mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Dzięki. W międzyczasie przeczytałam, że należy mieć wszystkie aktualizacje. No to zrobiłam 199 zaległych. :-) Efekt: iksy nie wstały. Coś tam nakombinowałam [całe szczęście drugi komputr działa i mogłam poszukać tego i owego]. No i teraz okienka mam, ale Opera nie działa, sterowniki karty graficznej się wykrzaczyły na amen [a taka byłam dumna z ich samodzielnej kompilacji, bo standardowe nie działały].
Kurde - wiedziałam, że lepsze jest wrogiem dobrego.
No ale trudno - teraz przynajmniej nie ma odwrotu :-D
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Luzik - u mnie Ubuntu (wer. 6.12) działał 2 tygodnie od instalacji i padł (problem GRUBa). Jak się okazało nie za bardzo mu się spodobała defragmentacja dysków spod Windowsa XP. Drugim powodem wykrzaczenia stała się aktualizacja jądra (musiałem wrócić do poprzedniego). Ale po upgradzie do 7.04 jestem w szoku - wszystko działa (tylko GAIM miał problem z połączeniem ale rozwiązanie problemu było bardzo proste) i działa szybciej. Jedyną rzeczą która mnie ciekawi to pulpit 3D którego nie mogę na razie uruchomić - kłania się konfiguracja sterowników karty.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
należy mieć wszystkie aktualizacje. No to zrobiłam 199 zaległych. Efekt: iksy nie wstały
:zdumienie: pomieszane z :podziwem: ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Enzo napisał/a:
Luzik - u mnie Ubuntu (wer. 6.12) działał 2 tygodnie od instalacji i padł (problem GRUBa). Jak się okazało nie za bardzo mu się spodobała defragmentacja dysków spod Windowsa XP. Drugim powodem wykrzaczenia stała się aktualizacja jądra (musiałem wrócić do poprzedniego).


A idźcie z tymi waszymi linuksiatkami.... mi winda padla 2 razy w zyciu: raz przeze mnie (poczyscilem pliki systemowe), raz wraz z zasilaczem.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
:zdumienie: pomieszane z :podziwem:


No też się zdziwiłam, że nie wstały ;-)

ale czytałam już o takim przypadku na forum i od tego momentu BYŁAM PEWNA, ze mnie to spotka - i dlatego nie akutalizowałam. No i co? OCZYWIŚCIE miałam rację ;-)

Ale juz jestem po. Mam feisty fawn! Wygląda na to, że sterowniki karty graficznej działają [strony mi nie skaczą]. Tylko, cholera, Opera sie obraziła. I rzeczywiście widzi RAWy - tak zupełnie bezpośrednio.

alkos napisał/a:
A idźcie z tymi waszymi linuksiatkami....


Ja też za bardzo nie narzekałam, chociaż czasami mnie dobijało to, że coś się nie chciało zainstalować [bez podania przyczyny: BO NIE] i znikąd pomocy. Ale sobie radziłam zawsze w końcu jakoś. Tylko jest problem taki, że ja jestem oszczędna [niektórzy mówią, że skąpa ;-) ], a Linux jest za darmo - i mi wystarcza. Mogłabym spiracić windowsa, ale po śmierci chcę iść do nieba, więc staram się robić dobre uczynki ;-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W jedbym starożytnym programie (shareware) był taki tekst autora (w wolnym przekładzie, a do tego z pamięci):
"Jeżeli bedziesz używał tego programu po upływie 30 dni i nie zakupisz wersji pełnej, to wyrzuty sumienia będą cię gryzły do konca twoich dni".
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
alkos napisał/a:

A idźcie z tymi waszymi linuksiatkami.... mi winda padla 2 razy w zyciu: raz przeze mnie (poczyscilem pliki systemowe), raz wraz z zasilaczem.

Powiem tak - obawiałem się linuxa ze względu na opowieści o strasznej konsoli :evilsmile: Obawiałem się też tego systemu ze względu na ubogie oprogramowanie i inną (czytaj trudną) obsługę :-( I jak go wreszcie zainstalowałem to stwierdziłem że Windows to system dla masochistów ;-) Początki nie były zachęcające ale im dłużej używam Ubuntu stwierdzam że jest to super przyjazny system - teraz także dla użytkowników Samsunga GX-1S :-) W Windowsie brakuje mi górnego paska i podziału aplikacji (na biurowe, internet itp.). Brakuje mi także dobrej przeglądarki która nie zamula się po godzinie serfowania bo załapała jakieś robactwo. Brakuje mi też aplikacji które nie pytają po sto razy czy na pewno chcę je zamknąć. A jak zobaczyłem Automatixa (nakładkę na menadżera pakietów) dzięki któremu po kilku kliknięciach mamy w systemie wszystko to co nas interesuje (m. in. multimedia w tym kodeki) to usiadłem z wrażenia i wstać nie mogę ;-) Głupią tapetę prościej jest zrobić w Ubuntu niż w Windzie - tu zawsze musiałem najpierw dopasowywać obrazek do rozmiarów pulpitu :-x Nie jestem matołem - potrafię skonfigurować Windowsa XP i ułatwić sobie z nim pracę. Ale to wymaga doinstalowywania wielu aplikacji, grzebania w systemie itp. W Ubuntu to wszystko mamy na dzień dobry i za darmochę. Jednym słowem - niezdecydowanym polecam 8-)
Aha - żeby nie było że jakiś nawiedzony jestem - filmy wolę oglądać na Windowsie - niestety Linux nie doczekał się jeszcze Subedit Playera, i ich jakość jest jakby trochę gorsza (podobnie rzecz się ma z DVD). I z gierkami też krucho...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Enzo napisał/a:
W Windowsie brakuje mi górnego paska i podziału aplikacji (na biurowe, internet itp.)


pasek mozesz sobie przeciagnac z dolu :-P , natomiast o jaki podzial ci chodzi? Bo ja na przyklad zrobilem sobie foldery w Starcie -> moje programy i wlasnie tak mam...

Enzo napisał/a:
Brakuje mi także dobrej przeglądarki która nie zamula się po godzinie serfowania bo załapała jakieś robactwo.


Bosz, po jakich stronach ty chodzisz ?!? Mi firefox NIGDY niczego nie zlapal, a nie zawsze jestem grzeczny :evilsmile: :-P

Enzo napisał/a:
Brakuje mi też aplikacji które nie pytają po sto razy czy na pewno chcę je zamknąć.


Nie rozumiem....

Enzo napisał/a:
A jak zobaczyłem Automatixa (nakładkę na menadżera pakietów) dzięki któremu po kilku kliknięciach mamy w systemie wszystko to co nas interesuje (m. in. multimedia w tym kodeki) to usiadłem z wrażenia i wstać nie mogę


directshow pack - cztery (trzy dla dzwieku i jeden ffdshow dla video) kodeki i chodzi wszystko.

Enzo napisał/a:
Głupią tapetę prościej jest zrobić w Ubuntu niż w Windzie - tu zawsze musiałem najpierw dopasowywać obrazek do rozmiarów pulpitu


opcja "rozciągnij"...
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Ja mam np w windowsie pasek po lewej. Porobiłem sobie dodatkowe paski narzędzi (a'la quick launch) właśnie z podziałem na grafika/praca/net itd. Wszystko bez instalowania dodatkowych aplikacji. A potem zainstalowałem Launchy i tak z tego nie korzystam ;-)

Nie ma takiej opcji, że coś jest na linuchu a nie ma tego na Windzie. Za dużo osób tego używa, za dużo osób bawi się w programowanie.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Aha - jeszcze kwestia "darmowosci": w zasadzie mozesz zaplacic tylko za windowsa OEM (wiekszosc ludzi i tak dostaje go razem ze sprzetem, czy chce czy nie chce), a cala reszta skompletowac z darmowek open-source na ta platforme. Sa tego TONY na sieci.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ja zawsze lubiłam dziwne rzeczy. Na studiach miałam romans z BeOSem [czy ktoś wie chociaż co to było?] - zakochałam sie wtedy w tej stylistyce. Gnome mi go przypomina [KDE jest dla mnie za kanciaste, za zimne w odbiorze [nie chodzi o kolory] i jest go za dużo ;-) ].
Wiem, że jak dobrzy ludzie odtworzą BeOSa, to sobie go jeszcze kiedys zainstaluję - czeka na niego puste 20GB na dysku.

alkos napisał/a:
Mi firefox NIGDY niczego nie zlapal, a nie zawsze jestem grzeczny


Mi Opera też nie ;-)

Enzo napisał/a:
tapetę prościej jest zrobić w Ubuntu niż w Windzie


Jeśli chodzi o tapety, to zauważyłam cos dziwnego. Jeśli się wejdzie na strony z tapetami linuxowymi i windowsowymi, to one się diametralnie różnią. Tak jakby robiły je osoby o zupełnie innej wrażliwości. Pewnie powiecie, że przesadzam ;-)
Ale spójrzcie np tutaj: http://www.gnome-look.org...171x172x173x174

Cytat
zaplacic tylko za windowsa OEM


No wiesz alkos zawsze to parę stówek więcej na inne przyjemności. A to uczucie, jak ktoś Ci pisze na gg jakis łańcuszek o nowym wirusie, a ty mu odpisujesz: Człowieku, ja mam Linuxa: bezcenne ;-) :mrgreen:

Ale powinnam być żywą reklamą linuxa - jak używa go blondynka i absolutnie nikt jej nie pomaga, to każdy sobie poradzi :mrgreen:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Jeśli chodzi o tapety, to zauważyłam cos dziwnego. Jeśli się wejdzie na strony z tapetami linuxowymi i windowsowymi, to one się diametralnie różnią. Tak jakby robiły je osoby o zupełnie innej wrażliwości.

Myślenie magiczne. Sory.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
alkos napisał/a:
pasek mozesz sobie przeciagnac z dolu :-P , natomiast o jaki podzial ci chodzi? Bo ja na przyklad zrobilem sobie foldery w Starcie -> moje programy i wlasnie tak mam...

Też sobie zrobiłem - ale nie o to chodzi żeby sobie robić, tylko żeby już mieć (bo jest to ułatwieniem) ;-)
alkos napisał/a:
Bosz, po jakich stronach ty chodzisz ?!? Mi firefox NIGDY niczego nie zlapal, a nie zawsze jestem grzeczny :evilsmile: :-P

Po stronach Domowego Przedszkola ;-) Nie wiem jak, ale łapię na IE przeróżne cuda pomimo SpyBoota, AdAware, zapory i antywira. Widocznie bardziej mnie robale lubią.
alkos napisał/a:
Nie rozumiem....

Jak zamykasz aplikację to klikasz krzyżyk. Nie klikasz go bo lubisz klikać krzyżyki, tylko robisz to w jakimś celu. Ale Bill Ci nie ufa.
alkos napisał/a:
directshow pack - cztery (trzy dla dzwieku i jeden ffdshow dla video) kodeki i chodzi wszystko.

Tak - Krystyna z gazowni też to wie i po zakupie kompa z Wingrozą szuka kodeka ffdshow.
alkos napisał/a:
opcja "rozciągnij"...

I proporcje obrazka masz zachowane :?: Bo ja na przykład nie.
bEEf napisał/a:
Nie ma takiej opcji, że coś jest na linuchu a nie ma tego na Windzie. Za dużo osób tego używa, za dużo osób bawi się w programowanie.

Jasne - ale na przykład za LightZone na XP już musisz zapłacić a na Linuxie masz za friko.

Jak już pisałem powyżej - nie jestem piewcą wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy - stwierdzam tylko że przyjemniej pracuje mi się na Ubuntu niż na XP i wydaje mi się że jest to bardzo przyjazny system dla początkujących komputerowców wszelkiej maści.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Dzięki bEEf, że nie byłeś bardziej brutalny ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Enzo napisał/a:
Też sobie zrobiłem - ale nie o to chodzi żeby sobie robić, tylko żeby już mieć (bo jest to ułatwieniem)


Jest ulatwieniem, bo akurat ci tak pasuje - ja wole miec na dole i co, mam twierdzic ze ubuntu jest do d.? Poza tym - weeez przeeeestan, to jeden ruch myszka!

Cytat
Po stronach Domowego Przedszkola ;-) Nie wiem jak, ale łapię na IE przeróżne cuda pomimo SpyBoota, AdAware, zapory i antywira. Widocznie bardziej mnie robale lubią.


To, ze IE lubi lapac co popadnie nie jest dowodem w twierdzeniu, ze pod Winda nie ma porzadnych przegladarek... :-P

Enzo napisał/a:
Tak - Krystyna z gazowni też to wie i po zakupie kompa z Wingrozą szuka kodeka ffdshow.


I tak samo przy pierwszym kontakcie z komputerem wchodzi na strone ubuntu, wie co sciagnac i jak zainstalowac, a po dwoch tygodniach bezproblemowo diagnozuje pad systemu jako błąd kernela i robi skutecznego downgrade'a :-P :-P :-P :-P

Cytat
I proporcje obrazka masz zachowane :?: Bo ja na przykład nie.


Aaaa, tu racja :-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
alkos napisał/a:
I tak samo przy pierwszym kontakcie z komputerem wchodzi na strone ubuntu, wie co sciagnac i jak zainstalowac, a po dwoch tygodniach bezproblemowo diagnozuje pad systemu jako błąd kernela i robi skutecznego downgrade'a :-P :-P :-P :-P

I o to mi chodzi, że nie musi nigdzie łazić. Ma dostępne pakiety (aplikacje) pod przyciskiem dodaj/usuń i jeszcze więcej pakietów pod Synaptikiem i instaluje sobie to co chce. I nie zastanawia się czy lepsze będzie ffdshow, k-lite czy inna paczka. Dla mnie było to bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Oczywiście wybór aplikacji jest ograniczony w stosunku do Windy, ale masz pewność że to co instalujesz będzie działać.
alkos napisał/a:
To, ze IE lubi lapac co popadnie nie jest dowodem w twierdzeniu, ze pod Winda nie ma porzadnych przegladarek... :-P

A czy ja mówiłem że nie ma :?:
alkos napisał/a:
Poza tym - weeez przeeeestan, to jeden ruch myszka!

O jeden ruch za daleko :mrgreen:
Pisząc to wszystko co powyżej mam na uwadze użytkowników Windowsa z którymi się spotkałem - czyli takich co to instalują kilka paczek kodeków, kilka odtwarzaczy multimedialnych i nadal filmu obejrzeć nie mogą. Albo chcą reinstalować system bo im GG nie działa :-)
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
alkos napisał/a:
Aha - jeszcze kwestia "darmowosci": w zasadzie mozesz zaplacic tylko za windowsa OEM

albo nie musisz płacić w ogóle. za darmochę dostępny jest windows server 2003 (jest wersja pl), który w domowych warunkach nieżadko zachowuje się lepiej niż xp. teraz pracuję na becie windows server "quote name" longhorn (który też jest do ściągnięcia za darmo) i mam praktycznie 100% vistę bez zbędnych pierdół zainstalowanych domyślnie (można je dorzucić).
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
Gnome mi go przypomina [KDE jest dla mnie za kanciaste, za zimne w odbiorze [nie chodzi o kolory] i jest go za dużo
Każdy ma swego gryzia, co go moli ;-) nie lubię Gnome, za to KDE to jest taki "natywny pulpit" :mrgreen:

[ Dodano: 2007-05-05, 09:52 ]
Enzo napisał/a:
Nie wiem jak, ale łapię na IE przeróżne cuda pomimo SpyBoota, AdAware, zapory i antywira
To ja mogę być chodzącą reklamą Kasperskiego - KIS 6, który ma moduł monitorowania www w czasie rzeczywistym załatwia sprawę.
 

Throwend  Dołączył: 26 Kwi 2007
Vista... a fuj... jak bez zbędnych pierdół to może i lepiej działa, ale generalnie ja bym Visty unikał... Instalują ją na każdym laptopie nie patrząc, że przy 1GB RAMu czysty system zabiera ok 3/4 z tego, a przy 512 uruchamia się 15 minut. Przy 2GB działa tak szybko jak XP. Pomine juz chęć wyrzucenia komputera przez okno po kilku dniach używania... System pyta sto razy przy kazdym zamykaniu aplikacji? Vista daje ci więcej! Pyta za każdym razem jak chcesz coś *uruchomić*! chyba, że wyprodukował to małymiękki.

Instalowałem na nim antywirusa, który miał napisane, że działa z Vistą. po dwóch dniach został zablokowany przez system bo nie miał certyfikatu M$!

*nixy i linuxy nie muszą kontrolować użytkownika żeby były bezpieczne. w Windzie na tym polega właśnie bezpieczeństwo.

A co do IE... W Spybocie jest cos takiego jak 'immunize'... Po sprawdzeniu stwierdziło, że IE ma ok 14,5 tys dziur, które może zamknąć :shock: Kaspersky ma dużo monitorowania w czasie rzeczywistym... a ja mam mało pamięci :-P Opera, Firefox albo podobne, a nie żaden IE ani nakładka... A widziałem IE7 :-P Dodali zakładki :lol:

Sam używałem jakis czas temu Debiana, ale padł mi dysk z nim, a na głównym nie zainstaluję, bo czwórka pozostałych użytkowników komputera będzie miała za mało miejsca na filmy i inne śmieci z eosła...
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Krótkie posumowanie - dla każdego coś miłego.
Dobrze, że jest kilka systemów, bo inaczej byłoby nudno.
A jakby wszyscy się ze sobą zgadzali, to świat by nie szedł do przodu.
8-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach