Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Ijon napisał/a:
jojoko, "Achaja" - tak, ale bardzo dobry jest jak dla mnie tylko pierwszy tom, drugi i trzeci to popłuczyny, zresztą wystarczy spojrzeć jak z części na część maleje grubość książki :)


Czyta sie, ale raczej to pozycja od lat 21 ;-) - klimat jak z filmu Baise-Moi polaczonego z Wiedzminem ... dla pisarza nie ma chyba swietosci ;-) I faktycznie - ostatni tom mozna sobie raczej odpuscic.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
A ja polecę "Ulicę Nadbrzeżną" Steinbecka oraz "Kocią kołyskę" i "Śniadanie Mistrzów" Vonneguta - soczysty kawał najlepszej amerykańskiej literatury. Ze strony wschodniej kontratakowałbym "Małym palcem Buddy" Pielewina oraz "Depeche Mode" Serhija Żadana.
W kategorii "Kopniaki w dupę dla" wygrywają Paulo Coelho oraz Piotr Rubik (nie wiem skąd się tutaj zaplątał, ale niech będzie).
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Czytam ostatnio z doskoku, podczas jazdy tramwajem i tuż przed snem... 3, 2, 1 i już śpię.

Ostatnio - "Motyl i skafander" Jean-Dominique Bauby, niestety to nowe wydanie ze zdjęciami z filmu (mam awersję do okładek filmowych)
 
lsnk  Dołączył: 23 Lis 2007
mygosia, "uczucie porwania i zanurzenia się w świat przedstawiony" to raczej kwestia indywidualna, ale spróbuj Łysiaka (najlepiej "Wyspy bezludne", "Francuska ścieżka" lub "Wyspy zaczarowane" ) - IMHO jest tam wszystko , czego szukasz (a jeśli trafisz na porządne wydanie, to i ilustracjami się nie zawiedziesz).
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Odświeżam wątek, bo właśnie skończyłem "Xavras Wyżryn i inne fikcje narodowe" Jacka Dukaja.

Kupiłem zachęcony opowiadaniem "Gotyk", które było kiedyś w zbiorku dołączonym do Click Fantasy.

I nie zawiodłem się. Książka zmusza do zastanowienia. Myśli moje jeszcze długo będą krążyć wokół tych opowiadań... Polecam.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Niedawno skończyłem "Pielgrzyma" P.Coelho .Polecam tym,którzy szukaja czegoś pobudzającego do refleksji. A dla rozrywki - Sapkowski i trylogia husycka.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
komiks "Bewrlin - miasto kamieni" J.Lutesa - losy pojedynczych ludzi wplecione w szeroko zarysowane tło historyczne (choć ze skrzywieniem na lewo), interesujące
 
Ola  Dołączyła: 09 Mar 2008
Ja polecam "Złotego Pelikana" Chwina i "Mercedes- benz" Pawła Huelle, szczególnie tym mieszkającym w Gdańsku, bardziej można wczuć sie w klimat książki.

A i obowiązkowo przeczytajcie "Małe zbrodnie małżeńskie" Eric-Emmanuel Schmitt

Pozdrawiam
 
Mundek  Dołączył: 12 Cze 2006
John Twelve Hawks - trylogia "Czwarty Wymiar"
Poki co ukazaly sie tylko dwie pierwsze czesci:
"Traveler" i "Mroczna rzeka"

POLECAM
 
hrobass  Dołączył: 05 Mar 2008
Ja ze swojej strony polecam "Kosiarz" autorstwa Terry'ego Pratchett'a. O tym jak Śmierć dostał czas do wykorzystania... Bogowie zwolnili go z pracy bo mówił o sobie JESTEM, a nie JESTEŚMY. Książka w formie fantazy, ale dla tych którzy takieg stylu niee lubią dodam, że chociaż świat przedstawiony jest baśniowy, łatwo go sobie wyobrazić poprzez język którym autor się posługuje. Rzecz o CZASIE, i SPĘDZANIU CZASU. Gorąco polecam.

[ Dodano: 2008-04-09, 14:27 ]
mygosia, ja również zaczynam Kapuścińskiego "Cesarz". Nie chwaląc się, przeczytałem stronę dopiero... I już lubię tę książkę. Szkoda że nie mogę wziąść jej w ręce, powąchać... niestety mam tylko wersję pdf.

[ Dodano: 2008-04-09, 14:33 ]
matb napisał/a:
Ja to teraz trochę inną literaturę czytuję zazwyczaj, ale co tam :->
No więc chyba wszyscy znają Kubusia Puchatka i Chatkę Puchatka? Nuda.... :-P (no, niekoniecznie nuda, ale takie oklepane i w ogóle). Ale mało kto zna inne dzieło tego autora (znaczy A. A. Milne) przeznaczone "dla dzieci". "Dawno, dawno temu..." - to tytuł. Taki bajkowy, no bo to i bajka (a w zasadzie baśń, bajki to La Fontaine pisał). Tylko, jakby nieco inna niż zwykle. Rzekłbym, że coś w stylu Shreka :mrgreen: W każdym razie dorosłych nie znudzi, a swoje "smaczki" ma - do czytania dzieciom znakomite ;-)

No nieźle. My męszczyźni zawsze będziemy mieli w sobie dziecko... I dobrze, zwłaszcza jak masz dzieci, i możesz swobodnie się wyszaleć.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
hrobass napisał/a:
Ja ze swojej strony polecam "Kosiarz" autorstwa Terry'ego Pratchett'a.

Tak ze środka cyklu? To odbiera wiele smaczków... lepiej zacząć od samiuśkiego początku Świata Dysku i iść po kolei po drabince.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
Jeśli chodzi o Imć Terry'ego Pratchett'a najbardziej lubię historie o straży :mrgreen:
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Żaba napisał/a:
Jeśli chodzi o Imć Terry'ego Pratchett'a najbardziej lubię historie o straży :mrgreen:

U mnie pierwsze miejsce mają wspólnie Bagaż, Wiedźmy i Bibliotekarz ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
hrobass napisał/a:
również zaczynam Kapuścińskiego "Cesarz"

A ja się nadal zaczytuję...
A jego poezje - piękne!
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Noah Gordon "Medicus" - Anglia, XI wiek. Główny bohater, Rob J. Cole po kilku latach nauki u wędrownego balwierza, postanawia zostać medykiem. Jego marzeniem jest nauka u słynnego Awicenny. W tym celu wyrusza do Persji.
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
hrobass napisał/a:
Ja ze swojej strony polecam "Kosiarz" autorstwa Terry'ego Pratchett'a.

Genialny rozrywka!! Przy tym doskonałe tłumaczenie z oryginału. Generalnie cała seria "Świat Dysku" rzuca na kolana wyobraźnią i humorem.

[ Dodano: 2008-04-09, 23:32 ]
Widzę że na forum jest więcej fanów Pratchett'a :-B
 

MORKO  Dołączył: 25 Mar 2007
Żaba napisał/a:
Jeśli chodzi o Imć Terry'ego Pratchett'a najbardziej lubię historie o straży

Te o Wiedźmach też są mocne, i o Czarodziejach i w ogóle Pratchett rządzi :-D
edit:
oczywiście
miało być rządzi - późno już, ale nic mnie nie usprawiedliwia :oops:
dzięki thrackan
 
hrobass  Dołączył: 05 Mar 2008
thrackan, Wiesz... jakby tu... muszę się przyznać. Tę książkę (Kosiarz) przysłano mi pocztą. Od środka ale w jakim stylu :-P
Obiecuję nadrobić, narazie Kapuściński i jego malowanie słowem.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Mi się dzisiaj udało kupić 2-gi tom Thorgala z błędem na okładce. Zamiast "Wyspy lodowych mórz" jest "Wyspa lododowych mórz". Jak ktoś zbiera Thorgale, to warto kupić, bo podobno nakład jest w trakcie wycofywania z księgarni.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Niestety nie czytuję najczęściej polecanego w tym wątku gatunku, czyli SF - nie potrafię, nie trafia do mnie.

Ale, lubię książki, które odrywają od rzeczywistości, nie pozwalają spać. Taką knigą jest "Szkarłatny płatek i biały" (Michel Faber):

Cytat
Podczas lektury książki Fabera wkraczamy w świat XIX-wiecznego Londynu. Za pośrednictwem tajemniczej przewodniczki zapoznajemy się z rzeczywistością, która tworzyła życie ówczesnego społeczeństwa, w jego najrozmaitszych postaciach i warstwach. Wszystko to jednak tylko tło i scena dla wciągającej historii Sugar – młodej prostytutki, wychowywanej przez matkę, panią Castaway, jej bezpośrednią przełożoną i właścicielkę domu publicznego.


Nie potrafiłam wsiąść do tramwaju bez tej książki :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach