plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nic nie kombinowałem tylko WB na plamie koło prawej ręki i EV na plus aż histogram doszedł do prawej krawędzi.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Co do kalibracji monitora to ja mam ciągle wrażenie że automatyczna korekcja ekspozycji w LR robi "za jasne" zdjęcia, ale odbitki wychodzą ok, więc to pewnie kwestia monitora ;)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Grendel, hmm muszę sprawdzić tą teorię, bo u mnie też za jasne wychodzą automaty z LR więc robię po swojemu i w labie ostatnio mi coś rozjaśniali ;-)
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
jak ustawiam jasność zdjęć "po mojemu" to potem mi szczęka przy minilabie opada - wszystko u nich jakby o 1,5EV niedoświetlone było... Potem się muszę zdać na wyczucie kumpla który ten minilab obsługuje.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Na optycznych jest już test: http://www.optyczne.pl/92...k_II_Wstęp.html

Bawiłem się trochę tym aparatem, zaskakują mnie 2 sprawy:
1. AF - moim zdaniem jest bardzo dobry, nie miałem na co narzekać - może trafił im się felerny egzemplarz? (a też bawiłem się z 85mm/1.8 USM)
2. ergonomia - moim zdaniem aparat jest za duży, nieporęczny - nie sięgałem palcem np. do przycisku WB/pomiaru światła. Wg optycznych wszystko, co duże, to dobre - a to nie zawsze tak jest.... :-?
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Samp, przy Pentaxie, to ten AF jest rzeczywiście sprawny, ale przy 1-kach, to straszna bieda :->
Natomiast w sprawie wielkości podzielam zdanie optycznych. Może dlatego, że mam długie palce, ale wygodniej obsługuje mi się duże body. W Pentaxie mam to samo, jak odkręcam gripa od K10d, to czuję, że to nie to.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
cytuję z testu aptecznych:
"Owszem, kiedy przymkniemy obiektyw do f/8.0, skuteczność autofokusu wydaje nam się prawidłowa, ale kiedy otwieramy przysłonę musimy wykonać 5-10 zdjęć, aby wśród nich znalazło się jedno naprawdę ostre z ostrością ustawioną dokładnie tam gdzie chcieliśmy."

Aż tak źle?! :shock:
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
Z AF w mkII jest mniej wiecej tak: Gorzej niż nikon d700/d3 lepiej niż w mkI. w porównaniu do k10 (nie miałem możliwości sprawdzenia z k20) AF mkII to rakieta. mówie o warunkach studyjnych . oświetlenie z 2 pilotów/softboxy. celność AF mkII jakieś 80% ale nie wykluczam że te 20 % z winy operatora ;-) ))) czyli podobnie jak w k10 tylko że o niebo szybciej.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Co do EOS 5D MarkII mogę potwierdzić jedynie, że czasami źle synchronizuje z lampami i widoczne są czarne paski - wspominał o tym mój serdeczny kolega. Na AF nie narzeka, pod warunkiem, że ostrzy środkowym :) na bocznych ma BF lub FF (różne eLki). Nie ma szans więc korygować z body bo jak skoryguje boczne, to środkowy nie trafia....
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
MacRayers napisał/a:
że czasami źle synchronizuje z lampami i widoczne są czarne paski - wspominał o tym mój serdeczny kolega.


Z lampami Canona czy z jakimiś innymi? Moze ze studyjnymi?
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
alkos napisał/a:
Moze ze studyjnymi?
Wyraziłem się nieprecyzyjnie, oczywiście mówię o studyjnych (czas np. 1/160, 1/180 = czasami pojawi się cień migawki - nie zawsze ale jest czasami uciążliwe). Nie jest to kwestia świateł - na poprzednim EOS-sie śmigało wszystko świetnie (zresztą kolega ma bardzo dobre lampy i cały osprzęt).

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
MacRayers napisał/a:
Nie jest to kwestia świateł - na poprzednim EOS-sie śmigało wszystko świetnie


Na pełnoklatkowym?

MacRayers napisał/a:
(zresztą ma bardzo dobre lampy).


To nie ma znaczenia ;-) Np. Elinchromy nie synchronizują z pełnoklatkowymi migawkami Nikona, 1/3 czasu w dół (1/200) i wszystko ok...
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
alkos napisał/a:
Na pełnoklatkowym?

Tak - miał poprzednio Canona EOS5D. Od grudnia ma nowego Marka II.

alkos napisał/a:
1/3 czasu w dół (1/200) i wszystko ok...

on coś podobnego robi, ale czasami denerwuje to, że trzeba coś zmieniać, gdy przy poprzedniku nie było takiej potrzeby...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
MacRayers napisał/a:
on coś podobnego robi, ale czasami denerwuje to, że trzeba coś zmieniać, gdy przy poprzedniku nie było takiej potrzeby...


No dokladnie. Ale w sprawie Nikonow okazalo sie ze to wina Elinchroma...
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
alkos napisał/a:
No dokladnie. Ale w sprawie Nikonow okazalo sie ze to wina Elinchroma...
oj jak dobrze ze mam markoflesza :-P
az musze przetetstowac
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
Chwilę dzisiaj miałem go w ręku wraz z tamronem 28-75 i nie odniosłem wrażenia że taki kiepski. wolniejszy od mojej 40 ale nie miałem na niej tego tamrona tylko USM, i o dziwo nawet trafiał z ostrością. Musiałem miec uszkodzoną sztukę :cry: :mrgreen:
 

mishieck  Dołączył: 16 Paź 2008
MacRayers napisał/a:
alkos napisał/a:
Moze ze studyjnymi?
Wyraziłem się nieprecyzyjnie, oczywiście mówię o studyjnych (czas np. 1/160, 1/180 = czasami pojawi się cień migawki - nie zawsze ale jest czasami uciążliwe). Nie jest to kwestia świateł - na poprzednim EOS-sie śmigało wszystko świetnie (zresztą kolega ma bardzo dobre lampy i cały osprzęt).


MkII ma czas synchro na poziomie 1/160s. Choć ze studyjnymi lampami Canon zaleca 1/60!
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
Okazuje się, że z wytrzymałością/jakością 5D MkII nie jest zbyt dobrze.
Oto fragment raportu z wyprawy na Antarktydę (temp. były od -2 do +3st.C, więc całkiem ciepło):

Cytat
The largest group of failures through were among the Canon 5D MKIIs. Of the 26 samples of this camera onboard, one quarter (six) failed at one time or another, and while three recovered, the other three never did. In all cases it appeared to be water or humidity damage. Of particular concern were two cameras which stopped working while completely protected within Kata rain covers during a light rain ashore. They came back to life the following day though and were mostly fine for the rest of the trip, but one died permenently just before the end of our voyage.


A tu cały artykuł: Luminous Landscape: Antarctica 2009 - What Worked – What Didn't
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Jakoś mnie to nie dziwi. Stare 5d, bez uszczelnień pewnie nie zająknęłoby się nawet.
Tak to już jest, jak za 3 lata pokaże się jakieś K50d, to też będzie się sypać na każdym kroku i nic na to nie poradzimy. W ekonomii działa zasada, że gorszy pieniądz wypiera lepszy. W gospodarce jest podobnie, im nowsze technologie, tym bardziej awaryjne.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pentagram napisał/a:
Stare 5d, bez uszczelnień pewnie nie zająknęłoby się nawet.


Skad ta pewnosc?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach