Kto może wypowiedzieć się na temat tych DSLR-ów jak w temacie? moze Ktoś z Was ma/miał Canona 20D? i może go porównać z ist Ds bądź ist Dl
Pozdrawiam

To jednak trochę inna klasa do ewentualnych porównań.

Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Jezeli pominiemy wizjer to 20D bije na glowe sprzet pentaxa

http://www.pajacyk.pl/ - kliknij pajacyka
http://www.pbase.com/fafniak/marcin_krynicki
http://www.mojesmoje.pl/index.htm - wszelkie uwagi mile widziane - zajrzyj do nas koniecznie

20D nie ma np. spota, ale mimo wszystko to jednak, jak powiedzieli przedmówcy, inna półka i to nawet chociażby po cenie widać. 20D (jak i raczej wszystkie canony) bije konkurencje jeśli chodzi o poziom szumów przy wysokich czułościach ... no tak, ale można wymieniać charakterystyki, a jak w rzeczywistości wypada porównanie? wydaje mi się, że mogłoby wypaść podobnie jak porównanie np. forda fiesty z mondeo albo opla corsy z vectrą - nie tyle chodzi o porównanie marek co modeli z różnych pułek cenowych

"Living is easy with eyes closed"

Krzysztof - jesli jednak ktos szykowalby sie dopiero do zakupu, to chyba nalezaloby jednak brac pod uwage ze stajni Pentaxa, rowniez K100D z ktorym wyskoczyl juz rosyjski dystrybutor, co oznacza, ze ten model powinien pojawic sie "na dniach". To dalej nie bedzie ta sama polka, ale juz inna generacja! Nie wiem jak bedzie z matryca, ale pod wzgledem AF Canon moze juz nie byc lepszy. Trzeba takze zwarzyc, ze ow nowy Pentax posiada stabilizacje matrycy, co moze sie przelozyc na stabilizacje np. manualnego SMC 50/1.2 (po przeliczeniu wyjdzie z tego chyba swietna portretowka!). Natomiast w systemie Canona, aby osignac efekt satbilizacji trzeba kupic sobie drogie obiektywy z taka funkcja. Dodajac wspomniany brak spota w 20D (ktorego fafniak nie potrzebuje w puszce, poniewaz jako profesjonalista uzywa do tego zewnetrznego sprzetu) jest nad czym sie zastanawiac...
Pozdrawiam!

ME Super, LX, K10D + trochę szkła

I przydałoby się, żeby Pentax w Polsze zmienił dystrybutora, który zawojowałby nasz jeszcze młody i nienasycony rynek, a nie tak jak teraz czasami nie wiedział, że jest dystrybutorem tej marki. W Krakowie w jednym z supersamców szumnie nazwanym KrakówPlaza jest sklep Apollo - kiedyś było w nim kilka kompaktów Pentaxa jeszcze na film, ze dwie cyfrówki, MZ-6 za ponad 2000pln. Niedawno jak spytałem z ciekawości o sprzęt Pentaxa, usłyszałem "nie prowadzimy" [sic!]. W owym supersamcu jest tylko jedno małe stoisku ze sprzętem fotograficznym, więc świetna okazja, żeby wypromować marke - konkurencji prawie nie ma, a miejsce raczej dobre - tylko potrzeba by zrobić COKOLWIEK, żeby zainteresować klienta!

"Living is easy with eyes closed"

Sołtys, my ciagle patrzymy na temat z perspektywy uzytkownikow systemu - widocznie prowadzenie Pentaxa po prostu sie w takim miejscu nie oplaca. Zakup aparatu nie jest decyzja podejmowana podczas niedzielnych zakupow (przynajmniej w segmencie cyfranek) i bez promocji w gazetach (np. lepsze wyniki testow) nic z tego nie bedzie.
Jesli nie podejma decyzji o wiekszym wsparciu dla marki, to nie ma co liczyc na cud. A bez jakiejs zachety ze strony samego Pentaxa nie sadze, zeby sie na to zdecydowali, jesli zarabiaja na czyms innym, to wola wydawac pieniadze na to, co sie lepiej sprzedaje. Z ciekawosci zajrzalem na ich www: Casio, Citizen, Jet, Maxell, Nokia, Pentax, Q&Q, Quasar... zakladam, ze na artykulach biurowych i zegarkach maja duuuzo wiekszy obrot niz na Pentaxie - ktory swoja droga srednio pasuje do pozostalych marek jakie prowadza - i to chyba jest glowny problem.

Pozdrawiam,
Jerz

Flickr

jerz: bardzo, ale to bardzo mi przykro, że masz w 100% racje

"Living is easy with eyes closed"

OKO Jerz, ale wytłumacz mi jedno. Dlaczego przez dłuższy okres mogły pojawiać się całostronnicowe reklamy w FotoPozytywie (i to na okładce!) Pentaksów (MZ-S, MZ-60 i chyba MZ-6)? Dlaczego wówczas Apollo mogło sobie na to pozwolić, a teraz, gdy mamy boom na cyfrę ni hu-hu, mimo iż prasa tematyczna jest o wiele liczniejsza?
To tak, jakby im po prostu nie zależało na Pentaksie. Bez opatrzenia się danej marki w prasie, tv, bilboardach nie ma szans na sprzedaż.
Zauważ, jak w ostatnim czasie wzrosła świadomość marki Panasonic poprzez reklamy telewizyjne aparatów Lumix z O.I.S.

Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Na to pytanie mozga odpowiedziec nam tylko ludzie w Apollo - nie wiemy jak zachowywala sie wtedy sprzedaz, wiec mozemy sobie gdybac, ze naklady sie nie zwrocily w oczekiwanym stopniu.
Podejrzewam, ze sprzedaz Pentaxa urzymuje sie na wzglednie stalym poziomie i bez reklamy, a ta ostatnia nie spelnila oczekiwan. Jednym z zalozen skutecznej kampanii jest to, ze powinna byc kontynuowana. Przy obecnej swiadomosci marki i marnym udziale w rynku naklady musialy by byc na prawde spore. Pewnie wlozenie tej samej kasy w cos co sie sprzedaje lepiej owocuje znacznie lepszymi efektami.

Co do Panasonica - tam telewizja ma sens; maja tak szerokie portfolio, ze reklama aparatow pewnie po czesci wspieraja cala elektronike. Pentaxa w telewizji raczej nie zobaczymy, chyba, ze jak w Niemczech jako palcementy - jest sporo Pentaxow jako nagrody w konkursach, jako "profesjonalny" sprzet w programach o fotografii itp.

Mysle, ze sam Pentax (ktory w koncu zyje nie tylko z fotografii) wybral taki wlasnie model dystrybucji - przez duzych dystrybutorow elektroniki - na Łotwie jest tak samo; Pentax jest dystrybuowany przez Elcor, supermarkety z elektronika. Czy to dobra doroga nie wiem, ale pewnie najtansza i nie wymaga wlasnie nakladow na promocje - od czasu do czasu dystrybutor cos tam wypusci w ramach uzgodnionego budzetu i tyle.

Pozdrawiam,
Jerz

P.S. Dopiero teraz przeczytalem jaki jest post na samej gorze :))) Troche odjechalismy od tematu... wielowatkowosc forum jednak niewiele porzadkuje ;)

Flickr

OKO - kończmy więc o reklami gadać.

Krzysztof - jeśli chcesz porównywać DSa/DLa to raczej do Canonów 350D/300D. To jest mniej więcej ten poziom.
Jak wszyscy tutaj, mam nadzieję, że już od sierpnia Pentax będzie miał puchę mogącą konkurowaćz 30D/5D Canona.

Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Zgadzam sie z moimi przedmówcami. Oczywiście kupno DSLR-a to nie jest pospolity zkup sera na śniadanie i zdaje sobie z tego sprawę dlatego juz długo sie nad tą decyzja zastanawiam i myślę, że to jeszcze trochę potrwa. Skłaniam się do Canona 20D, ponieważ ciut ciut nim fotografowałem i jak mi się wydaje spełniałby aż za nadto wszystkie moje i potrzeby i zachcianki, a cena nie jest aż taka zaporowa. Co do czekania na "ruską" puszke pentaxa to nie jestem juz takim zagorzałym fanem tego systemu pomimo jego posiadania od XXXL lat. Panowie w moim przyszłym DSLR-rze wystarczy mi pokrycie ogniskowej w zakresie 24-135mm i to wszystko co ja potrzebuję czyli nie jest to aż tak tragicznie to przejście na inny system, a tak sobie tylko po cichu dumam czy aby a Canonie nie miałbym wewnętrznego spokoju o kupno czegokolwiek bez paniki poniewaz akcesoriów jest Ci pod dostatkiem, a Canon od czasu do czasu coś zmajstruje i te dzisiejsze dobre a drogie gadżety systematycznie tanieją, a skoro kochaniutki Pentaxio a raczej Pany z dystrybucji maja inne zdanie no to coż jest jak jest.

Ja tez sie zastanawialem nad Canaonem i tylko zapas szkiel utrzymal mnie przy Pentaxie. Oczywiscie anlaogowych Pentaxow pozbywac sie nie zamierzam, ale masz racje - do Canona akcesoria sa wszedzie i to coraz tansze. Nie wykluczam, ze po nastepnym "skoku technologicznym" tez zmienie cyfrowy system.

Nie ma sensu czekac, az Pentax nadrobi czas - przeciez w Canonie tez nie spia i niedlugo tez pokaza cos nowego. Mnie aktualnie wystarcza DL, ale mam pelna swiadomosc, ze za 3-4 lata sytuacja bedzie zupelnie inna, beda nowe matryce, nowe obiektywy, stabilizacje, lepsze AF... czy ktokolwiek w tym wyscigu obstawia Pentaxa jako zwyciezce? W innym watku narzekalem na miom zdaniem dosc przecietna jakosc wykonania DLa - nawet w tym Pentax nie jest w stanie konkurowac z innymi systemami. Moze 350D jest wydmuszkowaty, ale nic sie w nim nie telepie.

Nie wiem jaka bedzie "ruska puszka", ale jesli 20D jest tym czego potrzebujesz, to ja bym na Twoim miejscu bral i robil zdjecia :)


Pozdrawiam,
Jerz

Flickr

Kolego jerz, tak jak my, mysli wielu dotyczczasowych uzytkowników pentaxa i nie jest to podyktowane jakąkolwiek nienawiścią czy złością, przynajmniej nie z mojej strony po prostu jet to kolej rzeczy, coś umiera, nowe się rodzi. No jejku jeżeli coś było wspaniałe wiele lat, a tak było, to wcale nie musi oznaczać że tak byc musi do końca świata. Pentax, to kapitalny system, uczyłem się na tym sprzęcie już wtedy postrzeganym jako kosmiczne nowinki i cuda techniki, abyło to "parę lat temu" po przesiadce z Druha, Ami, czy Smieny. Może jak sie zdecyduję na Canona to będę żałował - nie wiem, ale tak na dobrą sprawe bardzo długo z ta decyzja nie będę czekał. Jak pisze jerz, nigdy nie pozbedę sie analogowych pentaksów i szkiełek choc ich za dużo nie mam, choćbym nie wiem jaki inny system zapoczątkował, wszystko pójdzie do eleganckiego pudełeczka i będzie schowane na zaś. Jakbym kupił DSLR-a (jakiegokolwiek) to i tak sie pochwalę na tym forum a dopuki mnie nikt stąd nie wygoni to to forum pentaksa bedę odwiedzał doputy, dopuki jeszcze będę umiał obsłużyć coś co dzisiaj nazywamy komputerem, bo czort jasny wie co za parę lat zgotuje nam technika. Pozdrawiam

ME Super, LX, K10D + trochę szkła

Flickr

Koledzy przedmówcy, wszystko sie zgadza, ten kto może czekać na zmiany w Pentaxie, to niech czeka może faktycznie nastapi przełom (oczekiwany). Mnie się też przecież nigdzie nie spieszy ale ja zerkam w stronę Canona może bardziej z powodu zmiany "garnituru" Też nie jestem taką osoba która jeżdzi całe życie samochodem jednego producenta nawet jakby te auta były 100% niezawodne. Rozumiem jednak Tych, którzy maja całą przyczepę obiektywów i to super wysokiej klasy - No jasne szkoda takich szkieł jak się je jeszcze całe życie "zbierało". Ja raczej nie mam takich dylematów, mam oczywiście "parę szkiełek", ale jak już pisałem pójdą jakby co do ślicznego pudełeczka będą kiedyś służyły jako rekwizyt na zimowe wieczory w opowieściach czym to dziadek kiedyś fotografował . Dla mnie focenie analogiem staje się po prostu już kosztowne, np. w zeszłą sobotę-niedzielę wypstrykałem prawie sześć rolek (film, wywołanie, odbitki, skany) Jasne, żaden DSLR nie jest za darmo, ale przy intensywnej ekspoloatacji jakoś te koszty się zamortyzują. Tak po prostu sobie myślę, może Niejeden powie, że źle albo głupio rozumuję, ale czas zadecyduje o mojej DSLR-owej przyszłości. Gdyby można było dalej bez problemu nabywać ist Ds, to kto wie czy nie miałbym takiego aparatu już w domu, a tak? Co do oczekiwanego NIBY-Pentaxa z matrycą 10 mln pixeli, to tak szczerze mówiąc nie jest mi taki potrzebny. Myślę że jak będę zaspokojony jakościa 20D, to taka jakość powinna mi na dłłłłłłłuuuuuugo wystarczyć. Pozdrawiam Krzysztof W.

no jeśli np. o mnie chodzi to nie będę ukrywał, że głównym czynnikiem w wyborze cyfrówki była cena. W przedziale cenowym na jaki było mnie (po zrobieniu zrzuty narodowej, czyt. rodzinnej) stać wybór był oczywisty - istDL, ale gdyby było mnie stać na korpus z wyższej półki i na szkła do niego to wtedy być może zastanawiałbym się nad nie-pentaxem? ale jak dla mnie po prostu niczego więcej niż DL nie trzeba ... narazie

"Living is easy with eyes closed"

A widzisz Sołtyas - trzeba była tak jak ja - wspomóc rozwój medycyny.
Przeznaczenie zwłok na doświadczenia naukowe (w prosektorium od razu chcieli mnie zatrzymać), oraz poddawanie się rocznym eksperymentom naukowym (skutkiem czego mam wybitnie rozszerzone ujście jelita grubego) zaowocowało zastrzykiem finansowym pozwalającym na zakup DLa i zostało nawet trochę na psychoanalityka.
I prawdę powiedziawszy nawet gdyby płacili więcej, to nie jestem pewien, czy kupiłbym bardziej zaawansowany model. No OKO - może DSa - bowiem z tego co zauważyłem, to brakuje mi właśnie tego, co ma DS.
I nie jest to fundamentalizm z mojej strony. Gdybym siedział w Nikonie, spokojonie wystarczyłby mi D50 (choć D200 piękny jest jak Pancernik Patiomkin).

Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Oczywiście Ci, którzy nabyli już Ds-a lub Dl-a, to rzeczą jasną jest nie będą teraz zmieniać systemu bo pentaks znika. Tak samo na ich miejscu bym zrobił czyli jeżeli wystarcza mi to co mam to pstrykam i siedzę cicho do czasu, aż przestanie mnie bawić jakość DSLR-a jaki aktualnie mam, albo w tym samym systemie powstanie coś ciekawszego co mógłbym kupić. Ja na razie jestem na tzw. analogach czyli kupno DSLR-a jest przede mną, a jaki to będzie nie wiem. Powtarzam, jakby Ds/Dl byłby dalej normalnie produkowany to mój dylemat trwałby krócej i nie zmieniałbym nic ponieważ Ds w zupełności by mi wystarczył. Pozdrawiam