cytrus  Dołączył: 02 Wrz 2007
dźwięk, tak jak i to co widzimy są odbierane wysoce subiektywnie...ja wybrałem to na czym się dobrze słuchało..i po problemie...
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
cytrus napisał/a:
dźwięk, tak jak i to co widzimy są odbierane wysoce subiektywnie...ja wybrałem to na czym się dobrze słuchało..i po problemie...

Dokładnie. Za czasów intensywnego słuchania walkmana miałem słuchawki Panasonica, Sony i Sennheisera. Każde z nich miały swoje wady i zalety. O żadnych nie powiedziałbym że były idealne lub że były do niczego. Parę lat temu szukałem czegoś fajnego do słuchania muzyki w domu. Miałem jakieś tanie Sennheisery i chciałem czegoś lepszego. Jak posłuchałem wspomnianych tutaj HD 550 podłączonych do jakiegoś średniego CD to wiedziałem już że nie tędy droga. Kupiłem w końcu Kossy UR 30. Tańsze od Sennheiserów i bardziej odpowiednie do mojego sprzętu i preferencji. Zawsze trzeba znaleźć złoty środek. A wracając jeszcze do czasów walkmana - żadne słuchawki nie były w stanie mnie zachwycić w ryczącym Ikarusie czy Jelczu ;-)
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
Odświeże temat. Aktualnie używam słuchawek Creative Zen Aurvana podpiętych do Meizu M3. Problem polega na tym, że w lewej słuchawce tak jakby łamał się kabelek, bo podczas słuchania, gdy kabelek się porusza, wkradają się szumy i dzwięk chwilami zanika. Dodam, że słuchawki mam od ponad dwóch lat.

Czy można coś z tym zrobić? Myślałem o ustawieniu słuchawki w "dobrej" pozycji, tzn takiej, gdy nie ma zakłóceń i oblaniu miejsca, w którym wchodzi kabelek do słuchawki jakimś klejem cyjano-akrylowym, coby ustabilizować. Jak myślicie? To coś da?

Jeśli jednak nie, to co polecacie? W sieci piszą, że Zen Aurvana są całkiem dobre, ale jak mam kupować nowe, to wziąłbym coś innego. Co polecacie oprócz CX300 ?
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Rozciąć, zlutować i zaizolować.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Kosior napisał/a:
Co polecacie oprócz CX300 ?
Ponownie Philips SHS3201 (jest też wersja czarna, chyba SHS3200). Po sporym czasie słuchania szczerze polecam.
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Stachu napisał/a:
Rozciąć, zlutować i zaizolować.

polecam na koniec jakąś rurkę termokurczliwą, taśma prędzej czy później się zacznie odklejać.
*puf*

 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
ja mam AKG k26p.. sa nauszne, jednak bardzo dobrze izoluja od tla, pkp czy autobus.. daje rade.. z dokanalowych mialem pierwsze ktore sie w Polsce na rynku pojawily, SONY MDR-EX?? juz nie pamietam.. dalem za nie wtedy ponad 200zl, okazalo sie jednak ze po kilku miesiacach kabelek izolacyjny zszedl z nich jak plastelina.. po roku, jak mialem drugie i stalo sie to samo pojawila sie informacja SONY, ze to byl wadliwy material i mozna oddac na gwarancje.. moje byly juz gdzies w smietnikach.. ehh

swoja droga jak forum mp3store sie rozwijalo to sie tam ostro udzielalem, mozna znalezc tam gdzies moje posty o tych soniaczach i o tym jak te cieniutkie niby kabelki sa wytrzymale (najpierw chcialem przerwac kabel na maksa rozciagajac rekami, nic, to zrobilem udokumentowany test: powiesilem hantle 5kg na kabelku i machalem w gore i w dol) nie wiem czy inni producenci tez o to dbaja. Jednak zniechecilem sie do dokanalowek, chociaz teraz ma je w swojej ofercie znacznie wiecej producentow.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
dagio napisał/a:
powiesilem hantle 5kg na kabelku i machalem w gore i w dol


Strach pytać co robisz samym odtwarzaczem i sprzętem fotograficznym... :evilsmile:


EDIT:
Domyślałem się :) Ale to pytanie nie mogło pozostać niezwerbalizowane :P

 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
thrackan, tamto zrobilem jak juz byly zepsute, zapomnialem dodac ze wlasnie jedna sluchawka przestala grac..
odtwarzacz, iRiver iFP-799 (1GB) trzyma sie dzielnie dobre kilka lat.. majatek wtedy kosztowal.. aparaty tez nie narzekaja na traktowanie :-P
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
Stachu napisał/a:
Rozciąć, zlutować i zaizolować.


Niby najprostsze rozwiązanie. Chodzi tylko o to, że to nie przerywa się kabelek, tylko, jeśli było to pierwotnie lutowane wewnątrz samej słuchawki, to właśnie tam mogło coś nie wytrzymać. Boje się, że mogę uskodzić sam układ dzwiękowy. Uświadomcie mnie proszę, czy strach ma jakieś podstawy w tym przypadku.
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
masz gwarancję? reklamuj.
Jak nie to nie wiem czy dasz radę coś zrobić tak aby dźwięk był tak samo czysty jak po przeróbkach.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
YellowLabel napisał/a:
masz gwarancję? reklamuj.


Cytat
Dodam, że słuchawki mam od ponad dwóch lat.


Z gwarancjii nici. Spróbuję zrobić. I tak nie mam nic do stracenia. Najwyżej kupie nowe.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Kosior napisał/a:
Cytat:
Dodam, że słuchawki mam od ponad dwóch lat.


Z gwarancjii nici.

Koss daje gwarancję dożywotną, przynajmniej na niektóre modele.


Tylko czy ie znaczy to, że gwarancja jest do końca życia słuchawek, znaczy do póki się nie zepsują? :roll:
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
dagio napisał/a:
jak forum mp3store sie rozwijalo to sie tam ostro udzielalem,

:mrgreen: Pamiętam ten post z hantlami, nawet nie skojarzyłem, że to ty.

Kosior napisał/a:
Boje się, że mogę uskodzić sam układ dzwiękowy. Uświadomcie mnie proszę, czy strach ma jakieś podstawy w tym przypadku.
Niestety ma. Jak za mocno przygrzejesz to może się stopić przetwornik w środku i padnie "na amen". Lutownica małej mocy i krótkie dotknięcia. A jak sięnie uda za 1. razem to daj słuchawce kilkaminut na ostygnięcie w środku.
 

Cypis aka Piotr  Dołączył: 16 Cze 2008
dagio napisał/a:
ja mam AKG k26p.

Da sie je używać kilka godzin (niemal) bez przerwy?
Bo szukam czegoś do firmy oraz na spacery, co będzie lekkie i izolujące (w obie strony).
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
Cypis aka Piotr, lekkie, izoluje, ale.. pałąk to metalblaszka raczej z tych sprężystych a nie elastcznych.. dosc mocno dociska, ja po jakims dluzszym czasie musze zdjac. Pisze o palaku, bo moze uda sie go lekko rozchylic dla wlasnych potrzeb i wowczas bedzie lepiej, choc jak mowie nie gwarantuje pekniecia, gdyz ma to takie a nie inne wlasciwosci

[ Dodano: 2008-10-02, 00:22 ]
OT ON

Gwiazdor, ten nowy wyglad forum i wielkie rozszerzenie mnie zniechecilo.. na poczatku to bylo forum tylko iRiver, bo tylko ta marka sie liczyla jesli chodzi o jakosc dzwieku.. a co do hantli to widzisz ;-) Jest tam tez gdzies jeszcze zdjecie mojego systemu odsluchowego do kompa.. nadal to samo podpiete Harman Kardon PM650 Vxi (srebrny) i 2x Magnat Motion 220 (bukowe)

OT OFF
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
matb napisał/a:
Koss daje gwarancję dożywotną, przynajmniej na niektóre modele.


Tylko czy ie znaczy to, że gwarancja jest do końca życia słuchawek, znaczy do póki się nie zepsują?
U nich to wygląda tak, że słuchawki mają rok czy dwa klasycznej gwarancji (nie pamiętam), a potem bez względu na to co się z nimi dzieje (możesz nawet resztki w pudełku im wysłać po przejechaniu przez TIRa) naprawiają za ustaloną kwotę, chyba 50-70zl. Co więcej, jeśli Twój model kwalifikuje się na wymianę a nie jest już produkowany to podobno wymienią Ci na odpowiedni, aktualnie produkowany model. Ale jak to wszystko działa w praktyce to nie wiem, na szczęście nie musiałem korzystać (a wcale nie obchodzę się ze słuchawkami jak z jajeczkiem).

No i polecam właśnie Koss Porta Pro - nauszne otwarte ale super wygodne i bardzo dobra jakość dźwięku.
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
dagio napisał/a:
Cypis aka Piotr, lekkie, izoluje, ale.. pałąk to metalblaszka raczej z tych sprężystych a nie elastcznych.. dosc mocno dociska, ja po jakims dluzszym czasie musze zdjac. Pisze o palaku, bo moze uda sie go lekko rozchylic dla wlasnych potrzeb i wowczas bedzie lepiej, choc jak mowie nie gwarantuje pekniecia, gdyz ma to takie a nie inne wlasciwosci

potwierdzam. Do tego uszy potrafią się zagotować czasem.
*puf*

 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
SiekaSS, scaliłem z tematem o słuchawkach.
Sam mam obie pary - Sporta Pro i Porta Pro. Kupowałem je z 5 lat temu, gdy były znacznie droższe (ok. 250 PLN), wówczas zdecydowałem się na Sporta Pro (Porta były o ok. 100 PLN droższe).

Z wrażeń: Sporta Pro mają mniej dynamiczny i klarowny dźwięk, nieco słabsze basy. Chyba fajniejszą konstrukcję (pałąk odchylany do tyłu). Z kolei Porta Pro ma wygodne przełączniki na tryb soft, zwiększające komfort. Do rocka lepsze te lepsze :)

Koss daje rewelacyjną dożywotnią gwarancję - jak coś się popsuje, to praktycznie za 50 PLN dostajesz nowe słuchawki. Najczęsciej wypada moduł słuchawki z pałąka (luzuje się zatrzask, trochę słabo jest to zrobione), przecierają się gąbki, 2 razy miałem jakąś niestyczność w okolicach jacka. W sumie miałem już ze 4-5 par tych słuchawek, używam codziennie, głównie Porta Pro, są wyśmienite brzmieniowo - na nic nie mam potrzeby ich wymieniać.

[ Dodano: 2008-11-17, 23:55 ]
W ogóle gdzieś przeczytałem, że Porta Pro to jest konstrukcja z lat 80., która okazała się tak dobra, że nie było potrzeby jej zmieniać. Później tylko Koss doprojektował prostszą wersję Sporta Pro.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
SiekaSS, bez marudzenia kup AKG k26p.. nie żartuję

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach