej w koreksie?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
JN napisał/a:
dzieki... spróbuje pojutrze dam znac czy cos wyszlo...
wiem, że ta chemia pewnia średniawa, ale narazie nie mam kasy na nic fajnego...
ale mozesz podac co się na daje (ale tak łopatologiczne - co, gdzie, jak, cena, rysunek; bo jak podasz mi skrócona nazwe to nie skumam;/)

[ Dodano: 2006-06-22, 15:42 ]
Wielkie halo!!! Udało się!!
Neofin blau dał rade... bo długich rozmyślaniach z czasem udało się, wywołalem pierwszy film.... odbitki jutro, bo schnie... ale mam radoche...
Nie wiedziałem tylko, ze mokry film jest tak czuły na zarysowania;/

Ps. i nie ma żadnych czarnych kropek :D

1.Jak zrobić, by woda łatwiej ściekała z filmu?
2. Jak zwiększyć kontrast?
3. Co się stanie jeśli przetrzymam film o 20% dłużej lub krócej w koreksie?


te czarne kropeczki zazwyczaj nie są widoczne na negatywie tylko na odbitce :)więc wszystko przed tobą

kontrast zwiększasz mieszaniem -> im więcej mieszania tym większy kontrast
 

JN  Dołączył: 24 Kwi 2006
Cytat
te czarne kropeczki zazwyczaj nie są widoczne na negatywie tylko na odbitce :)więc wszystko przed tobą

Odbitki zrobione, nawet duże, nie ma kropeczek:D

THX!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Nie wiedziałem tylko, ze mokry film jest tak czuły na zarysowania;/


Z obecnie dostepnych - o ile wiem - tylko polypan i efke/adox sa takie - bo maja niehartowaną emulsję :)

Cytat
Ps. i nie ma żadnych czarnych kropek :D


Tylko sie cieszyć! :)

Cytat
1.Jak zrobić, by woda łatwiej ściekała z filmu?


Uzyc dobrego zwilżacza i dobrych szczypiec do ściągania wody. Nie zartuje z tymi szczypcami - zero rys, paprochow (!!!) i zaciekow, choc za pierwszym razem moze zadrżeć ręka ;-) Jak sobie pomysle, ze przez 150 klisz walczyłem z piepr...ym kurzem, bo ktos powiedzial ze mozna tak latwo emulsje zarysowac...

Cytat
2. Jak zwiększyć kontrast?


Wiekszosc ludzi ma odwrotny problem ;-) Serio - lepiej trzymaj sie niskiego, podciągniesz go przy kopiowaniu twardym papierem albo filtracją. Pamietaj, że w drugą stronę tak łatwo się nie da, a jak sie juz da, to brzydko wychodzi :-/ ;-)

Cytat
3. Co się stanie jeśli przetrzymam film o 20% dłużej lub krócej w koreksie?


Zwiekszysz gestosc i kontrast filmu. Ale po co?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach