jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
myqel, niestety nie.
 

JanKowalska  Dołączył: 15 Sie 2010

Padre ;]
 

fotostopowicz  Dołączył: 06 Lut 2009
JanKowalska, :-B z pozdrowieniami :-D
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
JanKowalska napisał/a:
Padre


Swietne, ciepłe, szczere zdjęcie.

No i od razu widać po kim masz muskulaturę.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Nie ma nic wspólnego z fotografią.... może powinienem wrzucić to gdzieś w hydeparku... ale w sumie jest o pamięci i o rodzinie, ciekawy blog:

Cytat
Znalazłam w antykwariacie pisany ręcznie Dziennik z 1932-36, w którym matka opisuje pierwsze lata życia swojej córki Barbary. Basia przyszła na świat 23 stycznia 1931 w Krakowie (Biały Prądnik).


http://dzienniczekbasiuni.blogspot.com/
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
sylwesto, boober, nie, nie.
 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
jorge.martinez, przeczytałem ten wątek, nie wiem, czemu NIE ale ok.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
boober napisał/a:
jorge.martinez, przeczytałem ten wątek, nie wiem, czemu NIE ale ok.
boober, każdy inaczej odbiera to czym jest tak naprawdę tytułowa "Fotografia rodzinna z ambicjami". Dla jednego wystarczy odejście od sztampy, dla innego to coś zupełnie innego. Ja sam nie potrafię tego dobrze oddać słowami. Co gorsza, lektura, a raczej oglądanie tego wątku jest kiepską wskazówką, żeby zrozumieć co na przykład ja sam miałem na myśli :-)

Co do twojego zdjęcia, to tez jestem na nie. Pewne odejście od sztampy to wielki plus. Ale wykonanie wg mnie za bardzo w etosie fotografii cyfroamatorskiej. Bardziej skupiasz sie na efektach desaturacji i winiecie niż na temacie. Na flickrze masz lepsze. Np. http://www.flickr.com/pho.../in/photostream Tyle, ze porownujac z reszta, nie wiem, co bardziej sprawia, ze mi sie podoba - Ty sam, czy wernakularny potencjal tej fotografii :-)
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
jorge.martinez napisał/a:
sylwesto, nie.


ooops :-? Chyba brakuje mi dystansu...
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
dzerry, nie wiem czy idę dobrym tropem.

 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
dzerry, bardzo dzięki za wizytę na flickrze, faktycznie dużo moich "pstryków" to "za bardzo w etosie fotografii cyfroamatorskiej"było niestety wykonanych. Wiele z nich pochodzi sprzed kilku lat, kiedy zachłystałem (jest w ogóle takie słowo?) się cyfrą. Akurat następnym jakie miałem tu wrzucić jest to, którego link tu podałeś :-) . Próbuję odchodzić od tych bezsensownych winiet, desaturacji, suwaków typu "clarity", a takich tam niestety pełno. Ostatnio dużo fotgrafuję analogiem, staram się szanować klatki. Staram się uczyć. Chcę, podpatrując tutaj wątki ze zdjęciami. Bardzo cenię sobie te uwagi, nawet takie jak jorge, choć nie lubię czegoś, co zrobił - po prostu "nie". Wiem, ciężko tu wyartykułować o co chodzi w tym wątku, ale można spróbować. Dzięki. Jak będzie coś wartego podlinkowania, to podam. A przy okazji, cytowane przez dzerry-ego zdjęcie. :-) też słabe, wiem, ale się staram :-)
 

gamic1  Dołączył: 29 Sie 2009
nie wiem czy się nada:
 

JanKowalska  Dołączył: 15 Sie 2010
boober napisał/a:
A przy okazji, cytowane przez dzerry-ego zdjęcie. też słabe, wiem, ale się staram


Nie no to juz jest OK, przeciez widac ze z analoga, a to najwazniejsze, bo gdyby to byla cyfra to eeeeee... :evil:
a "starajac sie szanowac klatki" masz na mysli ze ograniczasz siebie i swoje mozliwosci, ograniczasz sobie prawo do nauki przez praktyke, praktyke, praktyke... i zamiast skupiac sie na tym co najwazniejsze, skupiasz sie nad iloscia dostepnych klatek, wywolywaczem, utrwalaczem, ziarnem, super kolorkami z przeterminowanego filmu ( w cyfrze to wstretny cyfrowy balans bieli) nie wierze ze jeszcze ktos daje sobie wmowic ze zeby robic lepsze zdjecia to musi robic ich mniej... nie uzyjesz pneumatycznego mlotka bo wbijesz sobie wiecej gwozdzi w kolana niz pracujac z "analogowym" mlotkiem?
;-)
 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
JanKowalska napisał/a:
boober napisał/a:
A przy okazji, cytowane przez dzerry-ego zdjęcie. też słabe, wiem, ale się staram


Nie no to juz jest OK, przeciez widac ze z analoga, a to najwazniejsze, bo gdyby to byla cyfra to eeeeee... :evil:
a "starajac sie szanowac klatki" masz na mysli ze ograniczasz siebie i swoje mozliwosci, ograniczasz sobie prawo do nauki przez praktyke, praktyke, praktyke... i zamiast skupiac sie na tym co najwazniejsze, skupiasz sie nad iloscia dostepnych klatek, wywolywaczem, utrwalaczem, ziarnem, super kolorkami z przeterminowanego filmu ( w cyfrze to wstretny cyfrowy balans bieli) nie wierze ze jeszcze ktos daje sobie wmowic ze zeby robic lepsze zdjecia to musi robic ich mniej... nie uzyjesz pneumatycznego mlotka bo wbijesz sobie wiecej gwozdzi w kolana niz pracujac z "analogowym" mlotkiem?
;-)


Sorry, ale nie pojmuję Twojego sarkazmu, niemniej pozdrawiam. Chodziło mi o to, że bardziej może "refleksyjnie" podchodzę fo ujęcia, nie napierniczam seriami po 7kl/sek. Wywoływaczem, utrwalaczem, ziarnem nie zaprzątam sobie głowy. Aż tak nie wpadłem. Zanoszę do foto-skody i wywołuję.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Cytat
nie wierze ze jeszcze ktos daje sobie wmowic ze zeby robic lepsze zdjecia to musi robic ich mniej...
uwierz, uwierz
Przeważnie popada się ze skrajności w skrajność, najpierw sypie się bez powodu seriami jak z kałacha, by po jakimś czasie po"dojrzeniu" zacząć liczyć skrupulatnie klatki.
Sedno jest po środku -jak zwykle, serie tam gdzie trzeba i wymaga od nas tego sytuacja/założenie a przemyślane klatki tam gdzie jest na to czas i chęci.
Z zaznaczeniem, że seriami też trzeba "umić strzelać" ;-)
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
dzerry, Może usiądź kiedyś przy tym wątku i wyselekcjonuj zdjęcia, które powinny zostać, według własnego całkowicie subiektywnego uznania, któremu jakoś bardzo ufam :-)
 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
sylwesto napisał/a:
dzerry, Może usiądź kiedyś przy tym wątku i wyselekcjonuj zdjęcia, które powinny zostać, według własnego całkowicie subiektywnego uznania, któremu jakoś bardzo ufam :-)


tak, popieram.
 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007

przyczajony tygrys

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach