denvi  Dołączył: 09 Lis 2008
Kfan napisał/a:
W czym jest wyższość migawki centralnej nad na przykłąd szczelinową lustrzanek + któraś z opcji jakie podałem?

Różnicą jest czas synchronizacji z lampą.
Twierdzisz, że grzecznie pytałeś, ale dla mnie Twój ton był mocno drwiący i ironiczny. Pisałeś coś o filtrach i HSS, że może dać podobne efekty, itd., itp.
No niestety, może ale nie musi. Zarówno filtr jak i tryb hss mocno redukuje moc lampy. Spójrz na fotkę poniżej:

1/800, f4, iso100 + ostre słońce. Żeby mieć w miarę poprawnie naświetloną sukienkę twarz musiała by być mocno niedoświetlona. Trzeba było doświetlić lampką. I teraz spójrz na dzieciaka w tle, stał metr dalej a błysk już go nie dosięgnął. Akurat tej fotce to nie zaszkodziło, wrzuciłem tylko jako ilustrację "potęgi" trybu hss.
Przy migawce centralnej lampa może odpalić pełną mocą, dając znacznie większy zasięg, albo możliwość szerszego otwarcia przysłony bez stosowania filtra (chociażby dla mniejszej głębi).
Oto ta różnica, dla Ciebie oczywiście, bez znaczenia ;-) :-D .

 

triger  Dołączył: 23 Lut 2009
Kfan, Tak jak napisałeś w punktach 1 i 2.

Jest tylko taki mały problem - w trybie HSS lampa musi żarzyć się przez cały czas ekspozycji. Powoduje to znaczny spadek jej liczby przewodniej w zależności od czasu.
Masz tutaj przykład "naszej" FGZ-540 Link do instrukcji, strona 84.

Dla kombinacji iso 100, ustawienia palnika na 35mm oraz czasie 1/2000 lampa ma moc przewodnią równą 7.4. Dla przesłony f2 da to aż 3,7m efektywnego zasięgu. Bida, jak na takiego kloca ;-)

Podobny motyw będzie z filtrem ND, dodatkowo dojdą jeszcze problemy związane z jakością filtra.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Kfan napisał/a:
W exifie tej akurat fotki jest podany czas 1/1000s. No ale jest jasne to kolejna literówka.

Tamta to była literówka - exif wyraźnie podaje czas 1/1000. Podałem Ci dwa posty wyżej linka do 1/4000 i f2....

Kfan napisał/a:
Skoro pokazałeś tą fotkę (pomijam off top) jak sądzę aby coś udowodnić to po raz kolejny proszę o uświadomienie mi/nam czym różni się to zdjecie od wykonanego w inny sposób:

Za nauczyciela robić nie muszę... Skoro nie wiesz jak wygląda fotka w słoneczny dzień to Twój (wybacz) problem. Proponuję szukać pomiędzy przepalone niebo albo czarny kontur postaci. Gdzieś tam pomiędzy coś doczytasz...

1/4000 - link do dużej fotki masz 2 posty wyżej.

1/2000 na f2:

większa + exif:
http://farm8.staticflickr...c33afc95f_o.jpg

1/500 na f2:

większa + exif:
http://farm9.staticflickr...9c8b371d2_o.jpg

1/2000 na f2 + 2EV:

większa + exif:
http://farm9.staticflickr...a25529c3b_o.jpg

1/4000 na f2 + 3EV

większa + exif:
http://farm9.staticflickr...cc3b2ae02_o.jpg

Nie zamierzam niczego już więcej udowadniać - za długo to trwało. Nie wiesz jak coś działa - trudno. Dla mnie, czy 1/4000 na f2 z dobłyskiem jest robiona na zasadzie wyciągania (coś jak kiedyś forsowanie) czy inaczej - MTV. Działa i to jest istotne. Producent informuje jednak, że gwarantuje działanie (poprawne) do podanych wartości. Można sobie poza nie wyjść i zobaczyć. Ty już wiesz, że to jest oszustwo (kolejne zresztą Fuji), więc dla mnie temat dyskusji nie ma sensu. Nie chce mi się rozmawiać o pędzlach i farbach - wolę popatrzeć na obrazy.

[ Dodano: 2012-07-09, 22:12 ]
kolouker napisał/a:
Na f2 aparat normalnie zrobi zdjęcie z migawką 1/2000 i 1/4000 i wykaże taką informację w exifie. Nie ma żadnej mechanicznej blokady. Oczywiście efekt na zdjęciu będzie odmienny od zamierzonego, więc producent informuje o takim ograniczeniu. W wizjerze 1/2000 i 1/4000 świecą się na czerwono przy wybranej przysłonie f2.

Już dobitniej nie można. Chociaż jak znam życie, będziemy mieli ciąg dalszy dyskusji typu ile się zmieści aniołów/diabłow na główce od szpilki.
Ja mówię pass.
P.S. Fotki z tego co pamiętam były bez dobłysku, ale z dobłyskiem też działa. Nie wierzysz ? Trudno, mi się już nie chce robić zdjęć po to, by Tobie udowadniać cokolwiek...
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
A ja się dziwiłem że Nikoniarze potrafili przewalić 40k kłapnięć migawki na testy AF D7000...

Sorry za offtop :)
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
denvi napisał/a:
Trzeba było doświetlić lampką. I teraz spójrz na dzieciaka w tle, stał metr dalej a błysk już go nie dosięgnął. Akurat tej fotce to nie zaszkodziło, wrzuciłem tylko jako ilustrację "potęgi" trybu hss.
Przy migawce centralnej lampa może odpalić pełną mocą, dając znacznie większy zasięg, albo możliwość szerszego otwarcia przysłony bez stosowania filtra (chociażby dla mniejszej głębi).
Oto ta różnica, dla Ciebie oczywiście, bez znaczenia ;-) :-D .


Akurat drwiący ton to odczuwam w Twojej wypowiedzi.

Niemniej właśnie o to pytałem jakie są wizualne róznice i prosiłem o ewentualne przykłady porównawcze - niestety mamy fotkę wykonana w określonych warunkach ale nie mamy porównania tej samej sceny wykonanej inną metodą i nigdzie nawet nie próbowałem wyrokować która metoda jest lepsza.

OK mogę sobie wyobrazić pewne niuanse na podstawie tych dwóch przykładów (choć to nie to samo co porównanie bezpośrednie) no a co w kwestii 1-szej i drugiej kurtyny?

Jakie są konsekwencje stosowania migawki centralnej?
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Kfan napisał/a:
co w kwestii 1-szej i drugiej kurtyny?

Druga kurtyna ma sens tylko przy dłuższych czasach naświetlania, a w przypadku migawki centralnej nie ma kurtyn - wszystko naświetla się od razu, no może z lekkim winietowaniem ;-)

Ale X-Pro1 chyba nie ma migawki centralnej, prawda?
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
romeoad napisał/a:
Kfan napisał/a:
co w kwestii 1-szej i drugiej kurtyny?

Druga kurtyna ma sens tylko przy dłuższych czasach naświetlania, a w przypadku migawki centralnej nie ma kurtyn - wszystko naświetla się od razu, no może z lekkim winietowaniem ;-)

Ale X-Pro1 chyba nie ma migawki centralnej, prawda?


Nie ja zrobiłem off top o X100 i zaletach migawki centralnej.
No ale off topy są solą tego forum ;-)

[ Dodano: 2012-07-10, 11:39 ]
MacRayers napisał/a:
Za nauczyciela robić nie muszę... Skoro nie wiesz jak wygląda fotka w słoneczny dzień to Twój (wybacz) problem. Proponuję szukać pomiędzy przepalone niebo albo czarny kontur postaci. Gdzieś tam pomiędzy coś doczytasz......


Ależ ja tylko prosiłem o rozwiniecie tematu w kwestii zalet migawki centralnej.Niejako nauczony że w życiu nie ma nic za darmo prosiłem o pokazanie zalet tego rozwiązania i porównanie względem innych metod.
To Ty przecież usiłujesz przekazać te zalet na forum szkoda, że bez porównania.

MacRayers napisał/a:

Nie zamierzam niczego już więcej udowadniać - za długo to trwało. Nie wiesz jak coś działa - trudno. Dla mnie, czy 1/4000 na f2 z dobłyskiem ...

[/quote]

No to mnie właśnie zastanawia - błysk flasha może trwać tak krótko? Zawsze wydazwało mi się że czas otwarcia migawki winien być dłuzszy niz błysku lampy dlatego ciekawi mnie jak to działa na 1/4000s....

Generalnie chodziło mi tylko o porównaie które Ty sam rozpętałeś off topowo zresztą.
Niepotrzebnie się denerwujesz stresujesz i unosisz.

W kwestii flasha mam braki wiedzy - przyznałem to od razu i prosiłem o porównanie.

Z tego co widze to nowe modele Fuji wciąż mają wady starych - ograniczenia migawki w trybiach automatycznych były też w S7000 i żeby użyć krótszego czasu migawki niż 1/1000s musiałlem przełączać aparat na tryb M co było czasem upi...we.
OK za to na M miał aż 1/10 000s, którego nigdy nie użyłem bo i po co?

Co do flasha to używałem starego Metza z własna automatyką jako spadkowego po analogowym aparacie. Jakoś to działało na s7k synchronizował do 1/1000s ale nie krócej.

Wiem więc jakie to dobro czasami skorzystać z krótszego czasu synchro ale nie wiem właśnie wiele o najnowszych flashach z trybami HSS.

Jako że mam aparat z czasem synchro 1/180s to często jestem zmuszony przymykać obiektyw do F11-16 co w przypadku wakacyjnych fot nie przeszkadza zbytnio bo przy takich zdjeciach kiedy na pierwszym planie jest np małżonaka a w tle ładny krajobraz to słabsze rozmycie tła jest jak dla mnie korzystniejsze niż płytka GO.

Teraz fotka pokazana przez denvi niby jako argument przeciw HSS.

Twierdzisz że tło jest niedoświetlone (mniejsza o to czy to zaszkodziło czy nie - chodzi tylko o technikalia)
Przyjmijmy, że miałbyś tu migawkę centralną i użył pełnej jak twierdzisz siły błysku.
Czy nie mogło by się zdarzyć tak ze tło by było prawidłowo naświetlone a pierwszy plan przepalony?
Jak rozwiązac problem regulacji siły błysku na dwóch planach jednocześnie?
Dlatego prosiłem o porównanie tej samej sceny z migawką centralną i np HSS.
Ma ktoś takie?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
romeoad napisał/a:
Druga kurtyna ma sens tylko przy dłuższych czasach naświetlania, a w przypadku migawki centralnej nie ma kurtyn

Jeśli czas błysku jest o wiele krótszy od czasu otwarcia migawki to efekt "pierwszej/drugiej kurtyny" uzyskamy niezależnie od konstrukcji migawki.
 

denvi  Dołączył: 09 Lis 2008
Kfan napisał/a:
fotka pokazana przez denvi niby jako argument przeciw HSS.
Nie przeciw, tylko pokazująca "słabość" takiego rozwiązania. Widzisz pewnie przepały na ramionach, gdybym próbował je skasować skracając czas o 2 EV lampa juz nie dała by rady oświetlić twarzy. Z resztą triger już Ci przekalkulował ile może oświetlić HSS, co oczywiście skrzętnie ominąłeś, nie przyswoiłeś i idziesz w zaparte. Zaletą centralnej migawki jest to, że przy czasach ok. 1/2000, X100 ze swojej wbudowanej mikro-lampeczki może zaświecić 2x mocniej (dalej) niż najmocniejsze systemowe "spidlajty". Po drugie HSS to seria błysków wykonywana podczas otwarcia migawki i nie da rady tym sposobem zamrozić szybko poruszających się obiektów. Po trzecie wątpię czy tak naprawdę chcesz wiedzieć o co chodzi. Wydaje mi się że dyskusja skończy się jak zwykle: "...mi to nie potrzebne, bo mój samsung tego nie ma..."
Z mojej strony EOT, zwłaszcza, że, jak słusznie zauważył romeoad, X-pro nie ma centralnej migawki :-P .
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
denvi napisał/a:
Z mojej strony EOT, zwłaszcza, że, jak słusznie zauważył romeoad, X-pro nie ma centralnej migawki :-P .


No właśnie... więc po co MacRayers o tej migawce pisze w tym wątku? :?: :?: :?:
No ale skoro już napisał i to tak entuzjastycznie to mnie tym zaintrygował.

Pozwólcie że jeszcze pogdybam bo nie widze do końca jakiejś konsekwencji w tym wszystkim co zostało napisane.

Hipotetyczna sytuacja.
Robię zdjecie miłej osóbki na tle krajobrazu parametry mam niekorzystne bo krajobraz jest od strony słońca akurat więc jak się nietrudno domyślić ta osóbka ma zacienioną twarz i ogólnie wszystko.
Zrobiłem tak - ustawiłem ekspozycję na tenże zalany słońcem krajobraz dajmy na to 1/160s i F16 dla ISO 100.
Dysponuję badziewiastynm aparatem którego ograniczenie nie pozwala mi za wiele skrócić ów czas ekspozycji no ale OK osóbka jest blisko krajobraz daleko F16 i tak nie daje ostrego w pełni tła nawet to ładnie wygląda tylko ten cień. Włączam lampę wbudowaną swojego szmelcu aby doświetlić scenę.
No i co efekt mam jak najbardziej O podobać mi się wszystko mam ładnie naświetlone.

Niemniej przykład MacRayersa mówi czas 1/1000s i F2.
No tak F2 musiałbym uzyć gdybym chciał spłycić GO.
Załóżmy, że chcę to zrobić. Co mi pozostaje?
No w moim przypadku trzeba zastosować filtr na obiektywie - pomińmy straty jakośći skoro X100 też ma taki filtr..
Jeżeli ten filtr ok. 5x założę to będę mógł otworzyć obiektyw do F2 - skoro go otworzę to światło lampy przy tej samej sile co przy F16 powinno mi naświetlić facjatę modelki tak samo jak bez filtra- róznica będzie tylko w wyglądzie bokehu - więc triger wyjaśnij mi co miałeś na myśli o osłabieniu siły błysku przez filtr bo nie kumam.IMO uzyskam taki sam efekt końcowy czy to z centralnej czy ze szczelinowej lecz inną metodą - czy w tym punkcie się zgadzamy czy widzicie gdzieś błąd w moim rozumowaniu?


OK to był scena statyczna. Co w kwestii sceny ruchomej? No tu by był wskazany przy dobrym świetle krótki czas migawki załóżmy 1/800s powinno w zupełności wystarczyć.
Z tego co piszecie wynika,że duża lampa nie korzysta z pełnej mocy ok wiem o tym, i że działa to na stosunkowo krótką odległość. Z tego co wiem wbudowane lampki raczej też swiecą na krótką odległość więc chyba to się wyrównuje. Dopiero chyba porządny mocny flash może dać jakiś efekt z centralna migawką no ale jaki/ Na jaką odległość?
Jeżeli uzywam tele 200 mm to raczej tak daleko i ten duzy flash nie doświetli?
To sprowadza sprawę do tego, że flash a i tak raczej używa się na krótkie dystanse i ta osłabiona siła błysku w zasadzie jest wystarczająca zwłaszcza, ze można podnieść ISO np ze 100 na 400.

Na koniec takie pytanko czy fotoreporterzy np. na wielkich imprezach sportowych uzywają lamp HSS i migawek szczelinowych czy też używają centralnych?

Chętnie podyskutuję dalej....
 

triger  Dołączył: 23 Lut 2009
Po pierwsze nie filtr "ok. 5x" tylko filtr ściemniający o 6 EV, czyli 2^6 => 64x. Wtedy moc wbudowanej lampki doświetli conajwyżej twarz kilkadziesiąt cm od obiektywu. Drobny, ale dość istotny szczegół. Wbudowaną lampą na iso 100 doświetlisz obiekt oddalony o aż ok. 75 cm (LP lampy wbudowanej / przesłona, policz sobie, nie wiem ile ma samsung LP). Użycie dużej lampy z większą mocą da opisane przeze mnie wcześniej efekty, a Ty w tym wypadku nie chcesz widzieć różnic... :evilsmile:

Pomińmy straty jakościowe. Filtr 64x a filtr 8x to potężna różnica - nawet producenci tacy jak b&w piszą o stracie jakości. Filtr nakręcony na zewnątrz a filtr wbudowany w układ optyczny to również drobna mało istotna różnica. Kolejna.

Co do dużej lampy + centralna migawka. Liczysz wtedy maksymalna liczba przewodnia dla danej ogniskowej / przesłonę. Nie ma straty mocy lampy na HSS, bo nie ma po co go używać.

Repo na wielkich imprezach sportowych nie używają flashy (od tego jest odpowiednie oświetlenie), ew. w rzadkich wypadkach używają lamp odpalanych zdalnie i to raczej w trybie normalnego pojedynczego błysku, który spowoduje zamrożenie akcji.

Centralne migawki za to królują w studiu i przy rozbudowanym błyskaniu. Przy odpowiednich lampach można zrobić zdjęcie jaśniej oświetlonego modela w terenie oświetlonym przez światło południowego słońca.

 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Kfan napisał/a:
Chętnie podyskutuję dalej....

To może przenieś pytanie tutaj:
http://pentax.org.pl/viewforum.php?f=44
albo tutaj: http://pentax.org.pl/viewforum.php?f=31
 
Serafion  Dołączył: 01 Gru 2007
Kfan, ty nie dyskutujesz tylko trolujesz w tym momencie, zresztą nie od dziś i nie od wczoraj w tym wątku. Faktycznie offtopy są solą tego forum, ale ja już 6 postów temu uznałem za wystarczające twoje odpowiedzi. Dla dobra zresztą tematu, samego siebie etc. chyba że lubisz być ciągle gaszony i w centrum uwagi zaprzestałbym i przyjął zasadę, jak nie mam nic odkrywczego do napisania, to może lepiej nie pisać nic.

W zasadzie chyba powinniście urządzić z MacRayers'em fotowyzwanie, bo ostatecznie o zdjęcia chodzi a wy tu o pierd****** gadacie, pomijając już fakt, że żaden z was nie ma opisywanego w wątku aparatu -więc i tak powtarzacie tylko własne wymysły i utarte opinie.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Serafion, w sumie to chyba nikt z naszego forum nie ma. W sumie, to chyba jestem najbliżej by go mieć, ale to inny temat.
Co do fotowyzwania - były już propozycje rzucane przez innych użytkowników wcześniej. Ja nie mam nic przeciwko - jestem jak najbardziej za. Napisałem też wyraźnie, że ja już nie uczestniczę w udowadnianiu Kfanowi czegokolwiek, bo to jest jak Mandelbrot - im bardziej się zbliżasz, tym więcej kolejnych wątków. Droga do nikąd. Tak jak pisałem - wolę zdjęcia niż rozmowy o abberacjach.
W poście z moim niby offtopem - http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=989656#989656 podając zdjęcie (na samym końcu tematu) napisałem, że nie warto się spierać o p*****, ważne są zdjęcia... To był błąd, bo okazało się, że ktoś nie wie co takiego daje możliwość wykorzystania dobłysku na 1/1000. Mniejsza o to.
Ja mówię pass. Co do fotowyzwania - nie widzę problemu, poza jednym. Znowu coś muszę robić dla Kfana. Niemniej, mogę to zrobić. Warunek: nie robimy zdjęć laboratoryjnych, testowych, mierzenia abberacji etc.
Zresztą, czy to nie jest dziwne, że większości wątków o innych systemach odzywają się ostatnio panowie z S i wszędzie (włącznie z wyborem kompaktu) ewangelizują wszystkich jak leci. Pytanie forumowicza - czy lepiej wybrać Fuji X10 czy Olka ( http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=41409 ) i już w czwartym
poście dostaje od ewangelizatorów na S
Benek napisał/a:
A brałeś pod uwagę Samsunga NX100? Z kitem-naleśnikiem NX20-50 będzie cię kosztował jakieś 1100-1200 zł. (cena nowego sprzętu, sklepowa).

Kolejny, 5 post - drugi ewangelizator:
Kfan napisał/a:
A NX5 kosztuje podobnie jak NX100 i ma wizjerek przydatny w słoneczne dni.
A jak kompakt to EX1 kosztuje poniżej 1000 PLN i do tego oferuje ekwiwalent 24 mm/F1,8 którego w X10 nie ma.
Za różnicę w cenie mozesz kupić jakiś drugi aparat.
Jednym słowem za JEDEN X10 masz EX1+NX100(NX5).


No ludzie, proszę... takich miejsc jest naprawdę dużo - nie ważne czego dotyczą. Eh, szkoda słów.

[ Dodano: 2012-07-10, 21:09 ]
W sumie po namyśle, to powiem tak: z Panami z S nie chcę mieć nic wspólnego. Mogę z każdym zrobić fotowyzwanie - ale nie chcę robić coś co się z nimi wiąże.
Nie mam ochoty na robienie czegokolwiek, co dotyczy tych Panów i nie zamierzam więcej udzielać się w dyskusjach gdzie biorą udział, bo to nie są dyskusje a bicie piany. Może ktoś ma ochotę prostować jeszcze różne ciekawe wypisywane rzeczy, ja nie zamierzam. Większość zasyfionych wątków i to zazwyczaj zmierzających do jednego - kup pan aparat X bo on przynajmniej ma dobry stosunek cena/jakość i w miarę fajne obiektywy. W dupie to mam, bo to nie jest forum optyczne.pl
 
Serafion  Dołączył: 01 Gru 2007
A ja bym właśnie bardzo chciał żeby miał tenże aparat, bo wtedy czegoś rzetelnego bym się dowiedział. Poczekam więc, zresztą fundusz na x-pro1 i tak dopiero zbieram, bo jakoś nie potrafię mentalnie uwolnić się od marketingu tego aparatu, jego filozofii a przede wszystkim myśli o tej "zaskakująco niskiej wadze".

Swoją drogą wydaje mi się, że na forum zawsze jest ktoś uprawiający reklamę i starający się przekonać o wyższości swojego nad cudzym. Ostatecznie jest to przecież forma regulacji pewnych dysonansów, bo mowa o tym że się nie chce lepiej, fajniej itd albo że przynajmniej by się nie spróbowało jest jawnym kłamstwem. Podczas aktywnego fotografowania człowiek się zmienia a wraz z nim wymagania odnośnie sprzętu. Dlatego po części pojawiają się nowe aparaty, bo można a ponieważ można to częściowo i trzeba.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Serafion, problem z X-Pro1 to jego dostępność. Pisałem do Krzysia Powolnego z FujiFilm (na forum Fuji) by wskazał mi miejsce, gdzie można go znaleźć. Mogę przyjechać do Warszawy i sobie do bólu sprawdzać. Fajnie, ale nie mam takiego ciśnienia, a ostatnio wyjazdy mam na północ kraju.
Na dzisiaj X100 spełnia moje oczekiwania - na tyle, że K-5 z FA Limitedami wypożyczyłem. Mocno rozważam X-Pro1, ale czekałem na dwie rzeczy:
- wprowadzenie przejściówki na bagnet M (już jest)
- wprowadzenie funkcji focus peaking (zapraszam na założoną przeze mnie na facebooku stronę wyjaśniającą dlaczego warto by X-Pro1 to miała - http://www.facebook.com/XPro1FocusPeaking ). Aktualnie tryb manualny jest wg mnie nie do przyjęcia i to jest jedyny blokujący mnie aspekt.
W przypadku X100 napisałem moje wrażenia - sprzęt sporo kosztuje więc opisałem co uważam okiem fotoamatora i subiektywnie za udane a co nie.
Jak będę miał X-Pro1 (jeśli będę) to również podzielę się opinią.
Co ma jednak do rzeczy wyjaśnianie jak działa migawka centralna, jakie są zalety HSS etc? Eh...
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
W Saturnie w Galerii Krakowskiej leży X-Pro 1 i X100 w gablotce. Podejrzewam, że w innych Saturnach i Mediamarktach też. Macie takie przybytki w Toruniu?
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
kolouker napisał/a:
W Saturnie w Galerii Krakowskiej leży X-Pro 1 i X100 w gablotce. Podejrzewam, że w innych Saturnach i Mediamarktach też. Macie takie przybytki w Toruniu?

Byłem w MediaMarkt, w EuroRTV - to u nas jest. Na pytanie o X-Pro1 dostałem pytanie czy chodzi mi o XS-1... Nie ma, sprawdziłem. Najbliższy Saturn jest w Bydgoszczy, ale znowu, nie jeżdzę tamtędy.

Benek napisał/a:
Nie wiem - śmiać się, czy płakać...

Czasami warto zamilczeć... naprawdę.

[ Dodano: 2012-07-10, 21:38 ]
ooo.... widzę post wykasowałeś.

 
Serafion  Dołączył: 01 Gru 2007
MacRayers napisał/a:
Serafion, problem z X-Pro1 to jego dostępność. Pisałem do Krzysia Powolnego z FujiFilm (na forum Fuji) by wskazał mi miejsce, gdzie można go znaleźć. Mogę przyjechać do Warszawy i sobie do bólu sprawdzać. Fajnie, ale nie mam takiego ciśnienia, a ostatnio wyjazdy mam na północ kraju.
Na dzisiaj X100 spełnia moje oczekiwania - na tyle, że K-5 z FA Limitedami wypożyczyłem. Mocno rozważam X-Pro1, ale czekałem na dwie rzeczy:
- wprowadzenie przejściówki na bagnet M (już jest)
- wprowadzenie funkcji focus peaking (zapraszam na założoną przeze mnie na facebooku stronę wyjaśniającą dlaczego warto by X-Pro1 to miała - http://www.facebook.com/XPro1FocusPeaking ). Aktualnie tryb manualny jest wg mnie nie do przyjęcia i to jest jedyny blokujący mnie aspekt.


Mamy podobne wrażenie co do samego aparatu;) zresztą dostępność dyktuje też zaporową cenę. W fuji twierdzą, że jest adekwatna ale wg. mnie nie do naszego rynku. Polska to zresztą w ogóle kraj, gdzie ceny nie wydają mi się adekwatne.

Co do przybytków typu saturn i media w Toruniu to chyba ni ma (mogę się mylić bo mieszkam dopiero rok i się nie interesowałem aż tak bardzo) poza tym zgodnie z tym co pisałem wyżej, musi być spełnionych parę innych kryteriów. Stąd też i brak parcia na konieczne przetestowanie. Niestety jestem jedną z tych osób, które kupują na dotyk: wezmę do ręki, będzie pasowało i cholera będę się dręczył aż nie posiądę ww. sprzętu;). Poczekam więc, ten aparat akurat ma jeszcze młody firmware więc wszystko się może zdarzyć.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Serafion napisał/a:
Mamy podobne wrażenie co do samego aparatu;) zresztą dostępność dyktuje też zaporową cenę. W fuji twierdzą, że jest adekwatna ale wg. mnie nie do naszego rynku. Polska to zresztą w ogóle kraj, gdzie ceny nie wydają mi się adekwatne.

Wiesz, czy coś jest warte X czy Y to kwestia wtórna - zależy kto jakie ma priorytety. X-Pro1 daje świetny wg mnie obrazek (a oglądam dużo recenzji fotoamatorów i zawodowców, korzystających z tego sprzetu - vide http://www.scoop.it/t/fuji-x-pro1 ) i do tego hybrydowy wizjer, w którym się zakochałem w x100.

Serafion napisał/a:
Stąd też i brak parcia na konieczne przetestowanie. Niestety jestem jedną z tych osób, które kupują na dotyk: wezmę do ręki, będzie pasowało i cholera będę się dręczył aż nie posiądę ww. sprzętu;). Poczekam więc, ten aparat akurat ma jeszcze młody firmware więc wszystko się może zdarzyć.

No to mamy podobnie - myślę, że wizyta w Wawie mogła by szybko wpłynąć na decyzję. Biorąc jednak pod uwagę jakość pracy Fuji nad rozwojem firmware w X100 (cały czas rozwijają, tworząc z X100 odmienioną na plus wersją X100Super), liczę na to, że niedługo większość wad X-Pro1 zostanie wyeliminowana w kolejnych wersjach firmware. Może wtedy, łatwiej będzie podjąć decyzję.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach