sinster  Dołączył: 08 Mar 2009
witajcie,

Czytam to forum od paru dni i powiem szczerze, że cholernie się dziwię.

Byłem nikoniarzem (za czasów analoga) i wtedy nie było forów :) ale przed kupnem k20d byłem fujikarzem (s9600 z bajerami). Tam na forum ludzie nie są bezkrytyczni ale mają szacunek do "swojej" marki, doradzają zawsze szczerze ale z nutką w stronę fuji... Taki super klimat. A teraz na Pentaxie to co drugi by jego puszkę w diabły wyrzucił!! Taka atmosferka :) Tyle narzekania! Wybierałem z d200 (troszkę d300), s5pro i 50d (organoleptycznie nie na zasadzie "Henio na forum pisał") i k20D wygrało. Najlepsza puszka (mi nie zależy na FPS, mała reporetrka i podróżnicze NA PRAWDĘ nie wymagają ponad 3 FPS) pentaxik k20D i (do tej pory) ergonomia i jakość fotek potwierdza to... a jakość szkieł dostępnych pod ten system też baaaaardzo nie najgorzej!

Nie ma się czego wstydzić! A w ogóle to lepiej fotki pstrykać niż na forum za długo siedzieć :)

Taka refleksja ma! By Pentaxiarze byli bardziej Pentaxowi! :)
pozdrawiam,
świeży Pentaxman,
Seba
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
sinster, nie co drugi, tylko niektórzy z tych, co przeszli na inny system (na szczęście nie wszyscy) i kilku innych, których kusi żółta strona mocy ;-)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
A wg. mnie cała ta dyskusja o APS-C vs.FF jest psu na budę. Moim zdaniem oba formaty powinny być na tej samej półce, jeśli chodzi o zastosowania profesjonalne. Bo przecież nie przekątna matrycy mówi o tym, czy aparat jest profesjonalny czy nie. Te upieranie się, że profesjonalista musi mieć FF to jak upieranie się, że artysta musi rzeźbić młotem udarowym rzeźby na kominek (takie 10cm). Przecież w większości zastosowań na prawdę nie ma różnicy, czy jest to FF czy APS-C. Profesjonalista reporter weźmie sobie D300, bo da mu obraz składający się z 12mpx (tak jak z D3 czy D700) i jednocześnie w miarę lekki obiektyw 18-200 VR. Ktoś kto robi śluby i wie, że będzie robił w ciemnym kościele weźmie D700, bo da mu większą dynamikę (mniejsze ryzyko przepałów) i jednocześnie większe użyteczne czułości przy tej samej ilości szczegółów.
Po prostu narzędzia trzeba dobierać do zadań. W labie Kodaka niedaleko mnie też używają jakiejś małpki do zdjęć legitymacyjnych. I uważam to jak najbardziej za profesjonalne podejście, bo ta lampka błyskiem wyzwala lampy studyjne, co daje bardzo dobry końcowy efekt na zdjęciu o przekątnej ok. 3cm.
Pchanie się wszędzie z FF bardziej świadczy wg. mnie o nieumiejętności dobrania sprzętu do potrzeb, gnaniu za modą, czy też chorym wymaganiom rynku (gazetki w MM, czy jakaś sesja ślubna - nie ważne jakie zdjęcia, ważne jakim aparatem).
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Problemem nie jest to czego uzywasz.
Problemem jest to czy:
1- klient ma wystarczajaco kasy
2- klient do kontaktu z fotografem kontaktuje sie przez osobe zorientowana "fotograficznie"
3- jaka mas "gadke" i prezencje"
4- twoje portfolio

Przypominam sobie 2 rozmowy
1 - z bardzo duza firma produkujaca farby - szanowna pani zadala przedstawiania zdjec w moim folio takich jakie sciagneli z banku zdjec (dokaldnie takich :shock: ) - nie mailo dla niej znaczenia poprzednia praca zrealizowana dla nich - oceniona bardzo dobrze gdzie foto + genrowanie 3D + sklad - calosc wyszla doskonale.
2 - absolutnie kretynska rozmowe o koniecznosci zastosowania MF przy poziomie kosztow znazcnie poznizej normalnych zdjec . A calosc uzupelniona bardzo rozsadnym w tym wypadku "No wie pan my z obrazka 800x600 zrobilismy billboard" :mrgreen:
logki tu brak - ale u kobiet to dosc czeste :mrgreen:
Firma obecnie wydaje dziesiatki tysiecy $ na reklame - widocznei zmienili "szefowa" :-P
 
sinster  Dołączył: 08 Mar 2009
pawelek-79 racja!
Większość ludzi wpada w szał FF. Znam paru wystawowych fotografów i żaden nie ma pełnej. Jeden mówi, że jak ma duży format do wywołania a kadrował ze swego canona 400D to wywołuje A4 i skanuje skanerem foto (nie domowym ;P) i z tego powiększa i ma plakat niezłej jakości... wykorzystanie jakości FF to zastosowania typu niegdyś średnioformatowców. Jeśli kogoś stać droga wolna ale nawet w NG gdy potrzeba długich ogniskowych na bezludziu lepiej wziąć obiektyw dedykowany do ASP lub mniejszy do pełnej - nie odczuje się różnicy (a stuff lżejszy!), a w jakości fotek - chyba że publikujemy na ścianach bloków (szczerze kto próbował?). Ostatnio w FOTO pokazano fotki Alexa Bernasconi (http://www.alexbernasconi.com/) - w ogóle polecam dywagację "czy sprzęt ma znaczenie". Pan ów foci d100. Teraz :) < Ja mam K20D i nie przesiądę się na nic innego zanim nie udowodnię, że potrafię go wykorzystać :) - przecie to lepszy stuff niż d100>
Fakt, że FF to pole do popisu przy ostrym kadrowaniu też ale stara szkoła kadruje w wizjerze a nie na komputerze :)

pozdrawiam,
Seba
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
sinster napisał/a:
Nie ma się czego wstydzić! A w ogóle to lepiej fotki pstrykać niż na forum za długo siedzieć :)

Niektórzy kolego drogi (witaj na forum) to wiedzą. Inni uważają, że będą robić lepsze zdjęcia jak zmienią system czy tez dołączą do systemu w którym jest WIELKI POTĘŻNY SPRZĘT ZA NIESAMOWICIE DUŻO PIENIĘDZY DO KTÓREGO MOŻNA WZDYCHAĆ.

Taka jest prawda. Na tym forum wskazałbym parę osób (np. Fafniak, Perl) których możliwości systemu Pentax w jakimś zakresie ograniczyły tzn. ich umiejętności były większe niż możliwości systemu..... No ale, pisałem nie raz i nie dwa - niektórzy kupują system by marzyć o tym czymś z samego czubka.
Jestem ciekaw ile osób robił zdjęcia w trybie seryjnym - nie dla zabawy. Z musu.
Ile osób forsowało z musu coś powyżej 2500 ISO (pytanie - na jakich szkiełkach...). Ile osób wykorzystało gniazdo Sync....
Eh.... ostatnio dziwne zrobiło się w dziale Korpusy Cyfrowe. Narzekają Ci co mieli kiedyś Pentaksa i teraz chcą przeciągać ludzi do innych systemów. Ci co są zadowoleni - siedzą cicho bo czas przeznaczają na robienie zdjęć (widział ktoś macro kolego grzehoofr ? Na pentaxforums ludzie włażą i cmokają na jego prace. Bo jest na co. Dodam, że ma sprzęt w klasie niższej średniej na tym forum. Fotki natomiast - ehh zobaczcie sobie sami
http://www.pentaxforums.c...cro-photos.html )
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
sinster napisał/a:
A teraz na Pentaxie to co drugi by jego puszkę w diabły wyrzucił!! Taka atmosferka :) Tyle narzekania!

Ej nie uogólniaj, bo jest tu tylko kilku takich, którzy to czarne PR robią (łatwo ich poznać) :evil:
sinster napisał/a:
Nie ma się czego wstydzić! A w ogóle to lepiej fotki pstrykać niż na forum za długo siedzieć :)

:-B

MacRayers - podziwiam! :-B :-B :-B :mrgreen:
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
andrusz napisał/a:
MacRayers - podziwiam! :-B :-B :-B :mrgreen:

Mnie tam nie masz za co - prace macro to robota kolegi grzehoofr. Nie widać go często, bo robi zdjęcia. Ja natomiast odpieram ataki :) Musi być podział ról. Zresztą, dlaczego robię słabę fotki to mam napisane w stopce.... ;-)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
ech temat założył fotomic a najwięcej do powiedzenia ma ThomFoto :roll: ach ci "miłośnicy " fotografii :lol: :lol: :lol:

w końcu onanizm to też jakaś forma miłości. A w tle słychać FF, FF, FF tylko zdjęć nie ma :lol: :lol: :lol: :lol:
 

sahib  Dołączył: 14 Lut 2009
MacRayers napisał/a:
(widział ktoś macro kolego grzehoofr ? Na pentaxforums ludzie włażą i cmokają na jego prace. Bo jest na co. Dodam, że ma sprzęt w klasie niższej średniej na tym forum. Fotki natomiast - ehh zobaczcie sobie sami
http://www.pentaxforums.c...cro-photos.html )

<sarkazm> Oj tam, zdjęcia takie sobie. Ale jakby je robił fulfrejmem to byłyby naprawdę imponujące :evilsmile: </sarkazm>
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
MacRayers napisał/a:
Ja natomiast odpieram ataki

Właśnie za to - że ci się jeszcze chce ;-) :-B

[ Dodano: 2009-03-23, 23:21 ]
MacRayers napisał/a:
Zresztą, dlaczego robię słabę fotki to mam napisane w stopce.... ;-)

Domyślam się komu dedykowana ta stopka :mrgreen:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
MacRayers napisał/a:
(widział ktoś macro kolego grzehoofr ?
Przecież dość regularnie te swoje owady na tym forum pokazuje :-P Chyba wszystkie z tamtego wątku na pentaxforum były wcześniej tu prezentowane.
 
jurekr  Dołączył: 23 Lut 2008
znając życie zaraz ktoś napisze że aby mieć pełną klatke trzeba iść na siłownię :lol:
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
matb napisał/a:
Przecież dość regularnie te swoje owady na tym forum pokazuje :-P Chyba wszystkie z tamtego wątku na pentaxforum były wcześniej tu prezentowane.

No właśnie mi to umknęło. Przyznam, że świetne są jego makro. Naprawdę.

[ Dodano: 2009-03-23, 23:34 ]
sahib napisał/a:
Oj tam, zdjęcia takie sobie. Ale jakby je robił fulfrejmem to byłyby naprawdę imponujące

Byłby na pewno lepsze i pojawiłaby się ta "plastyka", zdjęcia miałby to wewnętrzne "fuj"...
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Jakieś 2 tygodnie temu była w "trójce" audycja z udziałem jednego z fotografów agencji Magnum - niestety nazwisko wyleciało mi z głowy. Sądzę, że żaden z szanownych dyskutantów nie pracuje dla ww instytucji... Czym pan robi zdjęcia - padło na koniec pytanie. "Najmniejszym Olympusem.... " (E-420?) padła odpowiedź. "Bo łatwo go schować do kieszeni i nie rzuca się w oczy..." a to w jego pracy (reporterka) jest dla niego najważniejsze, techniczna strona fotek jest wystarczająca...

Nie sądzę, żeby nie było go (czy jego pracodawców - nie wiem, jakie tam są zasady) na sprzęt FF czy średnioformatowy. Facet będący w światowej czołówce fotografii robi zdjęcia E-420... Toż to ma mniejszą matrycę niż moja "kadyszka"... :shock: Czyżbym robił lepsze zdjęcia?? Może powinien się zateresować KM ;-) .... Muszę zadzwonić do tego Magnum... :mrgreen:

Panowie, o czym my tu dyskutujemy... życzyłbym każdemu (z sobą na czele), żeby do dobrego zdjęcia brakowało mu tylko lepszego sprzętu - ten można kupić, talentu i pomysłu - nie bardzo...
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
rbucz napisał/a:
Sądzę, że żaden z szanownych dyskutantów nie pracuje dla ww instytucji...

Moja ulubiona agencja - z historią, z osobowościami (Capa, Bresson).
Warto wejść na ich stronę. Polecam.
rbucz napisał/a:
Panowie, o czym my tu dyskutujemy... życzyłbym każdemu (z sobą na czele), żeby do dobrego zdjęcia brakowało mu tylko lepszego sprzętu - ten można kupić, talentu i pomysłu - nie bardzo...


Dokładnie o to mi chodzi. Dokładnie...
Zresztą, udało mi się porozmawiać z p. Wojciechem Tkaczyńskim. Jego zdanie na temat pędu za nowościami było bardzo bardzo dosadne. No ale, każdy ma prawo wyboru.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
MacRayers napisał/a:
Jestem ciekaw ile osób robił zdjęcia w trybie seryjnym - nie dla zabawy. Z musu.

Tak trochę z musu. To znaczy - nie zawodowo. Fotografowałem KJSa i tak jakoś brakowało mi buforu. Szybkostrzelność była ok, ale może w bardziej dynamicznych sportach (szczególnie sportach walki) to 10fps może się przydać do złapania fajnego momentu jak np.szybującego zęba :mrgreen:

MacRayers napisał/a:
http://www.pentaxforums.c...cro-photos.html

Oniemiałem. Całe szczęście pisać nadal mogę :-P

MacRayers napisał/a:
Zresztą, udało mi się porozmawiać z p. Wojciechem Tkaczyńskim. Jego zdanie na temat pędu za nowościami było bardzo bardzo dosadne. No ale, każdy ma prawo wyboru.

Ale tu jest jeszcze aspekt psychologiczny. Bo aparat służy do 2 rzeczy:
1) robienia zdjęć
2) sprawiania satysfakcji właścicielowi (chłopcy rosną, to i zabawki zmieniają).

Zawodowcy patrzą na to pewnie zupełnie inaczej, ale ja, amator, nie bez powodu w innym wątku zapytałem się, czy są już jakieś przecieki, bo chcę sobie nowy aparat kupić, albo...... coś słodkiego :mrgreen:

Poza tym widzę, że inne aparaty mają parę bajerów, które mi się podobają, chciałbym je mieć i używać. Jednak nie jestem gotów przesiadać się na inny system (za duże koszta - bez sensu).

Moim marzeniem jest, żeby wśród lustrzanek na dany bagnet była chociaż 1/5 różnorodności (różnych kombinacji do wyboru), co w klasie kompaktów. Zobaczcie ile tych różnych kompaktów jest. Czy naprawdę potrzebna taka różnorodność? Chyba tak, bo jednemu pasuje to, innemu tamto, a linia produkcyjna i tak ta sama (wspólne obiektywy dla serii A6xx Canona i G, wspólna matryca, cała elektronika sterująca pewnie też, tylko obudowa inna). Pewnie tak samo jest w niższej serii na matrycy 1/2.5". Co się da jest wspólne, 3, czy 4 rodzaje zoomów poupychane po różnych modelach.
Fajnie by było mieć taki wybór jak w kompaktach. Albo chociaż móc dobrać 2 korpusy spełniające TWOJE wymagania. W końcu puszki profi nie mają tyle opcji, żeby każdy ze wszystkich opcji korzystał, tylko żeby każdy profi znalazł w tej puszce coś dla siebie.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
rbucz napisał/a:
Jakieś 2 tygodnie temu była w "trójce" audycja z udziałem jednego z fotografów agencji Magnum - niestety nazwisko wyleciało mi z głowy.

Była http://www.polskieradio.p...30602344805.mp3 Alex Majoli .
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Tak czytam i się zastanawiam, czy firma Pentax już upadła?
A na poważnie: trudno nie przyznać pewnej racji koledze Sinsterowi, że niektórzy mają Pentaxa i traktują to jako karę. Mi mój k10d pasuje i jestem zadowolony. O tym czy jest to sprzęt profesjonalny świadczą jedynie zdjęcia, a nie jakieś p*** dodane żeby nadążyć za konkurencją. Ze zdaniem tej pani, co to mówiła o uchwyceniu rozsądnej megapikselowej granicy akurat też się zgadzam. Równolegle używam Canona (i tych samych obiektywów) - też nic złego się nie dzieje. Uważam też, że fajnie by było rozwijać dalej matrycę i że to właśnie amatorzy dostrzegą nowe jej zalety pierwsi. Nieszczególnie też uważam, że FF coś zmieni, to tak jakby uważać, że droższa gitara spowoduje przyrost talentu muzycznego. Zresztą w zasadzie prawie wszystkie moje obiektywy bezboleśnie przeżyją większą matrycę. Co do składania broni - wszystko jest ok, jak pamiętam ze szkolenia wojskowego dopiero ROZKŁADANIE broni powodowało niemożność jej użycia.
A tak w ogóle, to co mnie napadło, że się tak rozpisałem!?
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Nie rozumiem czego Wy chcecie od Pentaksa. Obiecał Wam dwa nowe body na wiosnę? I co? I są :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach